Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Haneczka22

poczatek ciązy po in vitro

Polecane posty

Ketekiss teraz dopiero wyczytałam twoja stopke!!!! rychło wczas GRATULACJE!!!!!! czemu wczesniej sie nic nie chwaliłaś rośnijcie zdrowo co tam u ciebie który to tydzień??? i wiesz czy chłopczyk czy dziewczynka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aliona :) Gdzies tak na poczatku sie chwalilam ale to dawno i pewnosci nie mam ;) Jestem w trakcie 15tc wg om, mdlosci wieksze niz na poczatku ale do wytrzymania. Oby do sierpniowego rozpakowania :) Usg genetyczne wyszlo superowo, dzidzia nie chciala pokazac co kryje miedzy nogami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje KateKiss. Wspolczuje Ci tych mdlosci. U mnie niestety badania genetyczne nie wyszly dobrze. Nie zgodzilam sie na amiounkcje, bo ryzyko poronienia jest zbyt duze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki moniam ale badania prenatalne bedziesz jeszcze powtarzać za jakiś czas? Przynajmniej tak mi się zdaje, że mój gin tak coś mowil. Ja idę dopiero we wtorek.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bede powtarzac, bo to sa te drugie. Na pierwsze sie nie zalapalam, bo chlopcy byli juz za duzi. Jedyna metoda weryfikacji tych wynikow jest amiopunkcja, ktora z wiadomych wzgledow odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I szczerze mowiac to bardzo zaluje, ze robilam te badania prenatalne. Wedlug mnie one sa bez sensu. Przydaja sie faktycznie jezeli w przypadku jakiejs choroby dziecka matka jest za usunienciem. U mnie one nic nie wniosly dobrego, oprocz nerwowej atmosfery. Bez wzgledu na wszystko i tak bym nie usunela, wiec po co mi te badania byly ?? Jestem wsciekla. Teraz do konca ciazy bede sie zastanawiac co z dziecmi jest nie tak. A to im zapewmne na zdrowie nie wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdopodobienstwo wystapienia zespolu Downa 1:180. Po amiopunkcji wszystko by bylo jasne i pewne. Ale wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniam mnie gin powiedział, że jak będzie taki właśnie wynik 1:180 to też będzie dobrze, bo to jest moja 1 ciaza i na dodatek w tak późnym wieku - ale to jest jego opinia. A jak będzie wyższy to będzie super, wiec nie martwilabym się na zapas. Zresztą czytałam dzisiaj na necie, trochę i były tam opinie lekarzy, że nie jest to wcale wyrocznia, że z dzieckiem będzie coś nie tak przy niższym wyniku testu. Bądź dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniam Moge spytac ile masz lat? Pytam bo chcialam tez zrobic badania genetyczne, ale odmowili. Mozna je zrobic tylko wtedy gdy kobieta jest powyzej 38-go roku zycia lub ktos w rodzinie byl chory itd. Ja mam 28 lat ;) Nikt nie chorowal na zespol downa czy cos takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniam a na czym polegało to badanie jak ono wyglądało było inne niż usg?? bo mi lekarz na usg 4d mierzył nosek kark i szyje i wykluczył dawna po pomiarach a co do straszenia to straszą na zapas w telewizji i nie tylko a my teraz jesteśmy na to uczulone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniam Podaje link do art. o wynikach i badaniach prenatalnych www.maluchy.pl/artykuł/62, poczytaj myślę, że Cie trochę uspokoi Ailona ma rację, straszą nas, a przecież nie jest tak źle z chorymi statystycznie dziećmi narodzonymi przez metodę in vitro, a nawet powiedzialabym, że ryzyko jest mniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ojej ile pytan ! Po kolei : Ulinka72 mi tez mowili, ze jest dobrze (zarowno genetyczka jak i moj lekarz). No oczywisci maz im wtorowal. Ryzyko jest 0,5 % (bo zle mi obliczyli wiek), ale zostawia to mimo wszystko furtke dla choroby. Jest ryzyko i to mi caly czas siedzi w glowie. 15 lutego jade prywatnie do profesora na usg anatomiczne/polowkowe. Jest on szefem tej poradni genetycznej i licze na rozmowe, ktora chodz troche mnie uspokoi. Nordica mam niestety juz 36 lat. ailona te badania genetyczne (test potrojny) to bylo normalne usg z pelnym wymiarowaniem dzieci, wywiadem rodzinnym u genetyka i pobraniem krwi. Nastepnie wszystkie te wyniki wysylane byly dalej do analizy. Ty mialas robione te wczesniejsze badania podczas ktorych robiona jest przeziernosc karkowa, na ktore ja sie nie zalapalam przez to, ze chlopcy gwaltownie za duzo urosli i wyniki bylyby malo wiarygodne. Staram sie byc jak najbardziej dobrej mysli, bo robione mialam juz tyle razy usg i nigdy zaden z lekarzy zadnej negatywnej uwagi wzgledem dzieci nie zrobil, a widzialam jak na badaniach genetycznych kobiety z placzem wychodzily po samym badaniu usg. