Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce tego wozka

Dostalam w prezencie uzywany wozek. I co teraz?

Polecane posty

Gość no co za dziewuchy z was
niektórych, co za świnie!!! czego wydzieracie te mordy na autorkę? chuj was powinno obchodzić czy ma na nowy wózek czy nie, czy ma z czego życ zy jedzie na debecie, CO WAS TO OBCHODZI? To tak polska cecha, takie napierdalanie bliźniego ze jak sie was czyta to rzygac się dosłownie chce! gdzie by człowiek nie spojrzal to polska jebana perdolona zawiść!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez bym uzywanego wozka bo 2 dzieci nie wziela. :P Nie rozumiem tego naskakiwania na autorke ze kase niepotrzebnie wydaje... :D jak ja stac to wydaje. Autorko, ja bym wprost powiedziala juz wtedy jak by ten wozek przywiezli , ze mam upatrzony nowy wozek ze sklepu i tyle. Ktos wczesniej tez mial dobry pomysl z tymi rodzicami ze niby oni maja nowy wozek kupic. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdziele tu to jest dom wariatów ! :D Autorko w ogóle nie dyskutuj z niektórymi tutaj. Powiedz kuzynce, że na pewno pamięta jak była w pierwszej ciąży i przypomnij, jak niewątpliwie chciała kupować i wybierać wszystko sama. Przecież to jest oczywiste dla młodej, przyszłej matki, że takie zakupy sprawiają samą radość, szczególnie kiedy możemy sobie na nie pozwolić! Więc przestańcie już biadolić babska wstrętne. Troche pogody ducha by Wam się przydało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena plaska23
jagoda jaka kulturalna tutaj, ciekawe czmu wszyscy jada po tobie itopiki na twoj temat zakladaja, amietam kiedys temat zalozylas ze znalazlas kwasny kawalek w kupie swojego smierdziela i go zjadlas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BO JAGODA WSZEDZIE SIE MUSI
WYPOWIEDZIEC! NIE WIEDZIALA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena plaska23
hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam konta
no co za dziewuchy z was niektórych, co za świnie!!! czego wydzieracie te mordy na autorkę? ch*j was powinno obchodzić czy ma na nowy wózek czy nie, czy ma z czego życ zy jedzie na debecie, CO WAS TO OBCHODZI? To tak polska cecha, takie napie**alanie bliźniego ze jak sie was czyta to rzygac się dosłownie chce! gdzie by człowiek nie spojrzal to polska j**ana perdolona zawiść!!! BRAWO dziewczyno!!! Zdadzam się w 100%. Autorka pyta grzecznie jak wybrnąć z tej sytuacji nie robiąc kuzynce przykrości a Wy ją od bogaczek ,nadąsanych niuń. Autorko popieram,ja bym też nie chciała wózka po kimś,masz prawo chcieć dla swojego maluszka najlepsze rzeczy,a tymi złośliwymi komentarzami sie nie przejmuj- spokój powinnaś teeraz mnieć spokój.Pozdrawiam!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kiwi @
a może kuzynka zazdrości ci że masz kasę i możesz sobie pozwolic na kupno nowego wózka, więc postanowiła ci podarować szybciutko swój uzywany, żeby nie było jej zal i przez to poczuła że jesteś na tym samym poziomie finansowym co ona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345!
