Mąż mnie uderzył!!

Pokłóciłam się dzisiaj z mężem i powiedziałam prawdę o jego rodzinie:(:(:(!!! Po czym on nazwał mnie dziwką:( nie wytrzymałam i uderzyłam go z pięści(bo tak wyprowadził mnie z równowagi). Ale on mi oddał, nie uderzył mnie w twarz ale popchnął z całej siły na ziemię, a kilka minut później przydusił i żądał bym odszczekała wszystko to co powiedziałam.

STOP KONFIDENTOM!!! Oddaj mu!

Narazie jestem w szoku, znieważona, upokorzona. Bo usłyszał kilka słów prawdy o swojej matce. Najchętniej bym go teraz zabiła, jak on śmiał. Podniósł na mnie rękę.

normalna reakcja obronna faceta :) przecież Ty sprowokowałaś przemoc fizyczną, więc co się dziwisz ? :O oczywiście zaraz podniesie się lament kafeteryjnych piz*eczek że "jak ten cham tak mógł? " ale weź najpierw zapytaj sama siebie - jak Ty mogłaś go uderzyć ? myślisz że tłumaczy Cię to, że masz szparkę między nogami ? :D w sumie to oboje jesteście siebie warci - typowa polska patologia: żona leje męża, mąż żonę :O

To co mowisz, ze uderzyl jak on tylko cie popchnal? Zostaw biedaczka w spokoju

szczekaj jak każe :D ostatecznie sama w tą patologię weszłaś :P a wiesz jak mówią jak se pościelesz... miłej zabawy w przyduszaniu:D;)

Typowa polska patologia, to mąż leje żonę, a żona nalewa mężowi (piwa)

Dziwne, że jak cię trzymał na tej ziemii, to się nie podniecił i nie miał ochoty ci jeszcze wsadzić... tym się powinnaś martwić, a nie takimi blachostkami

A wiecie że przy takim popchnięciu on mógł mnie zabic, odepchnął mnie z całej siły, po czym dusił i kazał mi odszczekac to co powiedziałam na jego rodzinę. Dla świętego spokoju by mnie puścił powiedziałam że się myliłam i poszłam jak najdalej od niego.

"nie wytrzymałam i uderzyłam go z pięści(bo tak wyprowadził mnie z równowagi). Ale on mi oddał..." po pierwsze żeby było jasne...JESTEM RPZECIWKO RPZEMOCY. A SZCZEGÓLNIE RPZECIW KOBIETOM Ale Moja droga...jak wyskakujesz do kolesia z piesciami i bijesz go po mordzie to nie lciz na to ze on zawsze bedzie tym bystrzejszym i stanie sie oaza spokoju. Ja rozumiem ze kobieta jestes i wogóle. Ale ...ale... ale zalu nie czuje w tym przypadku...

I znowu ten denny temat ile razy bedziesz wymyslal te same tematy postaraj sie i wymysla cos lepszego pawianie!

tak faceci to hooye

Ale nic ci się nie stało, a jestes mądrzejsza o wiedze, jak sie kulturalnie zachowywać. Taki mąż to skarb

wzruszyła mnie Twoja historia

Przecież sama go uderzyłaś to o co biega ? Tobie wolno a on ma stać jak pajac i się śmiać ?

Dawajcie na ring ! ! !

Ma stać jak pajac i się śmiać jak już jej przywali :]

Obawiam się , że ta walka była niesprawiedliwa, bo ona go wzięła z zaskoczenia, nierówne szanse ;/

A co mu taka kobieca ręka zrobi, uderzyłam go bo nie wytrzymałam, nazwał mnie dziwką, każda normalna kobieta by tak zareagowała jakby jakikolwiek mężczyzna ją obraził. Ja mu powiedziałam prawdę o jego matce i całej tej jego rodzince. Miałam prawo do takiego zachowania, a on? rzucił mnie na ziemie, z całej siły a później prawie by mnie udusił, o mało by mnie buc nie zabił.

Ale on mógł zrobić to samo. Powinien być przygotowany na cios skoro ją przyduszał. Przecież zna żonę i mógł się domyślić, że odda strzała.

A jaka jest jego mama? Skoro do niej też masz uprzedzenia to może ona mu kazała ci wpier....

Jaka jest, głupia, bezrozumna baba, w dodatku mówi po wiejsku i nie umie jesc nożem i widelcem. Posługuje się samym nożem a często potrafi mówic szczypliwe uwagi. Nie wytrzymałam i sklnęłam jego matke w awanturze z nim, a także reszte jego rodziny. On nazwał mnie dziwką, wtedy dostał ode mnie w twarz a on zrobił dalej to o czym już pisałam.

jesteście siebie warci, tyle :)

Fajna babeczka, nie rozumiem zdegustowania. A czym ty byś chciała, żeby jadła kubkiem?

"Nie wytrzymałam i sklnęłam jego matke w awanturze z nim, a także reszte jego rodziny.." Powinien cie porządnie zlać. A w ogóle śmierdzi prowokacją ;)

Powiem tak... weź go na rozmowe. Wytłumacz mu wszystko... jak nie będzie chciał słuchać to na karnego jeża z nim. A jak jeż nie pomoże to wiesz co robić, 2 strzały i po nim. Tylko gorset taki ortopedyczny załóż, jakby dusić cię chciał!!

mialaby miejsce - to Twoj maz powinien Cie lac i tylko patrzec czy rowno puchnie.

to prowokacja,ale w rodzinach tak jest , twoja matka to ,twoja matka tamto uważam że to gówniarskie postepowanie