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze Ale sie rozpisalam. Musze leciec, bo maz mnie pogania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniam zobaczysz że wszystko będzie ok!!:-) ja sie na słuchałam o o chorobach które mogą miec zły wpływ na dziecko bo wtej telewizji jak powiedział mój lekarz nie myślą tylko głupoty gadają nie zastanowia sie że my to oglądamy i stres i myslenie a przypadki takich zachorowań jeden na tysiąc tego nie powiedzą tak jak sie słyszy o śmierci łózeczkowej nie powiedza że moze do tego dojść jak dziecko po jedzeniu sobie nie odbije i sie zadławi bo leży płasko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki Wczoraj byłam na usg 4D Maluszka i wszystko jest w porządku, ale na wynik muszę czekać dwa tygodnie, chociaż mój gina zaznaczył, że mp4 wiek niestety obniży trochę wynik, no, ale ważne że układ krwionośny i podstawowe parametry mózgu, mojej pepowiny, jest kość nosowa, ładnie widać było kręgosłup i żebra tej naszej Kruszynki i wszystko jest ok. Strasznie jest ruchliwy, chcieliśmy mu zrobic ładne zdjęcie ale się chował, prawdopodobnie jest to chłopczyk, ale potwiedzimy to jeszcze za miesiąc.Ach mogłabym tak pisać w nieskończoność :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie niestety dopadła jakas infekcją dróg moczowych i biorę antybiotyk :( Powiedzcie mi proszę, czy mogę jeść cebulę? Podduszona lub podsmazona jem, ale nie wiem czy surową mogę, a uwielbiam i czasami mam ochote żeby sobie na pomidorki nałożyć i schrupac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super Ulinka 72 Ja cebule jem caly czas. Ostatnio tylko lekarz przestrzegal mnie przed owocami poludniowymi i pomidorami, ze wzgledu na chemie. Zalecil jesc warzywa i owoce krajowe. Zaczynaja mnie dopadac dolegliwosci typowo ciazowe. Brzuch przeszkadza (w niedziele bylo 102 w obwodzie), kregoslup mnie boli jak diabli. Odczuwam tez potezny spadek kondycji, bardzo szybko sie mecze, lapie mnie zadyszka. Wczoraj zaslablam i oczywiscie bylam sama w domu. Wagowo od poczatku ciazy przybralam ok. 5 kg-zaczynam dzisiaj 19 tydzien. A jak u Was ? Czym smarujecie brzuchy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak ja smaruję oliwką z penatenu na rozstępy, na razie nie mam dużego brzuszka więc niewiele przeszkadza. Przytyłam też mało, bo tylko 1,5 kg. Dla mnie najgorsze jest to, że muszę dużo pić, a nigdy tego nie robiłam, kawka, herbatka owszem, ale takie ilości wody jak mi teraz zalecają - koszmar, ale czego nie robi się dla tego małego Szkraba buszującego w brzuszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki a u mnie też powolutku leci malutka robi fikołeczki a co do picia wody wiem ze jest wskazane duże ilośći z powodu wymiany wód płodowych i organizm potrzebuje ich wiecej dziewczynki a wiecie jak sie liczy miesiące w ciązy bo lekarz mówi o tygodniach a jak miesiące wiem że ciąza trwa 40tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie lekarz zalecił pić dużo wody ze względu na infekcję dróg moczowych często występujących u kobiet w ciąży. Ponieważ macica naciska pęcherz i lubią się tam też gromadzić różnego rodzaju bakterie, które mogą byc niebezpieczne dla dziecka, a nawet prowadzić do poronien i należy dużo pić żeby nic się tam nie gniezdzilo, tylko często wydalalo a tym samym filtrowalo - tak twierdzi mój gin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniam To ja jestem w 10 tygodniu i juz mam 94,5 cm w pasie!!!! AAAAAAAA!!!!!! + 3 kg..... Bede Big Mama... :( Co zrobic zeby tak nie rosnac?? Ja uzywam osobiscie naturalny olejek na rozstepy z apteki i olejek pod prysznic (tak dla pewnosci ;) ) Ailona tu masz fajny kalendarz: http://www.ivf-infertility.com/calc_preg.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nordica to ja w wymiarach i wadze cie przebiłam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo Widze, ze wszystkie ladnie rosniemy ! Postaram sie cos wykombinowac i wkleic zdjecie brzucha-jak maz mowi niezla pilka mi urosla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo Dziewczynki a co tu taka cisza,..... Jak tam Wasze samopoczucie? Ja czuje się świetnie tylko tęsknię za wiosną, chcialabym żeby już było cieplutko, slonecznie i by pachnialo już wiosną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny a ja robiłam badania i dostałam ogromne dawki potasu i magnesu bo mam spore braki w organizmie a co tam u was??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale tu cisz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!a u nas ok tylko zgaga daje w kość a czasem nie wiecie w którym tyg robi się badanie cukru we krwi????no ja też sporo nabrałam na siebie ale mam o gdzieś ważne że z dzieckiem w porządku potem będę sie odchudzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×