odparzenia czy cos powazniejszego????

Mam pytankie zwiazane z pupcia mojej 2 ty. coreczki otoz o kilku dni ma czerwone krosteczki(doslownie kilka) i taka jakby popekana skorke w pachwinkach na poczatku smarowalam sudocremem ale nie widzialm zmiany wiec zaczelam stosowac bephantenol i tez jak na razie nie widze poprawy chociaz zmieniam pieluszke co chwile zmywam stary kremik (nakladam go sporo) i nakladam swiezy ale ciagle nie widze poprawy ile takie leczenie trwa? moze udac sie do lekarza bo nie chce zeby wdala sie jakas infekcja prosze o rady!!!!

1000x lepszy

moja też tak miała bepanthen pomoże przy każdej zmianie pieluszki i zostawiaj dziecko na kilka minut bez pieluszki:)

dziekuje bardzo za porady dzis wydaje mi sie troszke lepiej wiec dalej bede stosowac bephantenol a co do linomagu tez sie w niego zaopatrze(czekam na paczke z polski).

Sudokrem wysusza skórę.

dużo wietrzyć, nie nakładać tony smarowideł, bo gdy później ścierasz te warstwę naruszasz warstwę naskórka i czasem bywa jeszcze gorzej niż przed - przesypywać mąką kartoflaną :)

a czy zmiast maki moze byc puder?

u nas pomagał właśnie puder

Pryz kazdej zmaianie piluszki zostaw pol godizny dizecko bez pieluszki, niech sobie pofika na przewijaku lub n apodlodze na nieprzemakalnym podkladzie. Pupe myj ciepla woda, zadnych chusteczek! POstaraj sie zmienic piluszki na inna marke- krostki to prawdopodobnie uczulenie. Czesto zmieniaj pieluche- po kazdym karminieu i po kazdej kupce. Bepanthen stoduj tylko na noc- zeby chronic skote przed dlugotrwalylm kontaktem z moczem.

to jak bephanten tylko na noc to co w ciagu dnia stosowac? a pieluszki jakie pani poleca? bo ja stosuje pampersa...a pieluche zmieniam po kazdym karmieniu i zawsze gdy sie przebudzi sprawdzam co tam sie dzieje...tak sie zastanawiam czy fakt ze moja malenka jest dzieckiem przenoszonym cale 13 dni moze miec zwiazek z tymi problemamy skorki

nic nie stosowac- im mniej tym lepiej! i wietrzyc wietrzyc wietrzyc!

rozmawialam z siostra na ten temat.najlepsze na takie zmiany skorne- jest warstwa tormentiolu a potem na to sudokrem- synek mojej siostry byl tak pilegnowany- i moja corka tez- i to szybko znikalo- mala ma 16 miesiecy i gdy czasem pojawi sie ta lekka wysypka- rowniez nalladam warstwy kremow- jeden dzien i mija. Bephanten stosowalam gdy byly zaczerwienienia- a gdy wystepowaly krostki - nie pomagal. Zadna maka, zadne pudry- to sprawia, ze gdy malenstwo zmoczy pieluszke robia sie grudy, roluja sie- i uszkadzaja delikatna skorke dziecka- ja nie uzywalam pudru- tylko sudokrem- gruba warstw- gdy dziecko zaczelo raczkowac i chodzic juz nie bylo tak zagrozone odparzeniami od ustawicznego lezenia- i daje mala warstwe. Pozdrawiam

i jeszcze co jest naturalna sprawa- u malutkiego dziecka złuszcza sie skora- moja wygladala jak jaszczurka- schodzila z dolnej czesci brzuszka, pupci, nog- nacieralam ja oliwka i delikatnie zluszczalam gdy byla bardzo zrogowaciala- ale oczywiscie nic na sile

ja polecam masc na odparzenia johnsons

myslalam o tormentiolu ale gdy przeczytalam na ulotce zeby nie stosowac u niemowlat i dzieci zrezygnowalam a sudocrem uzywalam i wydawalo mi sie ze bylo gorzej poza tym strasznie trudno go zmyc podczas zmiany pieluszki wiec juz sama nie wiem jednak bardzo dziekuje drogie mamy za rady mam nadzieje ze niedlugo uda mi sie to zlikwidowac ...czy wy tez przy pierwszym dziecku tak strasznie przezywalyscie kazda krostke i plamke?

uzyj clotrimazolu bo te zmiany ktore opisujesz swiadcza o grzybiczej infekcji. Moj synek niedawno tez mial cos podobnego. U nas nawet kartoflanka nie pomogla ale po C od razu przeszlo.