Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mojesumienie

pokuta za zdradę

Polecane posty

Gość mojesumienie

czy ktoś z was (ktoś kto zdradził żonę/męża) miał ten problem? czego można się spodziewać w konfesjonale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojesumienie
do tej pory też tak myślałam teraz jednak sumienie gryzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojesumienie
oj mam nadzieję, że taka pokuta wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba bylo pomyslec wczesniej a nie robic z siebie dziwke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojesumienie
na co masz ochotę już szykuję garnki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojesumienie
Ewcia ja się nie pytam co ja z siebie zrobiłam, obyś nie stawała nigdy przed takim dylematem, życzę ci tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojesumienie
back chat - dziękuję chciałabym jednak się również wyspowiadać i co za tym idzie wiedzieć czego mogę się spodziewać ze strony spowiednika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim
zdaniem musisz się przyznać mężowi bo to twoje sumienie cię zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doraddca
jakiś czas temu czytałem że ksiądz jako pokutę za coś takiego zadał noszenie tego ciężaru do końca życia w tajemnicy może to być dobre wyjście jak również bardzo uciążliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETO!!
nic nikomu nie mów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala.lala31
wystarczającą pokutą dla ciebie jest to że cię to dręczy, ale nie wiem co może powiedzieć na ten temat spowiednik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghk
myślę, że największą pokutą byłby ból męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfrustrowana zyciem od dawna
teraz oby maz cie zdradzil i bedziecie kwita

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
o toto bylo myslec wczesniej i nie mow mezowi jak zalujesz to emcz sie sama zamiast zwalac odopowiedzialnosc na niego niech wyrzuty sumienia beda twoja pokuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość echemmmm
wiele zależy od ciebie i od tego czy tego szczerze żałujesz, ksiadz nie jest sądzią a jedynie przekaźnikiem, ale żal i chęć poprawy to podstawa, ewentualnie nie dostaniesz rozgrzeszenia, ekskomunika ci nie grozi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghk
moze ja jestem jakas przedpotopowa, ale nie wyobrazam sobie w ogole zdrady, tego,ze moglabym pozniej patrzec w oczy mezowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze jeden ksiadz kiedys powiedzial facetowi ktory zdradzal zone eby jej nie mowil, bo bedzie cierpiec, ma sie o nia zatroszczyc i kupowac prezenty i go rozgrzeszyl ale co dal na pokute to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spalona żywcem
Nam ksiądz na naukach przedmałżeńskich powiedział, że w takim przypadku aby otrzymać rozgrzeszenie, trzeba się przyznać również małżonkowi do zdrady, ponieważ to się jego zdradziło, nie księdza. Bez tego raczej nie ma co szukać u księdza, ponieważ żal za grzechy i mocne postanowienie poprawy powinny być szczere, a tym samym nie można dalej żyć w kłamstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele moreleeee
a ja uważam, że w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny. Najpierw odpowiedz sobie na pytanie dlaczego zdradziłaś męża??? ja swojego też zdradziłam i nadal zdradzam, wiem dlaczego to robię i nie szukam usprawiedliwienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię się rozbierać
ksiądz się podnieci i każde ci odejść od kiosku kręcąc dopkom:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzacz
jezeli zdrada trwa , a sie nie skonczyła , czyli był to wyskok w bok , rozgrzeszenie bedzie dane , pokuta bedzie zalezna od spowiednika. Zapewne jakies zdrowaski i inne modlitwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię się rozbierać
oczywiście traktuje temat jako żart bo kurwy sumienia nie mają :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trele moreleeee
lubie sie rozbierac najpierw zapoznaj się ze znaczeniem słowa k*rwa a dopiero później sie wypowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
spalona alez to najglupsze co mozna zrobic po co obarczac wspolmalzonka? i ranic go po raz drugi? po co robic sobie ulge i przerzucac na niego ciezar? niech cierpi w milczeniu i bedzie wspaniala zona wystarczajaca pokuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spalona żywcem
Ja tylko powtórzyłam, co usłyszałam. Wiem o czym piszesz bazienka, ale z drugiej strony rozumiem księdza. Masz odwagę zdradzać, miej się odwagę przyznać, jeżeli zależy Ci na rozgrzeszeniu. Co innego wiara, a co innego emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubię się rozbierać
trele morele co insynuujesz ? autorka ma kurewski charakter czyli jest kurwa ,to nie trzeba w agencji pracować :D z tym to się rodzi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wiesz co ja zostalam zdradzona i duzo lepiej byloby mi bez tej wiedzy nie zameczam ale paranoja mi sie czasem odzywa... mas zodwage zdradzac... durnota kompletna. chcesz sie puszczac z kim popadnie to sie nie wiaz a jak jestes zwiazana to sie pilnuj i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×