Spotkalismy sie ... kawa rozmowa... a na koncu powiedzial ze ma nadzieje ze ...

jeszcze sie zobaczymy... teraz nie wiem co robic ... NIE WIEM CZY CZEKAC AZ WYSLE JAKAS WIADOMOSC, CZY SAMA SIE ODEZWAC.... minal jeden dzien .... a on nic zadnego esa NIC.... A DO DNIA SPOTKANIA smsy byly codziennie :)

nie !! w zadnym wypadku !! bo pomysli ze jestes latwa , pewnie mu sie nie spodobalas i tyle

jeśli czujesz taką potrzebę możesz do niego wysłać sms zaczepnego, kobieta jest wolna i wypada, to nie średniowiecze, nie krępuj się

jest to ewidentna bzdura chyba ze chcesz byc do konca zycia ponizana , a potem byc ofiara przemocy domowej ......to sie zawsze zaczyna od glupiego smsa

zgadzam się z aliksandrą, ja też tak zrobiłam. poznałam chłopaka na dyskotece umówiliśmy się na randkę, a po randce ciiisza mimo ze wymieniliśmy się telefonami... No i randka też była przemiła, więc czekałam, a on nic. To ja sprawy w swoje ręce, bo on bardzo mi się podobał i wysłaalm zaczepnego esa... No i teraz po latach to wspominamy z uśmiechem... jesteśmy 4 lata po ślubie ... więc do dzieła, pozdr.:)

a jakiej tesci wyslac mu zaczepnego sms zeby nie pomyslam ze jestem jakas wlasnie latwa!

nie wierz im 4 lata to guzik w malzenstwie, za rok bedzie pisac na forum ze ma podbite oko i chce od nie go odejsc nie pisz smsa

a jak juz musisz wylac to wyslij co neutralnego w typie np. jakie masz rachunki za prąd? lub zasikales sobie spodnie na naszym spotkaniu ..wiesz zeby nie myslal sobie

kurde nie wiem co robic

sms może być, zwyczajny.. nie wiem podpyaj jak w pracy czy napisz ze ty robisz to czy tamto ze pogoda taka czy siaka... nie wiem ty z nim byłas na randce... ja mojemu napisałam cos w tym stylu ze mój dzien minął dziś tak i tak i ze mam nadzieje ze jego dzien był lepszy i nic wiecej pozdrowienia, on odpisał też pytająco ale juz mu odpisałam po paru godzinach żeby nie myslał ze czekałam... Ale po latach powiedział mi, że też czekła na smsa ode mnie:) o rachunki za prąd nie pytaj he he he

zależy ci na nim? i już masz odpowiedź co zrobić

do "zosia samosia"a zalezalo Ci na nim?

ta

sms 50 groszy to musialo zalezec

a mi to tak srednio hm odpuszczammmmmmmm

bardziej to chyba chodzi mi o to ze nie chce byc sama...

a moge spytac jak sie poznalas z nim?? przez internet czy jak??

jakby koles chciał sie więcej spotkac to sam by sie odezwał. widocznie wg niego spotkanie nie wypaliło

do andrea1234 czy zalezało?? bardzo mi się podobał, więc zależało:) ale jak chcesz z nim być "żeby nie być sama" to nie pisz smsa - TO BEZ SENSU... to czekaj, aż się odezwie...

w koncu ci powiedzial ze ma nadzieje na spotkanie......sieroto!!

do andrea 1234 jakby co to ja jestem wolny

to ze powiedzial ze ma nadzieje ze sie zobaczymy to nie znacy ze mam odrazu leciec z esami pf

jasne kurwa i juz nie pierdol !!!!!!!

do andrea1234 a ile ty masz lat?? Bo chyba cos niedojrzała jestes...

dojrzala bo ma obwisle cycki (((((((

Mozemy miec i XXX wiek, a nie zmieni to faktu, ze to facet powinien miec poczucie, ze zdobywa kobiete, a nie odwrotnie:O Po co chcesz wysylas I smsa? Zeby go juz na poczatku utwierdzic w przekonaniu jak bardzo ci zalezy?:O

nie podmylas sie i wyczulem twoj smrod,jestes ohydna cuchnaca!!!!:(

daj sobie spokój, jak facet jest zainteresowany to kontaktuje sie zaraz po randce (np. dziekując za spotkanie) oraz kontynuuje znajomosc, ten cie olał i tyle ;]

byloby inaczej gdyby sie solidnie podmyla i pod pachami tez ale olala to jo olal!kto by chcial smierdziuche?!

poczekaj jeszcze do wieczora wtedy zadzialaj:)