Wieprzowina

ja lubię i to i to ale wołowina jedynie w postaci rolad, tatarów i wysmażonych steków

Wieprzowina ma pasozyty, ktorych i gotowanie nie zabije i ma strukture,zapach i ponoc smak jak mieso ludzkie(nie probowalam!)Jakos mi nie wchodzi z tych powodow.Tania jest,ale moze dlatego wlasnie.Olawszy te pasozyty wiele razy robilam proby no i nie moge zniesc tego posmaczku,zapachu.Bekon jem czasami,czasem szynke,ale musi byc odpowiednio doprawiona,ale kotlety schabowe,karkowka itp to dla mnie nie do przejscia.

Ciekawe skąd wiesz jak pachnie i smakuje ludzkie mięso, że porównujesz do wieprzowiny? Bzdury piszesz, kup dobre mięso to i smak złapiesz dobry. Lepszy kurczaki faszerowany paszą i hormonami, które bez przypraw wcale smaku nie mają? Usmaż kawałek schabu albo karczku bez przypraw, z odrobiną soli to smakuje normalnie a usmaż kurczaka podobnie - zero smaku! Trociny!

Post powyżej jest odpowiedzią do postu agidor

zadne mieso na paszy i horomonach nie jest zdrowe ani smaczne. czyt okurczak, czy wieprzek. nie wiem dlaczego niektorzy porownuja zdrowo hodowana wieprzowine do hormonalnych kurczakow. to zadne porownanie. dobrej jakosci tak kurczak jak i wieprz bedzie smakowal w miare mozliwie przyprawiony tylko sola. nic ciekawego, ale nie jak trociny. kurczak ma smak faktycznie bardzo delikatny, ale z innych mies, to wieprzowina jest akurat najmniej ciekawa, aczkolwiek bardzo duze rzesze ja preferuja bo sa najbardziej przyzwyczajone do tego smaku. to jest kwestia osobistych preferencji. mi swinina w sumie smakuje, ale wiedzac, ze jest to najmniej zdrowe mieso, wole zjesc mniej, ale czegos zdrowszego, choc faktycznie ceny wieprzkow sa bardzo atrakcyjne ;)

chociaz jak sie zastanowie, to chyba tak naprawde lubie chyba tylko soczysta pieczen ze schabu, ew. poledwicy. szynka jest jakas dziwnie cielista dla mnie, innych czesci nie jem, bo nie mam okazji.

dobrze zrobiona szynka przebija wszystko :)

Co do szynki to sie zgadzam.Taka wieprzowina mi smakuje,ale te wszystkie karkowki i schaby niestety nie przejda.Wlasnie ten smak swininy jest dla mnie niestety obrzydliwy.Lubie wolowine i piersi kurczaka(nozki uzywam tylko do wywarow).Mieso kupuje dobrej jakosci,wiec to nie jest problem.U mnie w domu nigdy sie nie jadlo duzo wieprzowiny na obiady.Tlustej typu karkowka to juz w ogole.Nawet w kryzysie jedlismy lepiej bezmiesny obiad niz wieprzowy.

oo to ciekawe. Raczej ludzie przepadają za karkówka..

jedni lubią inni nie.. Ja uwielbiam wszelakie mięsko...

agidor - coś mi się widzi, że nikt nigdy nie potrafił Tobie wieprzowiny dobrze przygotować. Wybacz, tak abdsurdalnych porównań chyba nigdy nie słyszałam

http://wieprzowinapqs.pl/ może to pomoże przekonać się do wieprzowiny :)

o gustach się nie dyskutuje... ale część bzdur wypisywanych przez agidora, to się kwalifikuje na wizytę na kozetce

Ja tam wieprzowinę chętnie przygotowuję na obiad- po prostu wystarczy dobry przepis :)

Ja tam sie specjalnie nie chce przekonywac do wieprzowiny ani nikogo namawiac na niejedzenie tejze.Po prostu napisalam co czuje,a tu widze,ze niektorzy sie bardzo emocjonalnie ustosunkowuja do tego miesa :-)

juesej2020 to napisalam ja-Agidor,reszty juz nie napisze pod tym nickiem:-)

Bo dobra wieprzowina wzbudza emocje :) Pozytywne zazwyczaj :)

albo negetywne, jak ktos sobie zdaje sprawe jaka jest niezdrowa :P wieprzojady :D

Neeshka,powiedz to w Iranie albo w Izraelu :-)

No to teraz załóż wątek, że żywopłot jest za mocno przycinany albo że liście brzozy są zbyt drobne, bo tobie sie nie podobają albo jeszcze jeden pomysł - ryby do puszek powinno sie patroszyć a nie pakować szprotki z flakami :D Tematów kontrowersyjnych jest mnóstwo ale po co poruszać bezsensowne dyskusje? O smakach i o gustach się nie dyskutuje. Każdy wyniósł jakies przyzwyczajenia z domu, każdy szuka nowych smaków i eksperymentuje i tak jest dobrze i niech tak zostanie. Po co kłapać dziobami dla samego kłapania

Nie ja zalozylam watek,ja tylko sie wpisalam do tego watku.

" O smakach i o gustach się nie dyskutuje. Każdy wyniósł jakies przyzwyczajenia z domu, każdy szuka nowych smaków i eksperymentuje i tak jest dobrze i niech tak zostanie. Po co kłapać dziobami dla samego kłapania " - o smakach i gustach sie wlasnie dyskutuje i sa to z reguly ciekawe dyskusje, o ile nie przerodza sie w klotnie - nie kazdy szuka nowych smakow, niektorzy oburzaja sie, ze ktos im sugeruje cos nowego, zamiast jesc tylko to co wyniosl z domu (np. ciagle wieprze z vegeta :P ) - cala kafeteria ogolnie to jest klpanie dziobami dla samego klapania i jak widac dla wielu jest to bardzo przyjemna rozrywka ;) - podejzewam, ze osobie, ktora pisala pod nikiem "do juesej2020" po prostu nie podoba sie przytaczany czasem fakt, ze wieprzowina jest niezdrowa i niesmaczna w porownaniu do innych lepszych mies ;)

Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia.W Polsce to ludzie nawet tatara,strogonowa i kebab zrobiliby z wieprzowiny.

no tatara to chyba nie :D ale strogonowa, sos bolonski, kebab, gulasz, hamburgery ... :P

Nie ma mięsa, którego nie da się z wieprzowiny zrobić ;) Widywałem pasztety z zająca - ponad 90% wieprzowiny :P

Już nie przesadzajcie - strogonow z polędwicy wieprzowej to rewelacyjne danie. Ostatnio sama przygotowywałam i wyszło super. Wieprzowina to dobre i wartościowe mięso :)

ze zrobilas mieso w sosie, to nie znaczy, ze byl to strogonof, wolowina ma przeciez zupelnie inny charakter i smak od wieprza. :D

Ojtam... jak się co nazywa, to najmniej ważne. Liczy się, żeby dobre było :) Zawsze zresztą może być strogonof "po wieprzowemu" :P

gdyby nazwy nie byly wazne, nie byloby slownikow, encyklopedii.... nie wiem po co upierac sie przy mylnym i mylacym nazewnictwie. no ale jak musicie, to se robcie, nazywajcie te swoje ukochane wieprze chocby i nazwami kwiatow :P

Strogonow nie strogonow - wyszło świetne danie, a przy tym mięso było delikatne i miękkie. Niech ci będzie było to mięso w sosie paprykowym - ważne, że smaczne. Mniejsza o nazwy :)