Młodsza siostra mnie bije/wyzywa/szantażuje...

Witam! Mam dość nietypowy problem.. Mam 18 lat i o 4 lata młodszą siostrę. Ona bardzo często mnie wyzywa, bija, poniża.. Nie jestem jakąś ofiarą losu, nie.. Po prostu nie umiem sobie z tym poradzić. Wiele razy próbowałam coś zrobić, ale rodzice karzą mi jej ustępować, nie wchodzić w drogę.. Na początku tak robiłam, a teraz ona czuje władzę, wie że jest bezkarna. Ja jestem miękka i zawsze jej odpuszczam.. Ale do czasu.. już nie mogę znieść tego psychicznie, czuję się od niej gorsza, zawsze mówi że jestem gruba, głupia itd.. Mam 160 cm i ważę 55 kilo.. Ale mniejsza o to.. Powiedzcie mi co mam zrobić żeby przestała się nade mną pastwić???

skręc jej rękę, powal na ziemię i powiedz- jak jeszcze raz podskoczysz mi suko, to nasikam Ci do ust

Kiepski pomysł kolego... Proszę doradźcie mi coś sensownego!

Ja tez znosilam przez 2 lata takie cos tylko ze moja siostra jest rok mlodsza. W koncu kiedys jak sie wscieklam (jestem silniejsza, chociaz nie wygladam) walnelam jej w gebe, przydusilam do drzwi i powiedzialam, ze jak sie z dniem dzisiejszym nie odpie*** to ja urzadze. Przestraszyla sie na poczatku, bo nigdy mi sie cos takiego nie zdarzylo. Po poludniu znowu mnie zwyzywala, a ja powiedzialam tylko ze pogadamy jutro. "jutro" w tubce z odzywka do wlosow miala krem do depilacji. Nawet nie miala odwagi juz na mnie naskarzyc. Starym powiedziala, ze wlosy obciela, bo teraz jest moda na jeza. Mam ja z glowy.

Nie chciałabym zrobić jej krzywdy...

Katani, czasem nie ma innego wyboru. Nie rob jej krzywdy, tylko daj jej nauczke. Powycinaj jej dziury na cycki we wszystkich bluzkach..

ale ty jestes głupek sorry ja ma 3 młodsze siostry i nigdy niedawałam soba pomiatać,one wiedziały że mam władze i sie mnie bały teraz z nimi nie mieszkam bo bym zwariowała,a Ty niesłuchaj mamy że trzeba ustępować tylko w ryj lej a nie dawaj się:)

To brzmi jakbym była ostatnią ofiarą losu, ale serio ten problem akurat mnie przerasta.. Ale w końcu się postawię, dzisiaj nie odzywam się cały dzień. Potrzymam ją jakiś czas, potem powiem że jak będzie tak dalej to wcale się nie będę odzywać. Będzie skuteczne? Jak myslicie?

http://infobot.pl/r.php?id=1Sns

Nie zgadzam się z niektórymi! Jestem młodsza od swojej siostry o 6 lat i ona mnie ciągle strasznie bije!!!!!!!!! I kto jest starszy niech wie że to dla młodszych to krzywda i nie można bic w tak jak sie tu wyraziło kilka osób w ,,ryj'' tylko powiedzieć i pogrozić czy cos takiego a nie zaraz bic!!!! Ja wiem jak to boli bo moja siostra podchodzi do mnie i z niczego mnie w głowę wali! Ja potem biegnę i zamykam się w łazience i płaczę!Ja jak coś jej zrobię to jak ją bardzo boli to ciągle powtarzam: ,,pszepraszam! Ja nie chciałam'' A ona pier****** mi za przeproszeniem i szczęśliwa!

ob jej to co ona Tobie...ona Cie uderzy...Ty oddaj jej ale mocniej, ona Cie wyzwie...wyzwij ja jeszcze gorzej i powiedz rodzicom, ze od dzisiaj koniec ustepowania!!

Wlej jej w morde. Nie warto dawać sie. Skop ją.

Odnoszę wrażenie, że wszyscy najchętniej wybierają w tej sytuacji zastraszenie. To się trochę mija z celem. Skoro jest dla Ciebie taka to znaczy, że ma jakiś problem i chce sobie z nim poradzić krzywdząc Ciebie. Na pewno nie możesz jej ustępować. Proponowałabym pogadać o tym całą rodziną.

Proponuję mniej seriali a wyjść czasem między ludzi. To do osoby powyżej :)

jak dobrze ze nie mam siostry, teraz same patologie chyba, nie mozesz pozwalac na takie zachowania, musisz sie bronic, moj brat nigdy mnie nie uderzył ani ja jego , skad teraz tyle prymitywnych dziewuch

Nagraj ją jak cię poniża i wogule pokaż rodzinie i zobacz co oni na to