Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marudzinkkkka

czy zwiazek bez cudownego seksu ma szanse przetrwania?

Polecane posty

Gość Nie ma rzeczy niemożliwych
jak się chce - to się robi. Weź sprawy w swoje ręce, przejmij inicjatywę i zacznij traktować seks jako coś normalnego - to rzecz dla ludzi i tak samo rozmowa o tym powinna być dla partnerów czymś normalnym i konstruktywnym. Odwagi! Bądź po prostu sobą i będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooki%
Obejrzyjcie sobie przed pójściem spać jakiś erotyk, jeśli pornosik odpada. Nich Twój facet zobaczy jak to się robi, żeby było very hot :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2125454
nie ma szans, byłam w takim dupiatym związku. A przyjaciół mam mnóstwo, więc mogę też z nimi spędzać czas. Seks wbrew pozorom jest ważny, bardzo ważny!! Ja mam teraz takiego partnera, że o wszystkim rozmawiamy, a już o potrzebach co się komu marzy tym bardziej i seks mamy odlotowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhjhghghgh
Ma szanse,ale wszystko zalezy od tego czego oczekuja od siebie partnerzy i jakie maja potrzeby.Ludzie sa rozni i tak naprawde wszystko jest mozliwe. A biale zwiazki miedzy ludzmi aseksualnymi to co? Czary? Istnieja ludzie ktorzy zyja bez seksu bo nie maja takich potrzeb :P Czyli jednak jest mozliwy taki zwiazek, ale w sytuacji kiedy jedna osoba czuje ze jej potrzeby nie sa zaspokojone,to wtedy zaczynaja sie problemy. Btw skoro to Twoj pierwszy facet to nie oczekuj od razu fajerwerkow,kobieta musi sie nauczyc seksu i swojego ciala. Przelam swoj wstyd i porozmawiaj z chlopakiem,powiedz mu czego Ci brakuje,spytaj sie go jakie on ma fantazje. Wiem ze na poczatku jest ciezko o tym rozmawiac,szczegolnie jak ta druga osoba tez jest niemota i wstydzi sie odezwac ale ktos musi byc odwazniejszy :D Skoro Ty odczuwasz braki to zacznij o tym mowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uhauha
Dajcie spokój, jak ja czułam potrzebę seksu, to za siódmym podejściem już wskoczyłam na mojego faceta i go ujeżdżałam. Na początku pewnie wyglądało to śmiesznie i nieporadnie, ale do cholery na początku zawsze tak jest! Nie wyobrażam sobie chcieć czegoś, pragnąć a jednocześnie milczeć i nic z tym nie robić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzinkkkka
Sex w pozycji bocznej i od tyłu, bo marzyć o ujeżdżaniu, to nawet nie śmiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie umiesz gadać o seksie
albo inaczej porozumiewać się, jasno i zrozumiale, z facetem to pewnie z żadnym nie będziesz miała udanego seksu bo małe szanse żeby ktoś akurat trafił w twoje gusta. Szczególnie jeżeli jeszcze sama ich nie znasz :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwagi i bądź sobą?
ale przecież będąc sobą to ona się wstydzi powiedzieć, że Zenek jej źle wkłada. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzinkkka
ostatnie wypowiedzi nie byly moje, tylko podszywy... pisalam z nim w smsach i na gg.... ale najlepiej by bylo podczas na bierzaco mowic jak bym chciala itd.... probowalismy roznych pozycji... to nie tak ze calkiem leze a on sie porusza. oboje probujemy troche urozmaicac nasz seks... czasami jest lepiej czasami gorzej. nie jestesmy poczatkujacy bo kochamy sie od 3 lat.... wiem ze to dziwne, ale tacy jestesmy ze wstydzimy sie troche rozmow co bysmy chcieli. lecz czasmi sie przelamujemy i na jakis czas sie poprawia.... najbardziej ostatnio zaczelo doskwierac mi to ze rzadko mam orgazm:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam...
ja tez kocham jestem kochana i to bardzo....chce z nim byc ale tylko własnie spełnienia w łozku mi do szczescia brakuje :( nigdy z nim nie miałam orgazmu jestesmy ze sobą 4 lata i sypiamy ze soba troche ponad 3.,,U mnie to znowu jest tak ze jestem namiętna i lubie eksperymentowac on przewaznie tez, zawsze się nakrecamy słowkami, dotykiem itp. Ale nigdy nie moge z nim dojsc do szczytu :( przyczyną jest tez m.in to ze dosc szybko dochodzi chyba gra wstepna jest zbytnio krotka ale co rozmawiamy o tym to jest dobrze na krotką mete :( nie mam nadzieji ze osiągnę z nim orgazm nie wiem co robic ;( podzielam Twoj ból

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzinkkka
:( my mamy dlugo gre wstepna. a orgazm lechtaczkowy? powiedz mu zeby do takiego probowal Cie doprowdazic przed stosunkiem... ja czasami nawet tego nie moge osiagnac:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seks jest naprawde ważny w zwiazku jesli Cie nie do konca satysfakcjonuje to albo coś zróbcie aby to zmienić albo po prostu... zmien partnera. Dogadywanie sie, przyjazn i te inne sprawy owszem sa ważne ale nie zastapia udanego życia intymnego. Ja miałam podobnie mój partner był przecietny w łóżku zawsze było tak samo mimo ze rozmawiałam z nim o tym co bym chciała a konczyło sie tylko na obietnicach, obecnie jestem sama ale to lepsze niz isc z kims do łóżka z mysla ze znów bedzie tak samo. Przemysl to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam...
bardzo rzadko robi mi dobrze oralnie chociaz ja mu robie czesto.... tez o tym rozmawialam on po prostu za tym nie przepada nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pojmuje po co jesteście z facetami z którymi nie potraficie się dogadać dojść do jakiegoś porozumienia. Jeśli teraz tak jest to będzie jeszcze gorzej. Po co sobie marnować życie, zaczyna się od problemów w łózku a potem jest co raz gorzej w końcu kończy się zdradą albo obsesyjna zazdrością, śledzeniem facetów przez ich sfrustrowane panny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzinkkka
ale on robi wszystko czego ja chce, stara sie i to pardzo... ale robi niektore rzezcy zle, nieudolnie... nie tak jakbym chciala....poza tym sie dogadujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko czy to twoj
pierwszy facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzinkkka
fizycznie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśle ze trzeba sie przełamac co to znaczy wstydze?zobacz 3 lata seksu do czego was doprowadzily co dal ci ten wstyd moze na początek troche wina i sie przełamiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marudzinkkka
probowalismy przy winie. bylo duzzo lepiej. ale nie bedziemy przeciez za kazdym razem pic zeby bylo fajnie... ostatnio jak z nim porozmawialam szczerze to widze duze zmiany, bardzo sie stara, jest kochany..dba tylko o moje potrzeby.. chyba juz przestane narzekac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×