Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Edyciak

choroba psychiczna matki - pomóżcie!!!

Polecane posty

Moja mama jest chora psychicznie, tzn. jeszcze żaden lekarz tego nie zdiagnozował, bo zwyczajnie nie miał okazji. Ona jest przekonana, że z nią wszystko w porządku, a to my wszyscy dookoła jesteśmy chorzy. Parę lat temu leczyła się psychiatrycznie, początkowo na nerwicę, później na depresję, chyba... Bo raczej z nikim o tym nie rozmawiała. Ale to były czasy, kiedy było z nią całkiem w porządku. Mama od zawsze była nerwowa. A teraz w skrócie to wygląda tak: każdy ją śledzi, szpieguje, w domu są podsłuchy, mówi, że ma kontakty z prokuraturą, a nawet z samym papieżem, uważa, że jest w ciąży, a właściwie to już termin porodu jej minąl, a po niej kompletnie nic nie widać, bo nawet dużo schudła, a miesiączki nie ma, bo pewnie już wchodzi w menopauzę. I co lepsze, w ciąży nie jest z ojcem, tylko z organistą! ( nie wiem, o co jej z nim chodzi, bo nigdy bliskich kontaktów ze sobą nie mieli, a on jest od niej 8 lat młodszy), no i w ciążę nie zaszła naturalnie, tylko metodą in vitro w taki sposób, plemnik przeskoczył jej podczas mszy Sw. czy coś takiego. Oczywiście, podaję tu to co ona sama mówi. Czy ktoś może coś poradzić? Wyłącznie mądre porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musi sama podjąc leczenie
Aby umiescic mamę w szpitalu potrzeba jej zgody albo nakazu z sądu.Zacznij od domowej wizyty psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no ubezwłasnowolnienie nie wchodzi w grę, nie zrobię tego swojej matce. Właśnie planujemy z tata pogadać z lekarzem o wizycie domowej, tylko się boję, że ona go nie wpuści do domu nawet, jak się dowie, że to psychiatra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wtedy sądownie
nagadajcie mamie ,ze to zwykly lekarz i bądzcie podczas wizyty, a jesli sie nie uda musisz wystąpic do sądu, bo choroba bedzie sie pogłębiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tata rozmawiał ze swoim lekarzem rodzinnym, znają się dość dobrze, zapytał, czy jest niebezpieczna dla otoczenia, bo jeśli nie jest, to nic się nie da zrobić, nie można wystawić skierowania do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślicie, że lekarz psychiatra na podstawie wywiadu z rodziną może wystawić skierowanie do szpitala? Chyba bez zobaczenia pacjentki się da... Bo być może leczenie na oddziale zamkniętym pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ciotka- siostra mamy miała to samo: ciagle ja ktos sledzi, obserwuje, ludziena ulicy sie na nia patrza, babki w sklepie ja obgadauja, w domu sa podsluchy, jest nagrywana itp itp.oczywiscie według niej nic jej nie było a ona była zdrowa- nie moge tego pojac ze sa takiec chore przepisy iz to chory ma wyrazic dobrowolna zgode na poddanie sie leczenie i umieszczenie w szpitalu, przeciez w jego mniemaniu chcemy go skrzywidzic a nie pomoc. u nas pomogly wielodniowe prosby, grozby, rozmowy, tłumacznie ze to dla jej dobra( w ktrych bralo udział kilka osób) że az w koncu zgodziała sie podpisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że 2
myślę że przepisy są ok bo co by było gdyby ktoś w taką chorobę chciałby kogoś wrobic ??? a co do mamy to musi strasznie cierpie skoro kiedys leczyła sie na nerwice to moze teraz to silna depresja moze lekarz zaleci leki które podacie bez jej wiedzy ??? i jej pomogą , może to byc objaw tez fizycznej dolegliwości przydałaby sie tomografia , pamiętaj miej na uwadze że ona cierpi to choroba nia kieruje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tego się też trochę obawiam... czy to nie jakas choroba fizyczna... jakiś guz mózgu, który obejmuje okolicę odpowiedzialna za emocje czy coś takiego, bo niepokojące jest to, że strasznie schudła i zmizerniała, wygląda jak śmierć, choc nigdy nie była gruba. No i wyraźnie się izoluje. Ostatnio nie pojechała z nami nawet na imieniny do swojego brata, którego bardzo lubi i stawia wszystkim za przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdowiec od lat 8
