Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marionette

chcę się przeprowadzic do chłopaka-mam 18 lat

Polecane posty

Gość bo Ty jesteś dla Niego
ilu ludzi w Twoim otoczeniu kupiło mieszkanie za własne pieniądze? :D mieszkanie nie kosztuje 10 ani 50 tysięcy. pomyśl, ile człowiek musi zarabiać i przez ile lat odkładać żeby mieć z 300 tysięcy? matematyka i to ta podstawowa się kłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chciałam by moj problem przerodził sie w jakąś ogolna kłótnie. odpowiadając na pytanie nawet ze studiami nie bede zarabiac tyle co on, no chyba ze nie wiem kim bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owzem ktoś moze kupić mieszkanie za włąsną forsę - ale wtedy już raczej nie jest pierwszej młodości :) ale kto wie czy tak nie jest , bo autorka coś tajemniczo milczy w sprawie lat i zarobków chłopaka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo Ty jesteś dla Niego
autorko, kobieta swoje pieniądze powinna mieć i nigdy nie być zależną od mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dadadadadadada
zdcydownie sie wyprowadz!!!to super pomysl :) a potem zaloz na kafe temat............znowu w zyciu mi nie wyszlo..........hahahaha :) dobrze jej co niektorzy radzicie ale ona i tak pojdzie do ukochanego a pozniej wroci z placzem do mamusi-proste i oczywiste !tylko mloda slepa........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile musi odkaldac? zalezy ile zarabia i jak ustawiona ma rodzine. niektorzy w spadku dostaje kupe kasy i kupuja mieszkanie, zanm paru ludzi co za wlasne pieniadze kupilo mieszkanie albo budowalo dom, nie wszyscy biora kredyt. mufin, gdtyby zarabial 1500 z pewnoscia nie proponowalby dziewczynie wspolnego zamieszkania i utrzymywania jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkania 300 tys to kosztuja w duzym miescie, i duze mieszkania. a oni beda mieszkac w malym. podejzewam ze w podobnym do mojego miasta, a u mnie mieszkania nie sa drogie. np nowe bloki mieszkanie 35m2 -130 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tylko twoje pobożne życzenia ania , bo autorka cos milczy na ten temat - jeszcze ise okaze ,ze nie ma pojęcia co ten chłopak robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo Ty jesteś dla Niego
tak, NIEKTÓRZY. autorko, dobrze Ci radzę. najpierw bądź dorosła i dopiero baw się w dom. kobieta niezależną być powinna. będziesz mogła wtedy żądać i wymagać, nie będziesz musiała prosić o pieniądze na przysłowiowe podpaski, nikt Ci nie będzie robił afery, że kupiłaś sukienkę, etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem ci tylko tyle ze interesuja cie najmiej wazne dla ciebie rzeczy ile ma lat ile zarabia, gdyby zarabiał kiepsko nie proponował by mi wspolnego mieszkania a nawet jezeli od razu bym z tego zrezygnowała patrzac na to iz nie mógłby nas utrzymac. chciałam rady, obiektywnej, niekoniecznie wyrazonej w taki sposob by wyrzywac nie na moim temacie za swoj zły dzien i kiepskie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, ale latwiej jest zdobyc 130 tys niz 300. moze chlopak juz ma tyle na koncie? skoro proponuje mieszkanie i utrzymanie jej, to glupi nie jest. nie znamy jego sytuacji wiec nie wiemy czy jest nadziany czy nie, ja mysle ze ma cos kasy skoro planuje taki uklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tylko tyle ze osiagneliscie swoje, na dzien dzisiejszy rezygnuje z mojej decyzji. wszyscy zadowoleni? narazie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko - ale ja ci daje radę i to jawet nie wiesz jak obiektywną :) ty po prostu , ktoś to już napisał - chcesz ,zebyśmy ci powiedzieli ,ze dobrze robisz . ale nie robisz dobrze - za rok , dwa , wrócisz z płaczem do rodziców , , kto wie czy nie z dzieckiem :) myślisz ,ze teraz masz problemy ? mieszkajać u rodziców i to na ich głowie jest głowna odpowiedzialność - jesteś przygotowana na odpowiedzialność za siebie , za dom ? nie baw siew dorosłą , jeszcze masz na to czas , jeszcze zapłaczesz za czasami kiedy takie głuopty cie przejmowały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie obrażaj się. Co w tym dziwnego, że chcemy sytuacje? Jest różnica między facetem, który ma 23, a tym który ma 33 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo Ty jesteś dla Niego
