Kogo cyganka oszukała ?!

Wiele znanych osób to Romowie, np. Edyta Górniak, Pola Negri, Charlie Chaplin, Pablo Picasso, Diego Maradona.

niech spierdalają z Polski oszuści i złodzieje! i dziwić się że Polacy ich nie cierpią...nie dość ze są u nas to jeszcze nas okradają:O

evenemento - właśnie na koniec mowi, że te pieniądze ci sie gdzies w ubraniu znajda a to nie prawda.... czlowiek się czuje ja idiota potem, jak ta hipnoza przejdzie. I chcialem jeszcze raz zaznaczyć, ze do uczciwych, porządnych Romow nic nie mam, i szanuję każdego człowieka, ale nie tego kotry okrada innych i żeruje na ludzkiej ufności.

Będę bronił Romów i odczep się ode mnie.

Noż kur­wa! Nie można wszystkich ludzi oceniać wg jednego wzoru.

Rozdzielmy tutaj, że tak jak w każdym narodzie, są ludzie uczciwi i nieuczciwi. Ja zostalem oszukany przez cygankę, i chce ostrzec innych przed tego typu sposobem, jednocześnie moze sam sie czegoś dowiem, jak innych oszukano

Kocham was :):) na sztik dikaftu :):)

Diego maradona to ty cipo jest z pochodzenia wlochem wyjebac romow i cyganow :O zlodzieje piertolone oszusci jepani a sio nieroby

Diego Maradona jest Romem.

Nie pier­dol głupot. Jesteś ograniczony/a umysłowo.

nie chce wrzucac wszystkich cyganow do jednego wora, ale powiem szczerze, ze nie mialam okazji poznac zadnego uczciwego cygana, niestety. opisalam w tym topiku wiele sytuacji, gdzie cygan chcial okrasc i oszukac. do tego widzialam jak w krakowie cyganki wymieniaja sie dzieckiem (niemowleciem) wchodzac do tramwaju zeby zebrac - najpierw jedna , potem druga nosily to samo dziecko w tramwaju (upal byl nieziemski). po tych doswiadczeniach wyrobilam sobie nawyk spierdalania jak najdalej na sam widok cyganki

Mnie też Romka wróżyła identycznie jak autorce postu. Ale mnie nie okradła, powróżyła manewrując monetami, po czym oddała je, uśmiechnęła się o jakieś wsparcie. Dałam jej z 5 zł, podziękowała i poszła. Wszystko absolutnie w porządku.

Ja jestm Romka i lepiej sie wyslawiam niz ty , heheh i nie tylko w 1 jezyku :):) ciumci

"Polacy są głupsi od dinozaurów". Jak się czujecie jak słyszycie taką opinię?

a mojej siostrze cyganka za 20groszy!!!! wywroza jej meza. wierzcie lub nie,ale dala jej 20gr i za szczerosc i hojnosc powrozyla jej z reki-mial byc blondyn,wysoki o niebieksich oczach a imie mialo sie zaczynac jego na A. najlepsze jest to,ze to,ze sie sprawdzilo!!!! rok pozniej miala chlopaka o tych znakach i tera zjest jej mezem:D

Cześć Romniouri Chciałbym Cię poznać osobiście, ale zdaję sobie sprawę, że Ty pewnie nie zechcesz tu podać swojego e-maila, bo się będziesz bała. Wcale Ci się nie dziwię, bo Romowie doznali tylu krzywd od obcych. To ja wcześniej tu pisałem, że bardzo interesuję się Waszą romską kulturą. (Nie jestem Romem.). Ja nie mam wobec Ciebie żadnych złych zamiarów. Rafał

dzieki Rafal :) lubie jednak niektorych polakow, sa mili i grzeczni, ale tez ja jestem wtedy milutka. niektorzy nas nie lubia bo nam zazdroszcza domow, samochodow, a faceci zazdroszcza ladnych żon, kobiety nam zazdroszcza urody, bo jestesmy egzotyczne .. 'cygan nie sieje, cygan nie orze a wszedzie gdzie spojrzy - tam jego zboże" ohh ciacies muro ilo si pagierdo ... kon posklejaila ilo, o rad te na folil ?? ps rafal skad jestes ???

