Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Na dnie oceanu

Wlasnie zauwazylam,ze kochanek usnol mnie z facebook,czy to juz koniec???

Polecane posty

Gość dotakis
Na dnie oceanu kobiety tez nei chca rezygnowac, ale jak juz raz nei wyszlo ciezko zaufac i sprobowac raz jeszcze, niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
ja go znam dlugo , najpierw był zwyklym kolega , znalam go , jak jeszcze nie mieli dziecka , potem ona zaszła w ciaze , wiec uznalam , ze nie bede mu sie narzucać , zeby zająl sie rodzina , ale po jakims czasie on znowu sie odezwał i wtedy nasz kontakt jakby sie " zaciesnil" , wtedy tez postanowilismy , ze bedzie moim k , ale on taki jest , udaje chlodnego , a w glebi duszy mozna go urazic , juz zdążylam go dobrze poznac , pewnie kazy ma czasem wątpliwości ja tez , juz kilka razy probowalismy to przerwac i zawsze ktos do kogos wraca po .. jakims czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
Albo znika gdy w domu jest lepiej,a jak jakies klotnie zaczyna znowu sie odzywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
pół roku bylo ciszy , oczywiscie kazałam mu to wytlumaczyć , to powiedział , ze dałam mu do zrozumienie nie nie chcę miec juz z nim nic wspólnego i ze nie miał odwagi , zeby sie odezwać , ale to zrobił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
Na dnie oceanu tez tak mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
ona8787 a jak dlugo jestescie"w takim zwiazku"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
taki juz z niego "typek" , no cóż w koncu nikt nikomu nic nie obiecuje , prawda? moze sie martwie o niego , moze zupelnie niepotrzebnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
krótko kilka miesiecy ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
no wlasnie nie wiem czy " jestem w takim związku " , czy moze ... byłam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
Napewno sie odezwie,ale to podobnie jak umnie,moim zdaniem facet malo zaangazowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
tylko sie zastanawiam podobnie jak ty , jak mam zareagować? czy przyjąć go z otwartymi ramionami , czy potraktowac szorstko , oschle , bo jezeli ma problemy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
odzywa sie kiedy chce wkracza w Twoje zycie i mysli ze nic sie nie zmienilo .... ze czekasz na niego no ale jak napisalas" nikt nikomu nic nie obiecuje "ale skoro juz jest w Twoim zyciu powinien sie zastanowic nad tym ze martwisz sie o niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
Ale dlaczego niechce ci powiedziec jakie problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
mówił finansowo - zawodowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
Ach no tak wspominalas juz sorki. Wiesz to zalezy ile sie nie bedzie odzywal.Bo ta polroczna przerwa to bylo co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
tak to znowu co innego , twierdził , że mnie zle zrozumial;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
w koncu ma rodzine do utrzymania to musi sie o nia martwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
a ztego co sie orientuje , sprawy sie skomplikowaly po pojawieniu sie dziecka , rownież problemy finansowe , nawet nie wiem , czy zona wróciła do pracy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
Na dnie oceanu co z robisz gdy Twoj k sie odezwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
no wlasnie co zrobisz;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
ona8787 to faktycznie malo ci o swoim zyciu mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
dotakis , dziwne nie?czasem mam wrazenie , ze jego rodzina nie istnieje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
dziwne, a on pyta co dzieje sie u ciebie?Jak si odzywa macie konakt codziennie, dzwoncie do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
Jak zadzwoni to mam golebia w garsci;-) Wiec powiem,ze niemam czasu teraz rozmawiac,i z sama sie odezwe jak znajde chwile.I odezwe sie po kilku dniach;-) Moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
tak on sie pyta , interesuja go rozne sprawy , jak sie odzywał to czest czasem prawie codziennie..a jak nie mógł to tylko strzałke puscil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
ona jak dokladnie odbywaja sie wasze spotkania??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
na dnie oceanu ! moze byc , he he dobre!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona8787
dobra dziewczyny , ja znikam , za chwile wróci maz ;-) milego wieczorku , do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na dnie oceanu
No trzymaj sie,milej nocki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotakis
no trzymaj sie milej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×