tupnij nóżką i zaciśnij piąstki, taka jesteś dorosła. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psychiczna kafezdzira - powod do dumy ze jestem na stazu? a ty myslisz ze jakie zajecie znajdzie osoba swiezo po maturze? u mnie w miescie wszyscy zaraz po szkole ida na staze, bo tylko tam mozna sie zlapac bez zadnego doswiadczenia. dopiero potem ubiegac sie o stala prace, jak sie ma juz jakies doswiadczenie, staze za soba itd. a co masz do ceny mieszkan? myslisz sie sobie je z dupy wyjelam? takie sa ceny mieszkan u mnie w miescie, i nie wymyslilam sobie ich. wiec nie wiem czemu sie czepiasz. to ze u ciebie mieszkania sa drozsze nie znacczy ze wszedzie takie sa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daadaada
Młode dziewczyny wprowadzają się do swoich chłopaków, pozwalają być ich utrzymankami a później na kafeterii roi się od tematów typu "on ma wszystko ja zostałam z niczym", autorko masz jeszcze tyle życia przed sobą nie pozwól aby na starcie od razu być od kogoś zależnym, a co się stanie jak się rozejdziecie? Ja już nie mówię o tym, że twój facet kogoś sobie znajdzie, nie będzie cię szanował czy będzie myślał, że wszystko może z tobą zrobić bo cię utrzymuję, nie życzę ci tego z całego serca, ale jak się rozstaniecie to ty zostaniesz z niczym..choćbyś trochę zarabiała i dokładała się do rachunków do jedzenia czy nawet do remontu to jak się rozstaniecie to on będzie miał mieszkanie bo jego a ty nie będziesz mieć nic chyba, że będziesz zbierać rachunki za rzeczy które kupowałaś.. Przemyśl to jeszcze raz, wiem że dla młodej dziewczyny "dorosłe" życie jest bardzo nęcące ale nie zdają sobie jeszcze wtedy sprawy jak bardzo jest trudne i czasem twarde..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak czytam takie posty jak autorki to siecieszę ,ze jednak mlodość juz za mną :) a ty ania - z takim rozumowanie m kariery nie zrobisz , we włąsnym bizneśie na pewno nie :) odnoszę wrażenie ,ze wprowadziłabyś się do bezrobotnego alkoholika - żeby tylko cie chciał :) kobity , wiecej godnośći :) kafedziara :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania - a kto zatrudni pracownika na caly etat ,zeby siedział i nic nie robił ? a zus mu trzeba zapłacić , a podatki odprowadzić ...:)to woli wziąć następnego stażystę - za którego urząd za płaci - a ty zostaniesz z niczym . Ani wykształcenia - ani pracy . i tak ise " msci " życie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mowie zeby zatrudniac kogos kto nic nie robi. na stazach sie nic nie robi. ale jesli juz sie ma kogos na stazu dlugo, zaufana i sprawdzona osobe, biora taka na stale juz. i zmienia sie stawka, zmianiaja sie obowiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania - jak twój chłopk ma takie podejście do wykształcenia i pracy jak ty - to długo razem nie zamieszkacie , chyba ,ze na ynajętymi to ylko do pierwszych kłopotów z forsą :) jak siejest mlodym to " trza sie uczyć " , uczyć a nie bawić w dom . na t o jeszcze ptzyjdize czas a nie najpierw udawać dorosła a później do rodizców z płaczem latać , bo prąd odcieli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garfield z garażu
Zagubiona Ania to mi wygląda na taką co to pracować jej się nie chce - bo przecież dumna opowiada jak to nic na stażu nie robi, wprowadzi się do byle jakiego chłopaka żeby ją utrzymywał, pewnie zaraz w ciąże zajdzie co to by jeszcze więcej w mieszkanku chłopaka posiedzieć i jeszcze namawia młode dziewczyny żeby nic nie robiły tylko zostały utrzymankami własnych facetów i jeszcze jak dumna z tego! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no , pwenie ,ze nie tylko o kasę ale kasa jest powiazana z pracą a praca z odpowiedzialnościa i dojrzałością . a tej u autorki nie widać :) no , ale każdy kiedyś przez to przechodził :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaką to dizałalność chcesz otworzyć aniu - jeśli to nie tajemnica ? bo chyba sienie boisz ,ze storpeduję twój plan ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×