Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła_żona

ślub w peruce?!

Polecane posty

Gość przyszła_żona

pomóżcie mi uratować moje włosy! muszę to zrobić jak najszybciej, bo niedługo biorę ślub, a rodzina mojego męża to tacy burżuje. myślałam o peruce, ale przecież nie mogę się w tej rodzinie taka pokazać, bo moja przyszła teściowa zawsze czepiała się moich ciuchów, twarzy, butów - czegokolwiek. a teraz jeszcze miałyby być te włosy? farbuję się od kilku lat, a może i kilkunastu, nie pamiętam nawet, a jakoś od wakacji moje włosy są tak strasznie matowe i dosłownie kruszą się w palcach! najpierw myślałam, że im przejdzie, jak odpoczną od słońca na plaży, ale nic się nie zmieniło. potem kupiłam jakieś odżywki, olejki i co?! i nic! a teraz biorę ślub! ktoś mi powiedział, że te włosy mam takie chyba przez farbę, którą mieszam z wielu różnych... ale to by było aż tak mocno widać?! proszę, pomóżcie mi prędko, żebym nie spaliła się ze wstydu przed rodziną mojego narzeczonego! aż mi się słabo robi na samą myśl, że pójdę w welonie z takimi włosami jak mam teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uczesz sie w gladki koczek
sa bardzo fajne stroiki czy kapelusieki . Peruke odradzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to ona na 100 %
jakaś ładna woalka i fryz na gładko będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do porzadnego salonu fryzjerskiego na jakies specjalne zabiegi odzywcze. odwiedz tez koniecznie apteke i kup sobie lecznicze szampony i odzywki - patrz na te, ktore stosuje sie po chemioterapii. no i jesli uzywasz rozjasniaczy to przestan i zacznij uzywac farb bez amoniaku. ja osobiscie polecam te: http://lorealcastingcreme.pl/wp-content/uploads/2010/03/kolornik.jpg kolor trzyma sie dlugo a wlosy nie sa zniszczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość animkalimka
wiesz coo, ja to bym po prostu przesrstala uzsywac tej farby i poeczekala. powinno sie przeciez w koncu poprawic a wlsosy wyzdroweic :) moze do tego jakas odzywka czy cos i bez chodzenia na solarke w zimei. do nastepnego lata sie zagoi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo jak laski sie liza
a mozecie podac przyklady tych szamponow i odzywek co sie stosuje po chemioterapii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska bas
te ktore stosuje sie po chemioterapii to henna treatment wax, wpisz sobie w google to bedziesz wiedziala czego szukac w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazanostra
nie widzicie, ze "przyszla_zona" lada dzien ma sie hajtac? zreszta takie czekanie to guzik moze dac, a farbowac wlosy trzeba jesli ma sie problemy z ich kolorem! a w sumie to ciezko przestac tak nagle i nosic te odrosty do pracy, do ludzi... ha! a co dopiero na swoj wlasny slub! ja bym poszla na jakis konkretny zabieg. troche to moze kosztowac wiecej niz odzywka w sklepie, ale przynajmniej wlosy sie uda ogarnac do tego wesela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita.bo
no wlasnie, zgadzam sie z kazanostra, bo na przyklad moja przyjaciolka byla w ce ce na rytuale rozswietlajacym i zaczely jej sie te farbowane wlosy poprawiac. nie musiala przestac farbowac, a naprawde miala juz bardzo slabe, bo pierwsze farbowanie zrobila sobie na trzynaste urodziny, wiec wiadomo jak to moglo wygladac... i nie placila jakos duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak by się rodzinka męża dowiedziała, że w peruce byłas, to dopiero mieliby temat ;D Fryzjer i jakieś zabiegi odżywiające, a na ślub kok. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AWAW
OGOL SIĘ NA ZERO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×