Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyżalam się.................

mam dosyć zajmowania się moim dzieckiem

Polecane posty

wspołczuje Ci ale dałas rade co nas nie zbije to wzmocni,kiedy ja tak napisze:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalala
majoweczka09 ale wieśniackie imiona nadałaś córkom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olkaaaa11
ciesz sie, ze Twoje dziecko jest zdrowe. Ciekawe co bys mowila gdyby bylo niepelnosprawde i trzeba by bylo przy nim zapierdzielac do usranej smierci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal siwe dziewczyno:)
moze oddaj do żłobka chociaz na 4 godzinki w ciagu dnia to odetchniesz i napewno mniej zaplacisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie, wiem ze ci
ciezko - alke trze a przeczekac...minie - skok, albo zeby mu ida

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i masz racje ale jak jestes tak 8miesiecy z dzieckiem od rana do nocy to naprawde odechciewa ci sie wszystkiego nie masz kiedy wyjsc z domu do ludzi itp ciekawe w jakiej ty jestes sytuacji ze tak krytykujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal siwe dziewczyno:)
dzisiaj oddałam moja córeczke na 3 godzinki do przeczkola tak na próbe bo jutro idzie już na cały dzien zaczyna przedszkole i wiecie co ta cisza w domu bezzcenna nic nie robila piłam kawke i delektowałam sie własnymi nieprzerwanymi niczym myslami ja autorke doskonale rozumiem moja druga corka jest nieziemsko absorbujaca wiem co mowie bo pierwsza byla aniolem cale noce przespane ta tylko ok5 godzin na dobe w dzien wcale i ciagle mama nie zabawi sie sama a tamta sama sie chociaz przez chwilke zabawiła itd ta mlodsza ma 2 latka i 4 miesiace i chwała bogu ze moglam jadac do przedszkola( po znajomosci bo za mała ) jeden dzien a ja już po tych kilku godzinach bylam jak w niebie. skad jestes autorko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
rozumiem autorkę moja mała ma 10 m i mam dokładnie to samo w nocy nie śpi w dzień piszczy i jest tak od kiedy skończyła 3 m.a czopkiviburcol nie działają na nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez jestem samotna matka, rozumiem Cie. Ale moze sprobuj zainteresowac dziecko jakimis zabawkami, ja swojemu nawet garnek poloze dam lyzczke i sobie stuka, masz chodzik? moze w chodziku troche posmiga a Ty w tym czasie cos sobie mozesz zrobic. Moj maly znowu nie spi do pozna, potrafie z nim walczyc usypiajac go nawet do polnocy:O moja kapiel to albo w biegu albo po prostu sadzam malego w wozku i zabieram do lazienki:) Takie to uroki samotnego macierzynstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem Cie doskonale i podziwiam że jeszcze dajesz radę. Polecałabym pracę choć na pól etatu,żeby wyjść z domu do ludzi.Ja mam synka 10-miesięcznego i też muszę non stop łazić za nim po kolanach bo wszystko otwiera, wyciąga, wspina się, o wszystko obija, przewraca, i zaczyna sam chodzić..masakra,nie chce sam się bawić, w łóżeczku lament na cały blok...w nocy też rożnie to bywa..ale pracuję na pełny etat i mimo zmęczenia nie wyobrażam sobie bycia w domu non stop z dzieckiem. Dodam, że mąż często pracuje do późna i wieczorami jestem z dzieckiem sama. Polecam pracę, trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×