Pomysł z dziadkami jest najlepszy. I nie przejmuj się gadaniem innych, pewnie że kup taki wózek, jaki sobie wymarzyłaś. Ja też niestety dostałam wózek od bardzo bliskiej rodziny i musiałam nim jeździć, bo akurat nie było mnie stać na nowy, płakać mi sie chciało, jak widziałam cudeńka w sklepach, ale akurat szliśmy na swoje, wszystko się zbiegło w czasie i nie było kasy na nowy wózek. A mój mąż był nim zachwycony, bo jego siostra używała go tylko pół roku i kosztował 3000 zł. Ale wyglądu nie miał za nic. Też pojeździłam nim pół roku i spacerówkę kupiłam już taką jaką chciałam :-) Z tym że wszyscy wiedzieli, ze wózek mi się nie podoba, ale z kasą krucho, więc wyjścia nie mam. Kupuj to, na co masz ochotę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hawa2000
moja sasiadka kiedy byla w ciazy, miala wypadek samochodowy(spowodowal pijany kierowca), na szczescie dziecku nic sie nie stalo, a kiedy sie urodzilo dostala wysokie odszkodowanie i prawie wszystkie pieniadze rozpieprzyla kupujac cos dziecku. nowyi drogi wozek, nowe ciuszki,nosidelo,lozeczko itp. po roku nie miala na mleko dla dziecka. wiec czasami sie warto zastanowic. to nie aluzja do autorki, skoro bardzo chce nowy to dlaczego nie. pozniej zawsze mozna sprzedac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce tego wozka
nie wiedzialam ze moj temat wzbudzi tyle kontrowersji, liczylam tylko na kilka rad. I bardzo mnie to zdziwilo gdyz nie raz widzialam tutaj tematy jaki wozek wybrac, jaki model itd. Dlatego dziwie sie ze kupno nowego wozka moze dla kogos byc szpanem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko zamow z allegro
i powiedz ze mieliscie juz zamowiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spadłam z krzesła
Wiesz co wpadłam na pomyśł.Powiedz kuzynce ,że próbowałaś odświeżyć wózek i sie poprostu tapicerka zepsuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziaraaaaa1231231234
Mnie tez dziwia negatywne komentarze. Co ma piernik do wiatraka. dziewczyna chce kupic upatrzony wozek, to niech kupi. Co as obchodzi na co kase wydaje. Ja przy pierwszym dziecku kupilam jaki chcialam i nawet nie wyobrazacie sobie jak mialam radosc z tego. PS a jak was stac na kupowanie ubran w sklepie to i tak wolicie isc do lumpeksu, bo taniej??? Uwazam autorko, ze powinnas szczerze pogadac z kuzynka skoro macie taki dobry kontakt. a w ogole to jaki model dostalas, a jaki bys chciala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem cię doskonale...
autorko.Masz prawo kupić dla swojego dziecka to co Tobie się podoba i na co Cię stać. Nie możesz na siłę uszczęśliwiać wszystkich oprócz siebie.Niestety ale potrzeba jest trochę egoizmu. Skoro jasno mówiłaś,że nie chcesz tego wózka to raczej Twojej kuzynce powinno być głupio a nie Tobie.Po co na siłeCi go wciskała skoro wie,że to Wasze 1 dziecko i że macie dobrą sytuację materialną.Co innego gdyby rzeczywiście nie było Was stać na wózek,ale tak to ona Ci robi niedżwiedzią przysługę. Znam takie uszczęśliwianie na siłę z autopsji.Ja też mam dzidziusia półrocznego,a w naszej rodzinie jest duzo starszych dzieci od kuzynek.No i też pomimo,że wiedzą iż mam wszystko to znoszą mi jakieś ciuchy i to nie żeby tak podarować tylko z zastrzerzeniem w jakim proszku mam prać te ciuchy w jakiej temperaturze,żeby nie zniszczyć i żeby jak mały z nich wyrosnie je zwrócić.Ani myslę w te ciuchy go ubierać,wcisnełam je do piwnicy tak ja je dostałam i po jakimś czasie oddam.Nawet gdyby nie było mnie stać po takiej gadce nie ubrałabym tych ciuchów.A póżniej jeszcze oczekuja dozgonnej wdzięcznościi przy każdej okazji podkreslaja,że gdyby nie one to dziecko nie miało by w czym chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Twój problem, bo mnie kuzynki i koleżanki postanowiły również uszczęśliwiać wieloma rzeczami, których nie potrzebuję albo, które w ogóle mi się nie podobają. Wiele rzeczy od nich bardzo mi pomogło, ale inne po prostu wolę kupić. Najlepiej u mnie sprawdziła się szczerość i tę Ci właśnie proponuję. A jak kogoś stać, niech kupuje ile wlezie - nie rozliczajmy się wzajemnie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce tego wozka
