Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość może to głupie pytanie

Czy facet co zdradza, będzie zdradzał każdą nastepną partnerke?

Polecane posty

Gość może to głupie pytanie

Jestem teraz singielką ale kiedyś znowu poznam kogoś i cięzko z zaufaniem, wszedzie słysze tylko o zdradach:( tak na marginesie- jeden koleś, któremu byłam akurat obojętna pochwalił się w taki sposób "Z ostatnią dziewczyną byłem rok i to jedyna której nie zdradzałem"... załamałam się nawet takim wyznaniem. Koleś ma 26lat, czyli jednak wyrasta się ze szczeniactwa? Oczywiście głupków totalnych nie biorę pod uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryszard 45 katowicee
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może to głupie pytanie
mowisz to z doswiadczenia kolegow czy swojego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Regina 49 Białystok
facet zawsze zdradza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabr33
To ciekawe,a w ziasku stalym tez facet zdradza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhikhau
Ja sie ostatnio przekonalam ze zadnemu facetowi nie mozna ufac! Spotkalam na dyskotece trzech chlopakow moich bliskich kolezanek, oczywiscie te niczego nie swiadome spaly w domku. No myslalam ze huj mnie strzeli. A oni zawsze aniolki, niby swieci i tacy kochani, idealy prawie a tu o. A ze zdrada jest to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja na prawde nie rozumiem gdzie wy poznajecie takich kretynów.. osobiście miałam w życiu szczęście do mężczyzn i żaden mnie nie zdradzał, wśród moich znajomych tez praktycznie nie ma ani jednego który by kiedykolwiek zdradził swoją dziewczyne.. szczerze mówiąc znam chyba więcej dziewczyn które zdradziły swojego faceta :o nie zrażajcie się tak do facetów, w gruncie rzeczy nie są wcale tacy źli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do hazel
bo najszczęśliwszy ten ...kto nie widzi i nie słyszy świadomie lub nieświadomie ale tak masz odpowiedź na tytułowe pytanie............TAK, zdrajca zawsze pozostanie zdrajcą ..a doświadczenie pozwoli mu skutecznie zacierać ślady zdradzania..tak skutecznie że stała partnerka wierzy że nie jest zdradzana i nawet głowę by za to dała..te bardziej ślepe nawet dałyby swoją głowę za swoich znajomych kolegów i nawołują aby bardziej ufać facetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna takiego
byłam z takim, tez nie wierzyłam że mnie zdradzi, ale to prawda. jak zdradzał wcześniej będzie zdradzał ciągle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może to głupie pytanie
masakra :( i jak mam komukolwiek zaufać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten co zdradzał, zdradzać będzie...bez względu na płeć... A tak na marginesie...biorąc pod uwagę moje doświadczenie i bliskich koleżanek oraz to, co się "naokoło słyszy", nie wierzę, że w długim związku w dzisiejszych czasach partnerzy są w stanie zachować wierność. A jeśli potrafią, jest to znikomy procent...smutne to ale prawdziwe...ludziom coraz łatwiej jest albo łamać własne zasady albo ich nie mieć...jest mnóstwo dzisiaj osób, które nie kryją się, że szukają okazji "do skoku w bok" i tych, którzy chcą to wykorzystać. Swój do swego ciągnie...ja już niestety się z tym pogodziłam, choć przez to z idealistki stałam się cynikiem...no cóż, życie odziera nas w toku lat z wielu ideałów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korsair
hazel a ja na prawde nie rozumiem gdzie wy poznajecie takich kretynów.. No przecież napisała ci wyżej , na dyskotece :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korsair
