Obniżona odporność - co robić

Mam bardzo słabą odporność, bardzo często się przeziębiam, bardzo często muszę zażywać antybiotyki. Uważam na siebie jak to tylko możliwe, zdrowo się odżywiam, jem mnóstwo warzyw i owoców, piję miód, zażywam tran bo słyszałam, że pomagają. Jednak to wszystko niewiele daje, wciąż, pomimo moich starań co kilka tygodni choruję. Poradźcie proszę co robić!

czosnek!!!!

Rzeczywiście - czosnkowi mój duch i mój brzuch mówią nie. Opycham się za to cebulą...

moze zrob badania krwi.. to w sumie dziwne ze z byle powodu chorujesz. moze cos wykaze. albo zacznij zazywac jakies immunomodulatory. nie znam sie na ludziach, ale u zwierzat jest mnostwo preparatow podnoszacych odpornosc ..

Krew mam dobrą, zażywałam Bronchovakson... Obawiam się już że jestem przypadkiem beznadziejnym...

Sproboj jesc mniej cukrow i rzeczy ktore cialo w cukry szybko przetwarza. Np chleb, ziemniaki, miod, ryz, owoce

Echinacea jest dobra, ja zażywałam taką w kropelkach w zeszłym roku, kiedy przez 3 m-ce nie mogłam wyjść z przeziębienia. Pomogło.

Mój tata bierze czosnek, ale to wymaga jednak pewnej odwagi:P. Z tego co czytałam w internecie to nie tylko wzmacniająco, ale także antybakteryjnie i ochronnie działa Immulina. Można ją kupić przez internet, a jak patrzę na ceny to jeszcze bardziej skłaniam się ku zakupie - jest dość tania.

Hej, To że jesz tran i pijesz miód to bardzo dobrze. Ktoś widze, że napisał echinacea. Ja do tego prepratu w ogóle nie jestem przekonana. Niedość, że nie jeste naturalną witaminą C to jeszcze ma tyle tej witaminy że kot napłakał i myślę że to jest bardziej efekt placebo. Ja z rodziną stosujemy naturalne produkty Calivita. Co roku bierzemy przed okresem grypy i przeziebien i jak ktos zachoruje na 2 dni na grype u nas w rodzinie to dlugo. Zresztą wejdz i sobie poczytaj daje Ci odnośnik: http://leczeniekaszlu.pl/witaminy-na-odpornosc/

Dzięki za rady - zastosuję się i do diety i do któregoś z wymienionych preparatów bo jestem już zrozpaczona! Pozdrawiam

Ja polecam głodówkę-mi to pomogło.

Można podawać środki na podwyższenie odporności np. Engystol. Może być stosowany przed okresem infekcyjnym, w trakcie infekcji, czy też w momentach nasilenia zachorowań. Naprawdę polecam, bo jest skuteczny.

Skoro sie dobrze odzywiasz, to moja rada jest taka - sport, tez na swiezym powietrzu. Pewnie za bardzo sie z soba cackasz, jak tylko zmarzniesz, to od razu jestes przekonana, ze zachorujesz i tak te choroby przyciagasz. mysl pozytywnie, spotykaj sie z wesolymi ludzmi, ogladaj komedie, duzo sie smiej. Nie przegrzewaj sie, ubieraj sie stosownie do pogody, zebys nie marzla, ale tez zebys nie byla przegrzana. Wyjdz codziennie na spacer - jak jest deszcz, to wez parasol czy tam peleryne i juz. I badz zawsze dobrej mysli.

Samym myśleniem to chorób raczej się nie przyciągnie, bez przesady. Co do sportu jednak się zgadzam. Trzeba hartować organizm, nie będzie wtedy łapał każdej, najmniejszej infekcji. Zadbaj tez o odpowiednią dietę i dostarczanie w pokarmie właściwych i potrzebnych dla organizmu witamin. Myślę, że to na pewno Ci pomoże. Odpowiednie żywienie ma wpływ tak naprawdę na wszystko i może uchronić nas od wielu chorób, nie tylko od osłabionej odporności naszego organizmu

Owszem mysleniem choroby sie nie przyciagnie,ale jednak lepiej jest sie w jakiś sposób wzmocnić zeby albo uchronic sie przed nia albo po rostu lepiej przechodzić potem ewentualne wirusy które nas dopadaja.

optymalni prawie nie choruja http://www.youtube.com/watch?v=1zHVvX8cEVk&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=q3Bl-wiO-zM&feature=related

A co to znaczy optymalni nie chorują ? Moim zdaniem najlepiej jednak wspomagac swoja odpornośc niż czekac na to czy dopadnie nas coś i rozłozy tak do końca.Owszem nie kazdy chce chorowac,ale to czesto jest silniejsze od nas i warto sie wczesniej wzmacniac.

http://www.waszak.pl/BTP/btpc.htm http://optymaln.republika.pl/index.html "z potraw które się zjada powstają wszystkie choroby"HERODOT

myślę że optymalne żywnie to nie wszystko warto ten sposób żywienia połączyć z dobrą kuracją wzmacniający układ immunologiczny.

ja tez wczesnie czesto sie przeziebialam zazywalam antybiostyki, pozniej problemy z powracajacymi grzybicami, jakiś obled (trzeba stosowac wtedy bakterie kwasu mlekowego - ja uzywalam provag doustnie dla ochrony i uzupelnienia bakterii:) teraz juz nie mam takich problemow to chyab za sprawa sauny bardzo czasto i srebra koloidalnego

