A ja się cholernie boję

mieć drugie dziecko. Moja córcia ma 3 latka, jest boska... Ale teraz, z perspektywy czasu, boję się drugiej ciąży.. Chciałabym mieć drugie dziecko ale paraliżuje mnie strach: o zdrowie dziecka o bezpieczną ciążę o poród - pierwszy był rewelacyjny (CC) wspominam naprawdę cudownie Czy któraś z Was też coś takiego odczuwała?

a ja nie lubie takich "boskich" 3 5 latek, sa cholernie rozwydrzone i rozpiszczane, strasznie wkurwiający dziecięcy wiek

miało byc 3-5 latek

ale ja mam naprawde wspaniałe dziecko.. jasne że daje do wiwatu ale przecież to dziecko...

szczerze mowiac ja tez sie boje. mam juz coreczke 7 miesieczna, zaszlam po wielu latach staran, ciaza na szczescie bez komplikacji, ale przeszlam strasznie duzo stresu czytajac rozne historie o poronieniach. im moja ciaza byla starsza tym strach byl wiekszy. wtedy sie zarzekalam, ze corka bedzie jedynaczka bo nie chce juz kolejnej ciazy. terz jednak mysle, ze fajnie by bylo by moja corka miala brata lub siostre (moze juz nie teraz ale np za rok moglabym sie juz zaczac starac) tylko przeraza mnie wizja komplikacji w ciazy lub nawet utraty dziecka.

no własnie ja też mam jedno dziecko (5 lat) i chcę mieć drugie tylko nie wiem kiedy...

Moje ma dopiero 7 miesiecy. ja mysle iz pierwsze jakiekolwiek starania poczynie jak mala skonczy poltora roku a moze nawet dwa lata. na razie jeszcze ja karmie piersia (glownie wnocy bo w dzien je papki), nosze na rekach wiec poki co zteraz ponowne ajscie w ciaze byloby ryzykowne.

thaisse80 no to masz jeszcze kupę czasu. U mnie to już będzie duża różnica wieku.

No wiem jeszcze mam nieco czasu ale jak czytam tu nieraz rozne historie to przyznam sie iz zaczynam sie bac.

nie, jedyne czego się boję to to, że drugie nie będzie takie fajne jak pierwsze... bo trudno, żeby było ale dlaczego - wiedząc, że Was to stresuje - czytacie fora i masakryczne wątki to nigdy nie zrozumiem!

Także miałam CC i wspominam dobrze, oprócz pobytu w szpitalu ale to dlatego że pierwszy raz mialam do czynienia z takim maleństwem a w szpitalu mieli urwanie głowy (remont,mało miejsc) i zabardzo nikt nam nie pomagał. Ja nawet nie umiałam dziecka przewinąć, nakarmić, nie mówiąc o noszeniu, po prostu się bałam. Teraz nie boję się już pobytu w szpitalu z drugim dzieckiem bo mimo że takie maleństwo wygląda na bardzo kruche to wcale tak nie jest i nie ma sie czego bać :) Boje sie jednak jakichś powikłań po CC. Ze moze rana sie otworzyc, ze moge stracic duzo krwi itp. Brrrr Ale mój maluszek ma dopiero 2,5 miesiąca i jeszcze mam zamiar poczekac z kolejnym:) no chyba..że! ;)

Ja mam właśnie 3-latkę i uważam że to właśnie super wiek bo dziecko jest już samodzielne. My właśnie zaczynamy się starać o drugie i nie mam żadnych lęków. Rodziłam sn.

a ja cholernie chcę mieć drugie dziecko! mąż też. już od ponad roku o tym rozmawiamy, ale musimy poczekać do lata. w czerwcu mamy zaplanowany ślub kościelny i chciałabym żeby on się odbył z jednym dzieckiem i nie w widocznej ciąży :) i to nie ze względu na ludzi tylko na moją wygodę :) w sumie strach jest tylko o jedno, o zdrowie maluszka, nic innego mnie nie przeraża :) synek jest już duży, w miarę samodzielny (o ile o 2 latku można tak powiedzieć :P) ale zanim zajdę w ciąże i urodzi się maleństwo to Franek będzie miał co najmniej 3,5 roku, więc będzie już na prawdę dużym chłopcem i myślę że spokojnie sobie ze wszystkim poradzę :)