do hazel doświadczenie pozwoli mu skutecznie zacierać ślady zdradzania..tak skutecznie że stała partnerka wierzy że nie jest zdradzana i nawet głowę by za to dała... Tak właśnie jest z takimi co zdradzają. Wyda się raz, to przepraszają w piękny stylu, naiwna dziewczyna wierzy, a oni czekają aż sprawa ucichnie, są słodcy i kochani, a w końcu znów zdradzają tylko już lepiej się ukrywając i zacierając ślady. A dziewczyna naiwna myśli, że są kochani :P Jak zdradził raz to zdradzi znów i znów. Taki charakter wielu facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korsair
blue_woman Ten co zdradzał, zdradzać będzie...bez względu na płeć... ...A jeśli potrafią, jest to znikomy procent...smutne to ale prawdziwe...ludziom coraz łatwiej jest albo łamać własne zasady albo ich nie mieć...jest mnóstwo dzisiaj osób, które nie kryją się, że szukają okazji "do skoku w bok" ... Ale jednak ten znikomy procent tych nie zdradzających tylko trzeba sobie faceta sprawdzić wpierw czy zdradza czy nie :) Zdradza to dowidzenia! Można się z takim spotykać, ale na związek czy małżeństwo to od razu odpada. Dyskwalifikacja choćby był ideałem, księciem na białym koniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może to głupie pytanie
to pozostają tylko romanse i seks z gumką bo jak tu komuś zaufać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Ludzie dziela sie na tych, ktorzy zdradzaja, i tych, ktorzy sie do tego nie przyznaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin84w
jeśli kocham dziewczynę to jej nie zdradzę,a nawet jak jakimś cudem zdradze to przyznam się jej i będę prosił o wybaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekoniecznie bo czlowiek
cale zycie szuka, nie koniecznie maz/zona jest tym, kogo znalzl, Ale moze w koncy-=u znajdzie albo znudzi mu sieszukac, wwiec nie bedzie zdradzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdrada panuje w świecie i kusi ludzi nie tylko płci męskiej To takie zło,kótremu nie kazdy z nas potrafi się oprzeć...bo albo jest na tyle słaby psychicznie,brak mu stanofczości i silnej woli,poddaje się chwili,albo najzwyczajniej w świecie po prostu tego chce i nie widzi w tym nic złego. Osobiście nigdy nikogo nie zdradziłam,nie mam takich popędów...uważam,ze jak z kimś się wiązać to na serio. Nie ma sensu bawić się ludzkimi uczuciami. To taki wstęp,a teraz przechodzę do meritum sprawy,a więc : panuje takie przeświadczenie w świadomości kobiet,że WSZYSCY FACECI ZDRADZAJĄ .... ale takie właśnie przeświadczenie, utkwiło w głowie kobiet,które własnie trafiły na takich gagatków. Świat schodzi na psy,ludzka moralność spada do poziomu zera,ale NIE WSZYSTKICH FACETÓW. Osobiście raz w życiu byłam zdradzona przez faceta,którego bardzo kochałam. Przez trzy lata nie mogłam się pozbierać i w kazdym mężczyźnie widziałam potencjalnego sexoholika,zdradzicką świnie. Z moim obecnym facetem jestem od dwóch lat.dużo czasu upłynęło zanim zaczęłam mu wierzyć...ale na prawdę przekonałam się,że są mężczyźni godni zaufania . . . Dostrzegam ich wokół siebie,chocby mojego ojca. Na prawdę nie wszyscy faceci zdradzają..są też Ci pożądni,których na pewno warto szukać. Uogólnianie i mierzenie wszystkich jedną miarą to błędne myślenie i na pewno bardzo krzywdząco,nie tylko dla nich co dla was samych drogie panie ... to wy w ten sposób odbieracie sobie szansę na prawdziwe szcęście. Istnieją szczęśliwe małżeństwa,w których nigdy nie zawitała zdrada. ..tylko jest jeden warunek - miłość,prawdziwa miłość. Szukajcie,a znajdziecie,a nawet jeśli nie,to chociaż nie będziecie musiały sobie pluć w brodę po latach,że za młodu tak łatwo się poddałyście ;) pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×