Nie rośnie mi brzuch...

Czy Wam też się zdawało, że brzuszek Wam nie rośnie??? Ja mam wrażenie, ze wciąż mam taki sam, a jestem już w 16 tygodniu. Czy mi się tylko zdaje?? Na początku grudnia mam wizytę u lekarza, nie mogę się jej doczekać. Nie lubię panikować, czuję się dobrze, w prawdzie nie czuję ruchów malucha ale nie krwawiłam ani razu, nie czułam się jakoś zaniepokojona, na ostatniej wizycie z maluszkiem było wszystko w porządku. Powiedzcie, że to tylko hormony. Że nie widzę brzuszka bo nie należę do szczupłych kobiet.

mój w obu ciążach zaczął rosnąć dopiero po 20 tc, wcześniej nie było nic albo prawie nic widać... także spoko, jeżeli maluszek rośnie i ma się dobrze, bądź spokojna...

z corka jak bylam w ciazy tez brzucha nie bylo prawie widac,zaznaczam ze bylam szczupla,poprostu dziecko bylo ulozone jakos inaczej przez cala ciaze i dlatego maly brzuszek mialam,a corka 3.750 kg sie urodzila,

ja mam podobnie. zaczelam dzis 18 tc i praktycznie nic nie widac. tylko jak ubiore cos bardziej przylegajacego do ciala. widze, ze cos sie zaczyna dziac, w sensie rosnac, ale niewielkie to zmiany. na szczescie za tydzien mam wizyte u gina, to mnie troche uspokoi. nie martw sie, na pewno jest wszystko ok. brzuszek wychodzi jakos w 6 miesiacu najczesniej, takze SPOKOJNIE.

Spokojnie, ja z pierwszym dzieckiem prawie do 6 m - ca nie miałam brzucha a wyglądałam jakbym po prostu przytyła, a córka urodziła się cała i zdrowa, pozdrawiam

nie zamartwiaj sie na zapas skoro ostatnio wszystko ok z dzieckiem to spokojnie bez stresu nic ci nie jest , niebawem poczujesz ruchy (choc tez to indywidualna sprawa kazdej kobiety ) tak samo z brzuchem poczekaj nie martw sie , masz jeszcze czas , moja siostra tez sie tak zamartwiala ze nic nie widac nic nie wiadac a jak jej wyskoczyl sama nie wiedziala kiedy :) tylko spokojnie bez zbednych nerwow :)

myślę że nie masz się co martwić mi do prawie końca 5 miesiąca nie było brzucha widać teraz koniec 6 miesiąca pojawił się i to praktycznie z dnia na dzień:))

Dziękuję dziewczyny za uspokojenie mnie. już chciałam lecieć wystraszona do lekarza, bo zawsze lepiej zawczasu zareagować. W prawdzie gdy staję przed lustrem to rzeczywiście widzę, że straciłam talię, ale co do wielkości brzuszka mam wrażenie, ze zatrzymał się 3 tygodnie temu. Chciałabym już wyraźnie czuć malucha, nie musiałabym panikować tylko sama wiedziałabym że z nim wszystko w porządku.

jeszcze trochę i poczujesz i zobaczysz... i czasem będziesz miała nawet dość :)

Już mi nawet obojętne, co za dzidzia tam mieszka, byle tylko dawała o sobie znać co chwilkę. By pukała i mówiła do mamusi, że ma się dobrze:)

Ja będąc w 20 t.c., na usg połówkowym miałam prawie że wklęsły brzuszek:) A z dzidzią było wszystko ok:) Jak byłam w 32 t.c. i wybrałam się do dermatologa, to kobitka zapytała się mnie czy skończyłam 12 t.c:) Teraz jestem w 34 t.c. i nadal mam mały brzusio, a wszystko ok:) Więc to bardzo indywidualna sprawa:) A dodam, że też się strasznie martwiłam:) I niepotrzebnie:)

eh z tym brzuchem to roznie bywa u kobiet u jednej widac w 4 miesiacu juz cos u drugiej wyskoczy w 6 /7 moja kuzynka i kolezanka bedac w ciazy i szczuple obydwie , jedna w 8 miesiacu miala maly brzuch ciazowy i taki do konca , fakt bylo widac ciaze ale byl maluski z dzieckiem wszystko ok :) natomiast kolezanka bedac podobnej figury wyskoczyl jej w 5 miesiacu brzuch dosyc spory a w 8 wygladala gdyby miala miec dwojaczki :) jeszcze urosnie ci pozdrawiam :)