Miałem to samo z zoną ile mnie kosztowało zdrowia i nerwow okazało sie ze to byla schizofrenia niechciala chodzic do lekarza psychiatry ani pójscdo szpitala jak juz znalazła sie w szpitalu dzieki mojej determinacji to jej rodzina zrobila wszystko zeby wyciagnac ja ze szpitala jak juz to zrobili ze wyciagneli ze szpitala to tak ja pilnowali ze odebrala sobie zycie. Mam wrazenie ze choroba twojej mamy to schizofrenia niestety czasami jesli chory nie chce sie leczyc to trzeba ubezwlasnowolnic bo jak innaczej masz pomoc mamie. Wiem ze choroba twojej mamy dotyka was wszystkich im prędzej tym lepiej dla was wszystkich idz porozmawiaj z lekarzem psychiatra niech ci poradzi co masz robic w tej sytuacji jesli twoja mama nie chce dobrowolnie poddac sie leczeniu bo z czasm moze stać sie niebezpieczna dla otoczenia i samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet876
Ona jest po prostu opetana. Nalezy ja oczyszczic z pasozytow astralnych (duchow). Wtedy bedzie ok. Podaj swoj mail.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra miała prawie takie same objawy.stwierdzono u niej schizofrenie i zespół paranoidalny. I bzdury gadacie ,że nic nie da się zrobić. pojechaliśmy do psychiatry ten od razu dal skierowanie do szpitala.i choć siostra jest pełnoletnia i nie chciała to ja tam umieściliśmy. ze szpitala chciała wyjść na własną odpowiedzialność. ordynator nie wyraził zgody , przyjechał sędzia do szpitala i dał nakaz sadowego leczenia. siostra ma 23 lata ,(wtedy miała 21:( )cały czas jest na lekach ale jest dobrze po pobycie w szpitalu wszystkie objawy minęły. dla dobra twojej mamy umieśćcie ją w szpitalu i nie mówcie,że się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra miała prawie takie same objawy.stwierdzono u niej schizofrenie i zespół paranoidalny. I bzdury gadacie ,że nic nie da się zrobić. pojechaliśmy do psychiatry ten od razu dal skierowanie do szpitala.i choć siostra jest pełnoletnia i nie chciała to ja tam umieściliśmy. ze szpitala chciała wyjść na własną odpowiedzialność. ordynator nie wyraził zgody , przyjechał sędzia do szpitala i dał nakaz sadowego leczenia. siostra ma 23 lata ,(wtedy miała 21:( )cały czas jest na lekach ale jest dobrze po pobycie w szpitalu wszystkie objawy minęły. dla dobra twojej mamy umieśćcie ją w szpitalu i nie mówcie,że się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdowiec od lat 8
niebieeska zgadzam sie z toba na postawie wywiadu lekarz psychiatra wypisuje skierowanie do szpitala psychiatrycznego a czy szpital przyjmie to dopiero po wywiadzie jaki jest przeprowadzony w szpitalu z chora i z rodzina ale ten wywiad jest robiony osobno z kazdym by stwierdzic czy chory kwalifikuje sie na leczenie psychiatryczne by wykluczyc osoby ktore nie sa chore bo czesto rodzina chce umiescic babcie czy dziadka w takim szpitalu bo np. im przeszkadzaja i wymagaja opieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wdowiec ,bardzo smutna twoja historia. I nie rozumiem słów autorki,że nie chce tego zrobić swojej mamie. ma tutaj twój przykład jak to sie może skończyć. Nikomu nie jest łatwo umieścić kogoś bliskiego w takim szpitalu. U nas cała rodzina płakała ,że ona musi tam być.jednak tłumaczyliśmy sobie,że to dla jej dobra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co ci mój mail? Właśnie mój tato tez sie obawia, że może albo sobie albo komuś coś zrobic. Bo się robi coraz bardziej agresywna. A propo opętania... żeby nawet egzorcysta ją przyjął musi miec zaświadczenie od psychiatry, że jest zdrowa psychicznie, dowiadywałam się. Bo to mi pierwsze przyszło do głowy, zwłaszcza, ze od kilku tyg unika kościoła, księży nienawidzi i od swojej kuzynki nie chciała różańca wziąć, który jej w prezencie przywiozła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
