Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość EdziaNIA123456789

Ku*wa mać

Polecane posty

Gość EdziaNIA123456789

Słuchajcie, zawsze myślałam, że to głupie pisać o takich sprawach na forum, ale przyszedł taki moment, że doszłam do wniosku ,,może warto posłuchać rady bezstronnych" ...poznaliśmy się w gimnazjum i to już prawie 6 lat odkąd trwamy [czasami bardziej, czasami mniej] w tym uczuciu. Nie powiem, bo nie było tak, że wszytskei te lata minęły bez szwanku. Bywały kategoryczne rozstania jak i kategoryczne powroty. Teraz, gdy znamy się już POWIEDZMY jak łyse konie i znamy swoje pewne zachowania i nawet myśli to... ...ZAWSZE do mnie wracał ,,na kolanach", często zostawiał bez wyjaśnienia. Teraz gdy jesteśmy już dorosłymi ludźmi wydawałoby się, że ten związek dorósł razem z nami i wszystko będzie łatwiejsze, ale NIE. !!! powiedzcie mi : jak mam zrozumieć, to że On "czasami ma dni, że nie potrzebuje nikogo, nie potrzebuje uczuć" Jak mam rozumieć to, że czasami go nie obchodzę, a czasami kocha tak, że mówią to nawet jego oczy. Czasami mówi wszystko (nawet najmniejsze pierdoły) czasami wszystko trzeba z niego wyciągać. CZasami przytuli i pocałuje , tak bezinteresowanie, bywa, że na to nie wpadnie. Czasami jest nieznośny cały dzień, a na koniec napisze ,,kocham Cię" . Czasami powie coś tak przykrego, że aż w żołądku wszystko się przewraca, a z nerwów nie ma apetytu... I to nie tak, że żaden inny mnie nie chce-nie mam z tym problemu. JUŻ CHYBA NIC NIE ROZUMIEM, nic. i serce mnie boli, i głowa pęka, bo nie wiem co mysleć, w co wierzyć. A WY, wiecie? darujcie sobie bezsensowne komentarze. pozdrawiam, rozumiejących, inteligentnych ludzi. AA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo on kocha tylko
siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×