Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bsthet

Odechciało mi się mieć dzieci...

Polecane posty

Gość bsthet

Kilka dni temu dowiedziałam się, ze moja 13letnia kuzynka jest w ciąży. Dowiedziałam się przypadkiem bo to wieeeelka tajemnica a jej rodzice w tej chwili łatwią jej wyjazd za granicę aby nie było wstydu i problemów z prawem. Ojcem dziecka jest jakiś dużo starszy chłopak(dobrze po 20tce) który nawet ponoć chciał sobie potatusiowac ale zagrozili mu, ze jak będzie się chciał z kuzynką skontaktować to sprawę zgłoszą policji. Widziałam się właśnie z tą kuzynką i szczerze mówiąc to szczęka mi opadła jak zobaczyłam to bezwstydne i obłudne dziewcze. Była wobec mnie opryskliwa i wywyższała się tym jaka ona dorosła, że chodzi do łóżka i że teraz zacznie prawdziwe życie bo 'staruchy' łatwią jej mieszkanko 'w wielkim świecie'. Osobiście w najbliższym czasie nie planowałam mieć dzieci z powodu braku chęci i środków ale teraz po tym co widziałam i słyszałam to nie wiem czy dzieci będę mieć kiedykolwiek... Poszłam do jej rodziców zapytać się czy to prawda bo miałam nadzieję że dzieciak zmysla, ale nie, prawda. Matka zabeczana, ojciec wkurzony, nawzajem zwalaja na siebie winę za tą "porażkę wychowawczą". Jak pomyślę, że istniałaby choć 1% szansa że bym musiała przechodzić to samo to wole być bezdzietna i sie nie wstydzić, nie żałowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa ludzie i parapety
nikt r ci nie karze przeca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a ile ty masz lat dziecko?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety porazka
Bo dzieciaki trzeba umiec nie tylko zrobic i urodzic, ale tez wychowac. A poza tym, myslalam, ze wysylaja ja za granice na aborcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba umieć wychować... tylko co z tego, skoro teraz dzieciaki kłamią jak najęte i często rodzice właśnie po takich newsach przecierają oczy ze zdumienia. Poza tym: żyjemy w czasach kultury masowej, gdzie strata dziewictwa w wieku 13 lat jest uznawana za normę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co nie pójdą na policję?
przeciez to przestępstwo, ktoś ich córkę podle wykorzystał i skrzywdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsthet
No właśnie i o to chodzi... Ja będę wkładać całą swoją energie aby tego syna czy córkę dobrze wychować, będę temu dziecku poświęcać cały czas a pewnego dnia zrobi po swojemu bo takie są czasy i słuchanie sięstarej matki to wstyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co z tego ze sie sama oddała? seks z nieletnią jest scigany z urzedu z tego co wiem (chyba ze sie cos zmieniło...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsthet
Tylko że im nie chodzi o ukaranie tego chłopaka a o to aby cała sprawa nie wyszła na jaw, aby nie było wstydu przed rodziną i znajomymi... A biorąc pod uwagę zachowanie kuzynki nawet głupi sie domysli, że ten seks nie był pod przymusem a z jej własnych chęci, czego się nie wstydzi ogłaszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam taki przypadek z własnego "podwórka". Ciąża nastolatki, rodzice zrozpaczeni, facet starszy o ok. 15 lat, sprawa w sądzie? I co? Jajco, bo małolata stwierdziła, że go kocha :O Zresztą może zależy od sytuacji, jak to jest interpretowane w sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
trzynastolatka, w ciąży, za granicę... tak w kwestii technicznej - ktoreś z rodziców z nią jedzie, czy ją komuś podrzucają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhkh
bsthet, poszlas do jej rodzicow po to aby potwierdzic ze gowniara jest w ciazy???????? nie masz wlasnego zycia czy jak??? dobra rada nie wtracaj sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsthet
No tak się składa że mam własne życie ale ci ludzie są mi bardzo bliscy... A jak tobie nie odpowiada to nie czytaj i tobie też dobra rada: zamiast żyć forum, zajmij się własnym życiem/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsthet
Oficjalnie to ma być tak, że wszystkim powiedzą, że ona bardzo chciała wyjechać za granice, że to było jej marzenie i oni jako kochający rodzice te marzenie spełniają. Jedzie sama, podobno do kogoś kto będzie miał na nią oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