Pij mumio. O mumio poczytaj w necie. Tylko o mumio jako o leku a nie kabarecie. Namawiam Cię bo warto. ja od lat nie wiem co to grypy i przeziębienia. ania.bania1965@gmial.com

Też mam ten problemco autorka. Bardzo często choruję i już nie wiem co zrobić żeby się wzmocnić.

up

Warzywa i owoce. Człowiek odżywiający się w sposób optymalny powinien dostarczać swemu organizmowi 30-50 g węglowodanów na dobę. Może te węglowodany dostarczać w warzywach lub owocach, albo w innych produktach. Podnoszone zarzuty, że żywienie optymalne, oparte głównie na produktach pochodzenia zwierzęcego, zawiera zbyt mało witamin, zwłaszcza witaminy C, która - jakoby - znajduje się niemal wyłącznie w owocach i warzywach. Są to zarzuty bezpodstawne. Zapotrzebowanie organizmu na witaminy przy żywieniu optymalnym jest jak dotąd nieznane, bowiem nikt jeszcze nie podjął takich badań i takiego zapotrzebowania nie określił. W badaniach, które prowadziłem na ludziach chorujących na miażdżycę, a żywionych w sposób optymalny, określany był poziom witamin w ich diecie. Okazało się, że spożycie witamin nie było u nich mniejsze. Współcześni ludzie, we wszystkich krajach bogatych, spożywają dużo warzyw, soków, owoców i sztucznie produkowanych witamin, a bardzo często są otyli, chorują na choroby cywilizacyjne i inne. Ludzie, którzy zaczynają się odżywiać w sposób optymalny, szybko stają się szczupli i nie chorują. To jest fakt. Wszystkie witaminy odkryto głównie dlatego, że wśród ludzi odżywiających się głównie pokarmem roślinnym występowały objawy niedoboru jakiejś witaminy. Mięso i ryby zjadane w wystarczającej ilości leczą szkorbut spowodowany niedoborem witaminy C. Miąższ warzyw i owoców w niczym nie jest podobny do tkanek naszego ciała. I wbrew przyjętym opiniom wcale nie zawiera tak dużo witamin. Białko, którego ślady stwierdza się w niektórych warzywach, a zwłaszcza w owocach, jest bardzo niskiej jakości, tłuszczu warzywa i owoce nie zawierają w ogóle. Są przede wszystkim źródłem cukru i wody. Można, jeśli ktoś koniecznie chce, zjadać niewielkie ilości warzyw czy owoców, ale tych, które zawierają mało cukru, i jeść ich bardzo mało, kierując się limitowaną, ogólną ilością węglowodanów dostarczanych w diecie (ok. 0,4 g na 1 g białka). Wiedząc, że owoce i warzywa to woda i cukier, nie należy kupować drogich nowalijek, pomidorów, ogórków, sałaty, winogron, bananów, owoców cytrusowych, arbuzów i innych bardzo drogich owoców. Człowiekowi się wmawia, że powinien jadać dużo warzyw i owoców. A tymczasem doświadczenie uczy, że im więcej ich zjada, tym jest słabszy, tym częściej choruje.(...) Jan Kwaśniewskiwww.dr-kwasniewski.pl

JA polecam kurację groprinosiną, która naprawdę wzmacnia układ odpornościowy, zwłaszcza u dzieci, bo wiadomo dorośli jakoś sobie poradzą ale dzieciom trzeba pomóc.

preparat na wzmocnienie odporności ma wyciąg z tuji dobra jest też Echinacea, tran, propolis mam podobny problem co autorka, nie wiem co go powoduje ale zauważyłam że mam zaniżoną ilość białych krwinek....

Wydaje mi się,że w twoim przypadku podstawową kwestią jest całkowita zmiana nawyków żywieniowych . Na nic się zdadzą wszelkiego rodzaju preparaty wzmacniające odporność jeśli ktoś odżywia się w fatalny sposób. A jeśli chodzi o jakiś szczegolny preparat to na pewno tran ma świetne właściwości

A próbowałas moze juz z lekiem wzmacniajacym odpornośc-Groprinosinum ? Zapytaj swojego lekarza własnie o ten lek.Ja przechodziłam 3mc kuracje,i pomogło.A potrafiłam brac 5 razy w roku antybiotyk,tak chorowałam.

najlepiej to przede wszystkim pójść do lekarza - leczenie się na własną rękę chyba nie jest za dobrym pomysłem. Nie wiesz jakie jest źródło Twojego chorowania. Jeśli to po prostu obniżona odporność nie spowodowana czymś poważnym lekarz pewnie zaleci Ci kurację jakimś lekiem (ja np. znam gropirnosin),.

Najbardziej polecam Imunoglukan - w syropie dla dzieci i w kapsułkach dla dorosłych. To naturalny produkt, który aktywizuje odporność wrodzoną, ale nie działa stymulująco, więc nie ma ryzyka, że jak się przestanie używać, to odporność nagle spadnie. Ten produkt naprawdę działa - skraca chorobę, jak się go używa w ostrych stanach, zaś używany przez długi czas sprawia, że tych zakażeń jest znacznie mniej. Jest totalnie bezpieczny, bo w całości wydalany z organizmu! No i ma badania kliniczne jako jedyny tego typu produkt na rynku!