Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Edyciak

choroba psychiczna matki - pomóżcie!!!

Polecane posty

Gość chinota
do psychiatry nie jest potrzebne skierowanie - można iść od razu po zapisaniu się na wizytę. Po drugie, do szpitala karetką wiezie się pacjentów którzy stwarzają zagrożenie dla życia swojego lub innych (chcą popełnić samobójstwo lub komuś coś zrobić)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
Edyciak idź do innego lekarza, który ci pomoże mamę leczyć, po pierwsze jaką ten lekarz wydał diagnozę? poza tym musisz teraz ty sie doedukować, poczytać o tej chorobie, nauczyć rozmawiać z mamą, nauczyć się podawać jej leki - bez leków nie da rady... wspólczuję ci, będzie ci ciężko... ale może będzie lepiej niż teraz, kiedy ona będzie miała poprawę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe, tamten psychiatra jest bardzo dobry :) Zresztą jako jedyny w mieście jeździ na wizyty domowe, dlatego do niego poszlismy, bo myśleliśmy, że bez wizyty w domu się nie obejdzie... Zapisał leki na receptę, krople, czasem mi się zdarzy, że doleję je mamie do czegoś... Ale to na nic si zdaje, bo żeby widzieć jakąś poprawę, trzeba je przyjmować regularnie... W niedzielę po akcji w kościele do domu przywiozła ją karetka... Ale nic nie mogli zrobić. Mama odmówiła jakiejkolwiek pomocy, nawet nie dała zmierzyć sobie ciśnienia... Także to jest trudniejsza pacjentka niż przeciętny chory. Ratownik powiedział, że gdyby zgodziła się pojechać do szpitala, to by ją od razu zawieźli na oddział psychiatryczny. Ale że się nia zgadza, to dopiero ja zabiorą, tak jak napisałaś, gdy albo sobie albo komuś coś będzie chciała zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeden z ratowników powiedział, że jeśli nie bierze leków, to w końcu dojdzie do takiej sytuacji, że będą ją mogli zabrac... I to chyba nie jest aż tak trudne... Bo każdy będzie chciał pomóc i niektóre sytuacje można trochę podkoloryzować :) to samo mówił lekarz i to samo ci z karetki :) i powiedzieli, że w razie gorszego samopoczucia za każdym razem wzywac karetkę :) bo im częściej, tym lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate...........
Czytam to co piszesz i mi się pzypomina co ja z rodziną przechodziłam za woja mama:( wszystko się zgadza.........też nie oglądała tv bo mówiła, że ktos ja z telewizji przesladuje, biegała na policje, do prokuratury, sadów, wszedzie gdzie sie dało, żeby jej pomogli, bo ktoś jej sie wdziera do mózgu.........Jak o tym pisze to płakać i sie chce, ale odpukać chyba najgorsze już za nami.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny... Miło jest mieć w kimś oparcie, zwłaszcza w kimś, kto rozumie ten temat bardzo dobrze... I w dalszym ciągu proszę o rady, co dalej z mamą robić oraz o rady dla siebie, jak wytrzymać i nie zwariowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ugugzft
zjebana polska rzeczywistosc..sorry,ale przypomnial mi sie wypadek-ok 5-6 lat temu ,koles zadzgal rodzicow ,doslownie zadzgal,kilkadziesiat ran nozem ojcu i matce zadal,powydlubywal oczy itp -mial schizofrenie,leczyl sie,lekarz stwierdzil ze nadaje sie do normalnego zycia..przestal brac leki i taka tragedia..policja tez za pozno przyjechala i zgineli .. trzymaj sie jakos ,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki... No bo to prawo ma chronić przed tym, że rodzina celowo może zdrową osobę wsadzic do psychiatryka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malola18
Wspolczuje ci bo wiem co przechodzisz ja mam brata ktory leczy sie juz 7lat z przerwami:/mysle ze gdyby nie przerywal leczenia to byloby ok ale ze ma pociag do alkoholu to niestey:/zycie z taka osoba jest katorga pomalu ja stradam zmysl i mysle ze u nas wydazy sie tragedia albo on nam zrobi krzywde albo ja jemu,bo juz nie daje rady;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedzenie_ma_znaczenie
Może niech mama przejdzie na dietę bezglutenową GLUTEN - to czego nie wiesz może cie zabić http://pracownia4.wordpress.com/2010/01/22/gluten-to-czego-nie-wiesz-moze-cie-zabic/ Uczulenie na gluten: jedna przyczyna, wiele chorób w tym schizofrenia Praca przeglądowa, zamieszczona w „The New England Journal of Medicine, wymienia 55 „chorób, które mogą być spowodowane spożywaniem glutenu. Na liście znalazły się: osteoporoza, zespół jelita drażliwego, nieswoiste zapalenie jelit, anemia, rak, chroniczne zmęczenie, afty oraz reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń, stwardnienie rozsiane i niemalże wszystkie inne autoagresyjne (autoimmunizacyjne pl) choroby. Gluten jest również kojarzony z wieloma schorzeniami psychicznymi i neurologicznymi, takimi jak stany lękowe, depresja, schizofrenia, demencja, migreny, epilepsja, neuropatia (zapalenie nerwów). Dostrzeżono też jego związek z autyzmem. Zwykło się uważać, że dolegliwości związane z glutenem albo celiakią dotyczą tylko dzieci, które mają biegunkę, tracą na wadze i przestają rosnąć. Obecnie wiadomo, że można być starym, grubym i mieć zaparcia i cierpieć jednocześnie na celiakię lub wrażliwość na gluten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jednym z województw był taki przypadek że matka - prostaczka ze wsi z rodziny patologicznej tak pilnowała córusi że jej dziecko zabiła. Córka miała kończyć studia ale coś tam nie wyszło i powtarzała semstr. a że było trochę wolnego czasu to rodzice powiedzieli że jej nie będą utrzymywali i że ma sobie pracę znaleść . Owszem pracę znalazła za granicą. Ta stara chciwa k***a narobiła problemów w rodzinnym mieście i do rodziny przyczepili się ludzie skrajnie biedni , złodzieje, alkoholicy itp. Kiedy ta córka wyjechała do tejze pracy za córką ci biedacy , wsiowi trutnie pracujący w polu i szykanowali tą mlodą dziewczynę która z niewiadomych przyczyn była popularna okazało się żę matka k***a ze wsi, maciora psuła opinię dwóm najstarszym córkom dlatego że nie aprobowały sypiania z księdzem tej trzeciej siostry . Po powrocie okazało się żę stara chciwa k***a , maciora , nie dość że prostytułowała córki, to jeszcze jej trzecia córka przespała się z księdzem . kiedy wszystko wyszło na jaw żeby tak stara k***a nie poszła do więzienia , to zaczęła do spóły z księżmi opowiadać że ta najstarsza jest psychicznie chora bo chciała matke leczyć psychiatrycznie. Księża pewnie ze stąjącymi fiutami i obślinonymi mordami ustawiają się w kolejce do burdeliku a policja nie robi nic . Tak "obrotna mamusia" rozkręcała interesik. a biedaki widząc że rodzinac jest skłucona chcieli ich doszczętnie zniszczyć a żydzi chcieli przejąć dom. dlatego że są trochę zamożniejsi od biedaków ze wsi. polska wieś jest tragiczna. powyższa sytuacja i zachowanie matki wskazuje na chorobę psychiczną . tylko że ta stara k***a nie chce się leczyć. i co tu zrobić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×