Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monikamonikaa

jak poderwac takiego faceta? dawajacie pomysły

Polecane posty

Powiedz, że mu pryniesiesz w opakowaniu danie z chińskiej knajpki, bo cos ostatnio jest przybladły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikaa
chyba wtedy w przypływie desperacji złapie go za członka wyssam z niego wszystkie csoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijemtegoo
Jak poderwać... jeśli zadziała na niego twój urok osobisty to mu się spodobasz, śmieszą mnie te wszystkie sposoby na podryw, bądź sobą i tyle :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikaa
gazia nie rób sobie jajek :D no tak, niby racja, byc sobą....ale czasem dobrze jakos zadziałac delikatnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie robie! Co szkodzi zaprosic zapracowanego, zamyslonego, zaczytanego profesorka na obiad? Toz on Ci za taki obiad będzie dziewczyno 6 stawiał....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijemtegoo
Ja myślę, że najlepiej działa nasza podświadomość :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spadam DOBRANOC a obiad , czyli jedzonko na pewno pomoze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikaa
tzn w jakim sensie podswiadomosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikaa
w gore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijemtegoo
gesty, ruchy, słowa, które przychodzą podświadomie, gdy ktoś nam sie podoba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikaa
oby to wystarczyło w tym przypadku;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no powinno
..............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikaa
podnosze temacik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
jak męczy mnie podobny problem.Od 3 lat.On niby dał mi znaki na zakończenie zajęć ale wiecie jak to jest z tymi znakami.Ja je mogę interpretować na swoją korzyść.Jestem głupia,taki facet a ja boję mu się choćby maila wysłać.Przekilnam się w myslach,że taką dupą wołową jestem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
Jest wolny,inteligentny,z dużym poczuciem humoru.Działa na mnie tak,że jak Go widzę,to mi się nogi uginają(matko,ja już Go pół roku nie widziałam),głupio mi chodzić pod Jego gabinet.Ciągle o nim myślę,ciagle.Mimo,że Go nie widuję,cholewka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
Cholera,tyle fajnych facetów wokół mnie,a ja uparłam się na tego właśnie.A do tego zaprosił mnie na kawę nie On a Jego kolega z uczelni.Co za pech...Odmówiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikaa
a jkie to były te znaki co Ci dał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
Na koniec zajęć powiedział,że zawsze do niego moge przyjść do gainetu w sprawie konsultacji z przedmiotu(który przecież skończył się) i dodał:'I nie tylko'.Raz czekałam na innego wykładowce,on przechodził,wrócił się i pyta,czy ja przypadkiem nie do niego.Zajęć już nie mieliśmy.A ja głupia usmiechnęłam się i powiedziałam,że nie,skądże.Idiotka.Pluję sobie w brodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
Jak zaproponował mi randkę Jego kolega,to mi się ryczeć z żalu chciało,że to nie ten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikaa
jeju, a ten drugi jak Ci zaproponował randkę...? czyli widac sa odwazni, ktorzy wychodza sami i zinicjatywa. ja tak obstawiam ze z tym mam zajecia poki co, wiec moze dlatego jest jak jest, no nie wiem juz:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
Ja mu chyba napiszę tego maila ale pewnie nie odpisze,bo to dość niestosowne.Nawet bardzo niestosowne.Powinnam Go zaprosić na kawę osobiście.Co myslicie o tym mailu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
No tak,zaproponował.Zebrał się na odwagę.Ale co z tego,skoro to nie ten.Mi zależy na tamtym.Nie poszłam na tę kawę bo 'mój' wykładowca by się od niego dowiedział i pewnie już nie miałabym szans.Kurczę,muszę coś zrobić,żeby Go chociaż zobaczyć.Obyś się nie rozczarowała,skończą się zajęcia a on Ci nic nie powie wprost...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
ach zapomniałam.Jak?Poszłam do niego po wpis.I zrobił mi kawę w gabinecie.Pogadaliśmy,a jak wychodziłam,to zaprosił mnie na następną kawę,po za uczelnią.Tak prosto z mostu.Jak zwykły facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
To wyszło tak bardzo naturalnie.Wiedziałam wcześniej,że mnie lubi trochę bardziej od innych.Zawsze mi pomagał na ćwiczeniach.Przy moim stanowisku pracy spędzał najwięcej czasu.Sam się pytał,czy mi w czymś pomóc.Ale do zaliczenia nic nie proponował,dopiero po wpisie.I tu pojawia się nadzieja i szansa dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
Ja go lubię ale co z tego jak to nie TEN.Ech,życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezusicku,nawet nie wiesz
Ja nic nie musiałam robić,zabiegać o jego względy.Nie okazywałam zainteresowania jego osobą.W moim sercu i głowie był juz Tamten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikaa
no to chyba pozostaje czekac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikamonikaa
a komus sie udalo poderwac wykladowce ? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak , wykłada kafelki na uniwersytecie.czyli jest wykładowca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×