kłopoty, kłopoty... coraz więcej kłopotów... nieodpowiedzialność z pokolenia na pokolenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale madreee
ale co niektórzy mądrzy, nie jeden rodzic dobrze wychowuje, ale nie kadze dziecko da się dobrze wychować. Już znam takie mądre osoby, co ich to też doleciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie można uogólniać. Przecież nie każda 13latka zachodzi w ciążę, nie każdy 13latek zostaje ojcem- to wbrew pozorom jeszcze (na szczęście) rzadkość. Dla rodziców to napewno porażka kiedy taka małolata zostaje rodzicem, ale wydaje mi się, że to kwestia wychowania. Jeżeli nie rozmawiasz z dzieckiem na "TE" tematy, udajesz, że ta sfera w ogóle nie istnieje a dziecko dowiaduje się wszystkiego z internetu/tv/gazet to potem niestety tak się dzieje :o No i niestety to prawda, że trzeba brać odpowiedzialność za swoje dzieci, ale na tym polega wychowanie a nikt nie mówił, że to jest łatwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsthet
No oni raczej bardzo otwarci na tematy seksu byli... Więc to chyba nie też zależy od tego czy to jest tematem tabu czy nie... Zresztą nie wiem od czego to zależy, powiem szczerze, że dla mnie to oni byli wzorem rodziców, wzorem do naśladowania. Kiedy jako nastolatka nie mogłam się dogadać z mamą to szłam do ciotki i nie uważam abym źle wyszła na jej radach i wsparciu. Może tym czynnikiem determinującym jest po prostu charakter człowieka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhkh
pisanie na forum to nie wpieprzanie sie z buciorami w zycie bliskiej mi osoby..:) widze ze nie zauwazasz roznicy miedzy forum a zyciem poza nim..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja to po mamusiiiii
13 latki dają, bo zapewne ich mamusie też bardzo młodo dawały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrężynka
U mnie w małej miejscowości 4msce temu trzynastolatka urodziła bliźniaki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bsthet - nie rozumiem kompletnie Twojego podejścia. co ma piernik do wiatraka - zycie kuzynki a twoje? to chyba dwie odrębne sprawy, nie uważasz? Już sama zakładając taki temat pokazujesz, że nie jest Ci to obojętne. W takim razie czego się boisz? Uważam, że winę ponoszą rodzice tej dziewczyny. Porazke wychowawczą doznają rodzice, którzy tak do końca nie umieli dogadać się ze swoim dzieckiem, nie umieli w pore jej wytlumaczyc jak powinno wyglądac życie co wolno a czego nie. Nie sądzisz, że skoro 13-stolatka uprawiala seks to tym samym musiala np. cos zaimprezowac? Przychodzic pozno do domu? Umiec pyskowac do rodzicow? Gdzies w koncu tego chlopaka poznala, czyli zamiast o nauce myslala o randkach. Chyba nie zrobila teog w szkolnym kibelku z nieznajomym? Jestem przekonana, że gdyby rodzice wychowywali ją w skromności i posłuszeństwie teraz nie było by płaczu. Ale Ty autorko jesteś odrębną osoba, umiesz chyba kontrolowac na tyle swoje życie, żeby postarać się o nie zaliczenie takiej wpadki? Odechciewa Ci sie dzieci na podstawie pustości kuzynki? Przecież ona nie ma na twoje zycie wplywu, tylko ty sama. Pamiętaj, że dziecko rodzi się z pustą kartą, ale wychowasz je tak, jak sama byłas wychowywana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsthet
No ona nie imprezowała, jeśli już koniecznie chcecie czepiać się szczegółów i nic nie znaczących dupereli to ten chłopak dawał jej korepetycję. ona nie z tych co imprezowała byle gdzie i z kim. A ja po prostu widząc co przeżywają ci ludzie - a ciotkę widzę pierwszy raz w życiu w takim stanie psychicznym, odechciewa mi się zaczynania się z dziećmi skoro być może moje dziecko, chociaż dobrze wychowane, pewnego dnia postanowi się poseksić w takim wieku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli jej rodzice byli tacy 'super' jak mówisz, to teraz zamiast pozbywac sie problemu wysyłając córkę 'gdzie diabel mówi dobranoc' pokazują, jak słabi są. Powinni ja teraz wspierać i obdarzyc to dziecko miłością, a nie płacze i lamenty. Biora za nia odpowiedzialność więc jednocześnie powinni wziąć odpowiedzialność za to dziecko. Uważam