Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samhain89

Dziwny problem...

Polecane posty

Gość Samhain89

Witam. Od kilku lat zajmuję się pisaniem. Do tej pory pisałam głównie do szuflady, od czasu do czasu konsultując się w sprawie tekstów z osobami, które się na tym znają. Dzięki temu udało mi się dostać do redakcji jednej z miejscowych gazet. Nie musiałam długo czekać na następne sukcesy. Ostatnio wygrałam konkurs literacki. Bardzo się z tego cieszę, gdyż do tej pory niezbyt wierzyłam w swoje możliwości, a tymczasem nagle taka miła niespodzianka. Wszystko byłoby okey, gdyby nie to, że w związku z sukcesem przyszły propozycje spotkań w pobliskich domach kultury. Oczywiście to miłe z ich strony, ale zarazem obawiam się, czy sobie poradzę. Jestem bardzo nieśmiałą osobą, łatwo się stresuję, nie lubię być w centrum uwagi. Każde wystąpienie publiczne to dla mnie koszmar. Źle się czuję, kiedy ludzie na mnie patrzą, tym bardziej, że mam za sobą trudne przejścia (ostra depresja, zawalone studia, problemy w domu) i stąd też nie chcę się rzucać w oczy. Szczerze powiedziawszy, wolałabym pozostać taką szarą eminencją i poczekać z takimi wystąpienia do czasu, kiedy będę naprawdę dobra w tym, co robię. Tylko problem w tym, że głupio mi tak odmawiać. Pracownicy domu kultury są moimi dobrymi znajomymi, okazali mi wiele wsparcia, no i nie chciałabym, żeby się na mnie obrazili. Co robić ? Wiem, że to nieco dziwny problem, ale zupełnie nie wiem, jak sobie z nim poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samhain89
wystąpieniami' - sorki, literówki to zuo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wytłumacz im spokojnie, że póki co nie czujesz się na siłach, żeby uczestniczyć w takich spotkaniach. Poza tym podziękuj za zaproszenie i zapewnij, że to doceniasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samhain89
Jakie błędy masz na myśli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samhain89
Wiesz, może i bym chciała podjąć się tego wyzwania, ale cały czas mam wrażenie, że jeszcze na to za wcześnie. Nie czuję się gotowa psychicznie. Powoli wychodzę z depresji i potrzebuję spokoju, żeby ułożyć sobie na nowo życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro zdecydowalas sie upublicznic swoje teksty to wez teraz za to odpowiedzialność dowiedz sie dokladnie jak ma wygladac spotkanie, przestudiuj jego plan i sie przygotuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samhain89
Fakt faktem, trochę w moim życiu się wydarzyło, ale czy to powód, że nie mogę żyć normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powoli wychodzę z depresji i potrzebuję spokoju, żeby ułożyć sobie na nowo życie a i w zwiazku z tym zglosilas teksty na konkurs, szukalas pracy w gazecie... kwintesencja spokoju zdecyduj sie moze najpierw czego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt faktem, trochę w moim życiu się wydarzyło, ale czy to powód, że nie mogę żyć normalnie?" pytasz jakbys byla zespolem roxette w jednej osobie mozesz zyc jak chcesz tylko mysl zanim zaczniesz dzialac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samhain89 - rób tak jak czujesz i nie słuchaj osób postronnych :) czizas - ona w tej gazecie nie musi być reporterem, więc nie wiem, jaki to ma związek z brakiem spokoju? od kiedy pisanie wymaga przebojowości? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samhain89
No dobra, gdzieś tam liczyłam się z tym, że mogę zostać zauważona, ale też nie do końca wierzyłam w to, że mi się uda. Pracę w gazecie z kolei traktowałam jako odskocznię od problemów. Chciałam zająć czymś innym myśli, pokonać słabości, spróbować się sprawdzić pod okiem profesjonalistów w tym, co jest mi najbliższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samhain89
W gazecie zajmuję się działem kulturalnym. Piszę recenzje płyt, filmów, książek, relacje z imprez odbywających się w naszym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od kiedy pisanie wymaga przebojowości" jezeli uwazasz ze praca w redakcji nie wymaga przebojowosci to radze skonczyc z czytaniem harlequinow samhain powaznie szukasz spokoju ? :) chyba jednak nie skoro sie zdecydowalas na taki krok. idz za ciosem i zobaczysz co CI zycie przyniesie a spotkanie w domu kultury to jeszcze nie jest gala rozdania telekamer wiec nie przesadzaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spełniło Ci się to o czym ja marze skrycie:). wykorzystaj zaproszenia, spróbuj się przełamać. przecież nie mozna się całe życie ukrywać pod pozorem niesmiałości. skoro upubliczniłaś te teksty to już i tak było pewne otwarcie się na ludzi. więc idz tą drogą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×