Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ................,,.......

przepisanie... prosze o pomoc

Polecane posty

Gość taja1osoba
nie dawała bym sie babci. Z nasza babcia zawsze bylo ze miała na ans przepisac ziemie ale tego nie zrobiła mimo że moj mama spłaciła dług dziadka. Teraz została mojej mamie 1/5 działki i teraz prosi sie rodziny by zrzekli sie na nią pozostałych kawałków. starsze osoby za bardzo kombinują....i sa kierowane kims trzecim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ................,,.......
16 grudnia mamy sprawe?? może wypytac na sprawie sedzie czy co ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdefefrete
ale zrozum ze zachowek to duzo duzo mniej niz teraz macie w spadku tej nieruchomosci. bo pryz zachowku dostaniecie duzo mniej. powiem ci dla przykladu: jesli jest mama i tata i mają 2 dzieci i np. tata umiera. to spadek taty jest dzielony 50% dla mamy a 50% na dwojke dzieci czyli one maja po 25%. dopiero jak mama umiera dzieci dostają te jej 50% na pol. rozumiesz?? teraz jak macie jakas czesc gruntu to macie i juz. a tak babcia bedzie miala 100%. po jej smierci dostana glownie jej synowie bo wasz tata juz nie zyje!! wiec wy nie macie jak dostac swojej czesci. mozecie się starac o zachowek. jak by wasz tata zyl to byscie dostali okolo 33% czyli 100% na trzy jesli babaci i dziadek mieli 3 synow. a tak to pewnie babcia podzieli miedzy dwoch synow po 50% a wy bedziecie mogli sie starac o zachowek w wysokosci okolo 15-20%. a jesli babcia umrze bez testamentu to spadek jelsi ona nie ma juz meza przechodzi NA JEJ DZIECI. A NIE NA WNUKI. wiec wam sie nic nie bedzie ot tak nalezalo, dopiero o zachowek bedziecie musieli walczyc. rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagasakii145
mówię, że nie jestem prawnikiem, tylko księgową, więc prawo spadkowe znam tyle, co gdzieś od kogoś usłyszę. Najprościej do Urzędu sparbowego się przejśc na okienku zapytac, do prawnika najlepiej - zainwestowana 100-ka i bedziecie wiedziec na czym stoicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ................,,.......
tylko jak ma wziasc pozyczke jak to bedzie w tysiącach podatek o ile trzeba było by zapłacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taja1osoba
idz do adwokata jak radzi reszta...zapłacisz troche zapłacisz ale sie dowiesz co i jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ................,,.......
dfdefefrete o taką konkretna odpowiedz mi chodziło. ale tylko na moja mame juz to nie przeszło skoro tata nie zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sluchaj kogos tam wyzej, teraz spadek dzieli sie po rowno na zone i dzieci, jednak dla zony nie mniej niz 25% wartosci spadku. na sprawie o nic nie pytaj, po prostu przyjmujesz spadek i tyle, zadnego zrzekania sie itd bo babcia was wyroluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdefefrete
sedziego nie pytaj bo juz bedzie za pozno. za nic na swiecie nie zrzekajcie się gruntu i tyle. wystapcie do sadu rejonowego o uregulowanie ksiegi wieczystej dla gruntu. zlozcie wniosek o ksiege jelsi jej nie ma, a jelsi jest zlozcie wniosek o dopisanie was jako wspolwlascicieli gruntu w stopniu odpowiednim co wam zapisano w spadku., wtedy ani babcia ani nikt nie bedzie mogl ruszyc gruntu bez waszej wiedzy. jak juz to bedzie zrobione. to zlozcie wniosek w sadzie o podzial dzialki na czesci zgodnie z % wlasnosci i wyedy wyodrebnią wam wasza czesc i bedzie oddzielna ksiega wieczysta i tylko wy bedziecie wlascicielami. jak narazie powiedzcie w sadzie ze pryzjmujecie spadek i tyle. a potem zrobcie to co powyzej napisalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie bedzie testamentu i babcia umrze to spadek dostana takze spadkobiercy po zmarlym synu, nie gadaj glupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdefefrete
Ellinka nie masz racji. dzieli si,ę tak jak pisalam. spadek po zmarlym mezu/ojcu dzieli sie tak ze 50% dla zony i po 25% dla dzieci jelsi ich jest dwoje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagasakii145
zainwestujcie w prawnika. A nei ładujcie się do sadu z informacjami, któe otrzymacie na Kafe, prawnik przejrzy dokumenty, jakie posiadacie - rozezna sytuację i doradzi. Przy gminach, powiatach istanieją osoby, które udzielają darmowych porad- możecie z tego skorzystać, tylko trzeba się zapisać już, bo zwykle są to wizyty na zapisy. Dziewczyno, nie dajcie się wyrzucić z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ................,,.......
tylko tu teraz chodzi o to czy napewno tego podatku nie bedzie trzeba płacic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdefefrete
"Ellinka jak nie bedzie testamentu i babcia umrze to spadek dostana takze spadkobiercy po zmarlym synu, nie gadaj glupot" nie dostana dzieci!! Najblizsi spadkobiercy. a ze jeden syn nie zyje dostana pozostali dwaj. a wnuki niezyjacego syna moga sie starac o zachowek i tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej przeczytaj prawo spadkowe i dopeiro wtedy porozmawiamy. taki podzial juz nie istnieje kilak lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ellinka jak nie bedzie testamentu i babcia umrze to spadek dostana takze spadkobiercy po zmarlym synu, nie gadaj glupot Dostaną, w miejsce zmarłego wejdą jego zstępni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdefefrete
tak czy siak nie zrzekajcie się spadku a potem zrobcie tak jak napisalam z ksiega wieczysta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ................,,.......
dfdefefrete ma racje bo mama mi cos podobnego przekazała od tej sowjej kolezanki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posłuchaj, łopatologicznie, bo nie będę cytować kodeksu... Moja Babcia miała dwóch synów. Zmarła. Żył tylko jeden syn. W miejsce drugiego (mojego ojca) weszłam ja z moim bratem, skutek - żyjący syn odziedziczył połowę, my z bratem po 1/4, czyli połowę mojego ojca na pół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ................,,.......
tak my mamy z tym po dziadku ze przeszło tez na nas. ale jak bys sie teraz zrzekła na dziadka (jesli zyje ) i jak on umrze to ty juz nic nie dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagasakii145
autorko , chcesz otrzymać pomoc ? Idź do prawnika, a nie dywaguj. Potem co się nie stanie będzie wina ludzi z Kafe. Prawnik, prawnik, prawnik......... Ile razy mamy Ci to powtarzać? Uczepiłaś się tego zachowku, a wcale się go nie da tak łatwo dostać. Tym bardziej w sytuacji, gdy będziecie zmuszeni opuścić dom. A Polacy niestety w większości tacy są , że obedrze najbliższego ze skóry żeby grosz wydusić. Babcia ewidentnie Was chce wyrolować, sprzeda ziemię z Waszym domem, będąc jedynym właścicielem - i pójdziecie na bruk - co będziecie mieć potem do powiedzenia ? Trzeba walczyć o swoje. Fakt, że stosuki między Wami się pewnie pogorszą, jak się nie zrzekniecie spadku, ale wtedy będziecie dysponować jakimś mająkiem... A zrzekając się, szybko się może okazać, że babcia będzie kazała Wam się wynieść z JEJ domu i jej ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ................,,.......
dziekuje za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagasakii145
nie pisze tego po to, żeby Cię autorko zdołować, ale po to, byscie zaczęli o swoje walczyć. Macie prawo do tej ziemi, do domu, to dlaczego chcecie to komuś walkowerem oddać. Boisz się o ewentualne podatki i pożyczki, a pomyśl, jaką pożyczkę trzeba będzie wziąć, gdybyście musili się wyprowadzić z Waszego domu i kupić mieszkanie na kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×