zreszta, że zbytnia otwartość rodziców w kwestii seksu tez nie prowadzi do niczego dobrego. Moi Rodzice nigdy nie rozmawiali ze mną na temat seksu a przecież i tak się prędzej czy później dowiedziałam co z czego wynika, szanowałam siebie i poszłam do łóżka pierwszy raz w dośc późnym wieku i to z człowiekiem, co do którego nie miałam żadnych wątpliwości, że mnie kocha oraz ze w razie wpadki bedzie odpowiedzialny. Zostal zreszta moim Mężem, ale to inna historia. Myslę, że to wszystko kwestia wychowania. Trzeba iec umiarkowanie w pewnych sprawach. Czasem jest tak, że ktoś z zewnątrz dla obcych osób jest fantastyczny, a w domu już nie jest tak kolorowo. Niemniej jednak- to nie Ty autorko masz 13 lat i jestes w ciąży. dostrzegasz problem więc chyba sama będziesz umiala zadbac o to, aby Twoje dziecko urodzilo się chciane i kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co, niby na tych 'korepetycjach' zaszła w ciążę? Myślę, że nie wiesz o niej wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sękata, co to tak trudno zajść w ciążę podczas "szybkiego numerku"? Drzwi zamknięte, grzeczna córka SIĘ UCZY, a za drzwiami... Ja w praktyce widzę skutki wychowania dzieci i zapłakane matki, które naprawdę się starają, a synuś i córka ma to w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsthet
No ja nie wiem czy na korepetycjach ale ten chłopak dawał jej korepetycje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sekata nie do konca sie z Toba zgodze. nawet dziecko trzymane krotko moze naklamac i mimo wszystko robic co chce. moze powiedziec ze idzie do kolezanki odrobic lekcje a spotkac sie z jakims chlopakiem. moze miec np. odwolana jedna lekcje, nic nie powiedziec, moze tak jak w tym przypadku "chodzic na korepetycje" i korepetytowac sie ale z czegos innego. nie da sie dziecka az tak upilnowac, tzn da sie ale to juz by bylo na zasadzie, zawozisz do kolezanki, czekasz, zabierasz do domu, odwozisz do szkoly, sprawdzasz czy nia maja odwolanej lekcji, odbierasz itd. i da sie ale z mlodszym dzieckiem a 13 letniego to raczej nikt az tak nei sprawdza. nie mowie ze wychowanie nie ma wplywu bo ma jak najbardziej ale czasami nie wystarczy, mam kuzynke ktora trzymana byla krotko, wyjscia itd, wszytko kontrolowane, dyskoteki (?) ha.. nawet na szkolne na 2 godz nie zawsze mogla isc. zawsze na czas musialabyc w domu, rodzice musieli wiedziec gdzie jest, nie bylo nocowania u kolezanek, ba nie mogla nawet pojechac z nami (kuzynami ) na sylwestra do innego kuzyna a miala 17 lat. poznala chlopaka jak miala 16 lat. on do niej przychodzil chociaz jej mama nie byla za bardzo zadowolona bo uwazala ze ona jescze za mloda. jak miaala 18 lat to kilka dni po urodzinach wyprowadzila sie od rodzicow i tyle z tego pilnowania wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam rodzinę, z twardymi zasadami, naprawdę twardymi. Dzieci uczęszczają do prywatnych szkół, kończą zajęcia i jadą po nie samochodem i po powrocie do domu już nigdzie nie wychodzą. Nie mają prawa spotykać się ze znajomymi poza domem, raz w tygodniu to ich może ktoś odwiedzić. Rodzice przeszukują im komórki, plecaki, wszystkie osobiste rzeczy. Ponadto to bardzo praktykujący religijni ludzie i obowiązkiem dzieciaków jest czytanie biblii i raz w miesiącu muszą napisać streszczenie tego co przez ten miesiąc w tej bibli wyczytali. No i teraz pytanie co im to dało? Ich najstarsza córka w wieku 16 lat zaszła w ciążę z nauczycielem, jakimś prawie 60letnim dziadkiem, właśnie chyba w jakiejś szkolnej toalecie bo gdzie indziej skoro te dzieci były cały czas kontrolowane. Moim zdaniem tym rządzi przypadek bo można wychować się w rodzinie patologicznej, zepsutej do granic możliwości a jednak wyrosnąć na porządnego człowieka. Można wychować się w rodzinie idealnej, która żyję tylko po to aby wychowywać dzieci na porządnych obywateli a dziecko zrobi psikus i dojdzie do takiej historii. Mam nadzieję, że moje dzieci będą potrafiły dokonać słusznego wyboru i że żadne z nich nie zostanie rodzicem w wieku 13 lat. A jeśli jednak... No cóż, będzie trzeba to jakoś przełknąć, pomóc temu dzieciakowi i żyć dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×