Jestem z Gliwic.

hahaha co za cymbal diego maradona pochodzi z wloskiej rodziny :O a nie jakiejs romskiej a pola negri ojciec byl romem z wegier matka polka i tyle ... jepac romow wynocha wloczykije powinni zrobic tak jak we francji nareszcie biora sie za tych niewypalow spolecznych :O:O

Nie będę dawała maila bo nie mam co za bardzo napisac na ten temat. moja mama więcej interesuje sie naszym pochodzeniem niż ja. wiem tylko że przodkowie mojego dziadka przywędrowali z indii, osiedlili się na południu polski, mój pradziadek poznał moją prababcie (juz nie romke) i z tego związku jest moj dziadek ktory byl półcyganem. moja mam odziedziczyła po nim urodę wiec wygląda jak cyganka, a ja po niej. ale to tylko wygląd do cyganów nam daleko

ta kobiety zazdroszcza wam urody , komu jak komu ale napewno nie wam :D:D i tych spodnic sukien taaa zazdroscimy domow ? do roboty zlodzieje piertolone :O:O a nie krasc zebrac i wykorzystywac dzieci wlasne nawet zwierzeta sie tak nie zachowuja :O:O jak ktos dobry da wam palec to zaraz bierzecie reke a wonnnnnnn do swojego kraju baaaa nawet go nei macie :D:D

Ty chyba nie jesteś Polakiem, a jeżeli tak - tylko wstyd nam przynosisz.

w bialy dzien potraficie zabic :O:O takcy z was dobrzy ludzie won :O:O:O

jestem polka ale na ta chlote patrzec nie moge :O:O

Polka, która nie umie pisać po polsku. Kończyłaś Grundschule w Reichu? Żal. :o

Ale słuchajcie nie wrzucajcie wszystkich do jednego worka, mnie tez cyganka chciała okrasc, moją babcie też (tą żone cygana). i to prawda że niektórzy cygani są złodziejami, ale niektórzy są w porządku znam częśc rodziny mojego dziadka też są cyganami i są super

Jasne... jest tak jak mówisz Lipsssss, niestety ja narazie natknąłem sie na oszustke i zlodziejke i chcialem tylko wszystkich ostrzec, wiec skonczcie te nacjonalistyczne waśnie. Nie o to chodzi w tym topicu, ale o to aby wypowiedziały się osoby co zostały podobie oszykane, jako przestroga na przyszłość.

są wielcy polscy "patrioci" nieszanujący własnego języka.

Ja mieszkam w Londynie, w Polsce nie bylam juz dawno.. rodzice zabrali mnie stamtad, kilka lat wczesniej nawet chodzilam do polskiej szkoly ale powiem szczerze ze wole londyn :):) tu jest mnostwo innych nacji i czuje sie swobodnie. Fakt ze trzymamy sie w swojej kaście ale znamy mnostwo pakistanow, turkow, jedni biedni inni wrecz przeciwnie :) dorownuja nam swoim poziomem. W polsce mieszkalam w Zgierzu kolo Lodzi kiss you = ciumidaf tu

kiedyś jak pracowałam przez chwile w sklepie wpadła cyganka z licznym narybkiem - dzieciaki zaczęły szperać po półkach, ja sie od razu zrobiłam nerwowa, bo wiedziałam, że cos się święci. baba kupiła kawę, za którą zapłaciła banknotem 200zł. wszystko było ok. poszła sobie, ale za chwilę wróciła, że jednak tej kawy nie chce (dzieciaki dalej rozpraszały moją uwagę włażąc za ladę), dała mi całą resztę - sprawdziłam, ale popełniłam błąd, bo nie włożyłam tych pieniędzy od razu do kasy tylko trzymałam w ręku wyjmując banknot 200zł, żeby jej oddać... nie wiem, w którym momencie wyciągnęła mi dwa spodnie banknoty z ręki (100 i 50zł oczywiście)... zresztą jak jeszcze mieszkałam na wsi każde "odwiedziny" cyganów (rzekomo na handel) kończyły się tym, że coś ginęło - w najlepszym wypadku jakiś drób, ale zdarzały się i narzędzia, także omijam łukiem i nie wpuszczam za próg - niech sobie plują