edyciak przestań z tym opętaniem. i radze ci dobrze zróbcie wszystko,żeby mama znalazła się w szpitalu. moja siostra leżała najpierw 3 miesiące ,potem kolejne dwa w innym szpitalu. to wszystko może trwać różnie.lekarz musi dopasować odpowiednie leki. po pobycie w szpitalu mojej siostrze wszystkie objawy minęły.miała podobne do twojej mamy. tez wszyscy ją śledzili,podsłuchiwali, mówiła,że wszyscy znają jej myśli. nie oglądała tv bo twierdziła,że oni mówią wszystko o niej,bała się myć i wiele wiele innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieskaaaa, źle mnie zrozumiałaś. w szpitalu chcemy ją umieścić, ale nie me mowy na razie o żadnym ubezwłasnowolnieniu. przynajmniej na razie, bez próby podjęcia leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie...jakbym swoją mamę słyszała. w tv na okrągło o niej mówią, jak widzi, że ktos w domu ogląda wiadomości, podchodzi i wyłącza tv. i wiecznie chodzi z telefonem i coś do niego gada, mówi że w twn sposób wiadomości do prokuratury przekazuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdowiec od lat 8
moja zona w tym czasie próbowala 5-ciu samobójstw ja osobiscie zone ratowałem 4-razy od smierci za piatym razem próbowala popelnic samobojstwo bedac w szpitalu jesli ktos próbuje tyle samobójstw to chyba jest wystarczajacy sygnal by taka osobe trzymac w szpitalu przez ta cala sytuacje to wykonczylem sie fizycznie i psychicznie zastanawia mnie dlaczego po tylu probach samobójczych szpital psychiatryczny na żądanie rodziny z strony zony wypisal ja ze szpitala efekt byl taki ze odebrala sobie zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdowiec od lat 8
Edyciak to jak chcesz umiescic mame w szpitalu jak nie wyrazi zgody sila ją tam nie zaciągniecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A dlaczego twierdzisz autorko
ze ubezwłasnowolnienie nie wchodzi w grę ? Nie zdajesz sobie widać sprawy jakie mogą być skutki choroby ..A co zrobisz jak np zamelduje w domu 2 bezdomnych np albo zaciągnie spory kredyt? Nie ma to nic wspólnego z tym,że kochasz matkę itd ...ale trzeba przewidywac pewne rzeczy .Miałam podobny przypadek u mojej sąsiadki,że zameldowała u siebie jakiegos człowieka i potem rodzina miała sporo kłopotów aby to odkręcić a tego faceta ganiali komornicy i policja .Ten to wykorzystywał i podawał oczywiście ich adres bo tam był zameldowany ...maskra Kobietka w końcu uległa i dała sie namówić córce na leczenie szpitalne i juz jest ok -leki ustawione i jakoś leci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet876
Ja nie zartuje, to typowy przyklad opetania. Poda wam e-mail do mojego kolegi ktory zajmuje sie oczyszaniem.Wystarczy wyslac e-mailem foto osoby chorej. Ubjawy od razu znikna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to podaj tego maila
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet876
Moj kolega nie chce upubliczniac swojego adresu. Tylko dla osob dotknietych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to podaj tego maila
nie masz wyjscia autorko ,musisz wystąpic do sądu o przymusowe leczenie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
[zgłoś do usunięcia] Z Każdym Dniem... Dlaczego to nie wchodzi w grę? Przecież to dla dobra twojej matki Może sobie krzywdę zrobić, jeżeli choroba będzie się rozwijać... nie pisz pierdol jak sie nie znasz. Ubezwlasnowolnienie nie zapobiega zrobieniu sobie krzywdy... I naprawde, nie da sie kogos ubezwlasnowolnic - jak nie mam nawet porzadnej diagnozy jakiejs bardzo ostrej choroby. Do tego musza byc podstawy. Obecnie robi sie to bardzo rzadko, nawet w przypadku ostrej schizofrenii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet876
A po co to wszystko, sad, psychiatra, lekarze, leczenie. To typowy ojaw opetania. wymaga oczyszczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×