nie mam pojecia co za model dostalam (nie znam sie na tym), ale podejrzewam ze to taki zwykly prosty wozek, jak znajde cos podobnego w internecie to wkleje, a mi sie podobaja takie: http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1999&%3CosCsid%3E http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=666&%3CosCsid%3E http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1375&%3CosCsid%3E Oczywiscie nie podjelam decyzji, ale tak przegladajac to te mi najbardziej w oko wpadly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regres to uczuciowy gej
dlaczego na nia najezdzacie, jakby wam ktos dal np. kurtke na zime taka jaka wam sie kompletnie nie podoba, w brzydkim kolorze ( a wlasnie chcieliscie sobie kupic nowa i stac was na to) to skakaliscie by pewnie z radosci bo 500 stow w kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kiwi @
no to rzeczywiście kuzynka cie unieszcęśliwiła- ten wózek jest podobny do wózka TAKO CITY VOYAGER który ja miałam i szczerze odradzam- fakt ma wiele schowków, zabezpiecza skutecznie przed wiatrem ,zimnem i deszczem, mozna z niego zrobic spacerówkę, ale jest potwornie ciężki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka83
autorko,wydaje mi sie,ze ten wozek wcale nie jest zly,masywny,ale w sam raz na polskie wertepy.ja cieszylabym sie,gdybym taki dostala,bo w tym momencie nie stac mnie na zakup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce tego wozka
tak myslalam ze jest wlasnie ciezki. Mysle, ze wiele osob by sie cieszylo z takiego wozka jakby mialo dostac za darmo, ale ja np. nie mam tkiej potrzeby za to chetnie bym go wlasnie dala komus potrzebujacemu. Jednak wozek mam zamiar oddac kuzynce i to juz jej sprawa co z nim zrobi. Dzis do niej pojade wieczorem i oddam wozek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kiwi @
jest cholernie ciężki bo waży około 25 kg ja miałam ogromny problem z taszczeniem go po schodach i chociaż taki sobie wymarzyłam na pewno juz drugi raz bym tego nie kupiła i ogólnie nie polecam wózków wielofunkcyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kiwi @
ewelinka - takim wózkiem nie da się samodzielnie przejechac przez krawężnik, a pomyśl jak cięzko go wtaszczyć po schodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka83
zalezy dziewczyny,gdzie mieszkacie.w miescie moze nie zdawac egzaminu,ale na wsi,gdzie drogi sa jak ser szwajcarski i mozna spokojnie zostawic na klatce,bez obawy,ze ktos ukradnie,taki model jest przydatny.punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia :D Autorko odezwij sie pozniej,czy kuzynka nie strzelila focha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiat kiwi @
ja mieszkam własnie na wsi i częstto zabieraliśmy wózek do maiasta( pomijajac to,ze zajmował całe przednie siedzenie bo do zadnego bagaznika go nie włozysz, chyba,ze jeździsz vanem), na wsi ciężko się nim jeździło, do lasu -to zapomnij, w mieście tez tragedia, a kradna jak wszędzie wiec to nie argument

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loretta 78
boze ta idiotka autorka jeszcze dzis tu pisze, wxczoraj ja równo zjechali a zachowuje sie tak: pluja jej w oczy ata udaje ze deszcz pada, troche honoru paniusiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były laktator:-)
Chyba nie masz wyjścia, musisz iść do kuzynki, powiedzieć szczerze, że masz od dawna upatrzony inny wózek i bardzo bys chciała mieć taki, jaki właśnie sobie upatrzyłaś. Zaznacz może , że ich wózek jest bardzo fajny i dziękujesz za pamięć i pomoc i powiedz szczerze, że jest Ci niezręcznie i nie chcesz, by sobie coś nie tak pomyśleli, ale że nie przyjmiesz wózka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce tego wozka
nikt mnie wczoraj nie zjechal oprocz jakiejs jednej frustratki, ktora zabolalo to ze chce nowy wozek. I niby dlaczego mam nie pisac w swoim temacie? Tym bardziej ze wypowiada sie tu naprawde konkretnie kilka osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość były laktator:-)
no jeszcze możesz wybrać bardziej radykalne posunięcie, że po prostu umyślnie zepsujesz coś w wózku i powiesz, że stało się to przez przypadek, jak sobie wózek oglądałaś i ustawiałaś sobie wszystko. No i wtedy wiadomo, "niestety" musiałaś kupić nowy. Ale chyba jednak lepiej szczerze się przyznać, że nie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×