Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bardzo smutna matka

Syn chce iść do ... seminarium ... co mam zrobić?

Polecane posty

Gość Bardzo smutna matka

Witam wszystkich. Mam wielki problem. Mój syn miał dziewczynę, poznał ją na studiach. Poznał ją rok temu (na pierwszym roku studiów), była nawet w wakacje i wydawała mi się, że syn wybrał sobie fajną dziewczyną: inteligentną, ładną, sympatyczną. Jednak coś się stało, czy go zostawiła czy wręcz zdradziła ... I jest piekło. Syn mówi wprost, że nie zda następnego roku, że to nie dla niego. A ostatnio powiedział, że iść do ... seminarium. Zdziwiłam się, ale on to poważnie mówi, od miesiąca. Nigdy nie był wierzący, zresztą nasza rodzina taka nie jest. Nie wiem, dlaczego on taki robi, jest chyba przystojny, a dziewczyn ma pełno dookoła. Nie wiem, co zrobić. Po co ma sobie niszczyć życie? Zawsze był chłopakiem dobrym i wrażliwym, ale ... co go naszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamał sie po stracie
załamał sie po stracie dziewczyny, pozna nową zakocha sie i mu przejdzie całe to seminarium, niech tylko wyjdzie gdzies z domu i poznał jakas fajna dziewczyne i po kłopicie w koncu jest wiele fajnych, miłych dziewczyn a że z tamta nie wyszło, trudno, jest bardzo młody i to pierwszy jego zaqwód miłosny i może dlatego tak wyskoczył z tym ,,powołaniem" może za bardzo dramatyzuje i wziął do siebie za bardzo to rozstanie a w tym wieku to normalne raczej ze młodzi są razem, za chwile nie są, trudno oczekiwac że miłosc w tym wieku to bedzie juz ta jedyna na całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamał sie po stracie
załamał sie po stracie dziewczyny, musi to odżałować i poznac inną to mu przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mjihuguygyf
lepiej do seminarium niż miałby być gejem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zrobił on jakieś kroki ku zostania księdzem? Chodzi do Kościoła, porusza tematy wiary? Zwykle neofici są najbardziej gorliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to już bywaaa
w seminarium nie jest tak łatwo, więc nawet jak pójdzie bez szczerej chęci, to długo tam nie wytrzyma, więc się nie martw. Swoją drogą pierwszy raz słyszę, żeby matka się przejmowała, że syn nie miał dziewczynę, teraz nie ma. Moja by z radości skakała, bo mniej problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teska88
niech wstepuje do seminarium tam nic złego go nie spotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daewrewwer
spokojnie, do seminarium przyjmują w okresie letnim. Do tego czasu mu przejdzie. A jeśli nie daj Boże zostanie księdzem to będzie jednym z tych przez których Twoja wiara nie jest taka jaka być powinna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ciężkie studia i duży rygor.Jeśli da radę to chyba będziesz musiała się z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość :o)
Myślę, że on w ten sposób chce ukoić ból związany z tamtą dziewczyną. Do seminarium powinien iść dla Boga a nie bo dziewczyna go rzuciła. Może namów go na rozmowę z księdzem by ten mu coś doradził, lub odradził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepszy pomysł na jaki
mógł wpaść. Fakt, troche się pomęczy, ale po skończeniu, będzie ruchał sobie bezkarnie, z każdą ładną parafianką, o której będąc w "cywilu", mógłby sobie pomarzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×