a ja jestem w 11-12 tygodniu i juz widac , niewiem czy dlatego ze jestem szczupla , czy to wina zaparci wzdec , nie jest jakis ogromny ale troche odstaje , waze 45 kg przy wzroscie 162 , zawsze myslalm ze u szczuplych szybciej wyskakuje ale jak czytam rozne fora to niekoniecznie chyba od organizmu to wszystko zalezy

nie martw się ja w pierwszej ciąży mimo że nie do noszonej ( urodziłam w 26 tygodniu) nie miałam brzuszka może troche mi wyskoczył po 22 tygodniu ale to też nie wiele teraz jestem w 18 tygodniu i też nic nie widać jestem bardzo szczupła może to dlatego choc nie ma reguły mam koleżanke która jest mojej postury a miała wielki brzuch a ja znów nie mam go wcale niby w większości spodni juz po mału sie nie mieszcze ale to bardziej mi wszystko poszło w biodra a nie w brzuch najważniejsze że z dzidzią wszystko w porządku:)

są różne przypadki. pewno nikt mi tu nie uwierzy ale mnie brzuch zaczął rosnąć w 7 miesiącu. do 7 m-ca przytyłam 2kg ale wizualnie nie zmieniło sie nic. a jak byłam przy końcówce, 9 m-c (termin na listopad) to znajoma mnie spotkała i mówi "o na wiosne się bocian szykuje" :) myślała że rodze w marcu, a ja urodziłam za 2 tygodnie córkę 3500/56, piekną i zdrową :) ogólnie przytyłam 6,5kg mimo jedzenia ogromnej ilości spaghetii, pączków i LU Go :) nie przejmuj sie, taka uroda, ciesz sie bo nie bedziesz mieć rozstepów :) zdrowia i lekkiej ciąży! ;)

jeszcze będziesz miała dość brzucha;P

Różne są przypadki.Mi brzuch do 5 miesiąca też niewiele rósł. Dopiero tak od 6 miesiąca było widać wyraźnie pod ubraniem. A w 16 tygodniu to też ani ruchów nie czułam, ani brzuch nie był za wielki.

A pod koniec ciąży to taki bęben, że az miałam go dość:-)Tak naprawdę to często ponad połowę ciąży można przejść z mało widocznym brzuchem

u mnie w 1 ciazy w 16 tyg tez nie bylo nic widac czulam sie raczej "wzdeta" ruchy poczulam dopiero pod koniec 22 tygodnia lekarz zartowal "nie ma brzucha nie ma ruchow" -glupol :-P, wtedy strasznie sie tym martwilam

mi się brzuch pojawił dopiero na przełomie 7 i 8 miesiąca, nie przejmuj się :) W 16 tc miałam płaski jak przed ciążą

Dzięki dziewczyny, czyli nie powinnam się martwić. Po prostu zmartwiło mnie to, że ja lekki brzuszek mam ale mam wrażenie, że on stoi w miejscu, że się nie powiększa. Pociesza mnie tylko to, że czasami mnie boli, może wtedy rośnie, a od niedawna czuję lekkie mrowienie, może to już maluch się rusza. Oby rósł ten mój brzuszek aż pod sam nos:)

A mnie też urósł opiero w 8-9 m-cu i był bardzo malutki... wtedy sie martwiłam a teraz się cieszę bo ślicznie się wchłonął i nie ma ani jednego rozstępu... przez pierwszych 6-7 m-cy to zazdrościłam tym kobietom z brzuszkami bo u mnie nie było widać ciążowego brzuszka a jedynie jakbym przytyla a jak już chciałąm dumnie sie wypinać;)

to tak jest, że na początku ciąży, szczególnie pierwszej czeka się na ten upragniony brzuch, a pod koniec ciąży jest się już tak nabrzmiałym i brzuchatym, że znów się niecierpliwie czeka, kiedy ten poród i kiedy ten brzuch spadnie:-)

hihi, rzeczywiście czekam już na ten brzuszek, a raczej brzuszek już mam ale chce żeby każdego tygodnia był troszkę większy. A on stoi w miejscu - może dlatego że ja sama jestem grubiutka:)

jestem w 18 tygodniu ciąży i nie czuję ruchów malucha nie rośnie mi brzuch ?