Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DOBRA SPACERÓWKA1

DO MAM DZIECI 18M+ JAKIE SANKI NA ZIMĘ

Polecane posty

Gość DOBRA SPACERÓWKA1

DORADZCIE CZY WARTO KUPOWAĆ SANKI DLA DZIECKA ZE ŚPIWORKIEM? CZY DZIECKO USIEDZI? POZA TYM CZY ŚPIWOREK SPEŁNI SWOJĄ ROLĘ? A CO Z BRUDNYMI BUTAMI ZAPINANYMI W ŚRODKU>? POZA TYM CZY TAKI MODEL Z PCHACZEM SIĘ PRZYDAJE CZY WYSTARCZY ZWYKŁY SZNUREK DO CIĄGNIĘCIA? http://allegro.pl/sanki-z-oparciem-pchaczem-i-spiworkiem-wyprzedaz-i1334390225.html TO TAKIE PRZYKŁADOWE SANKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfgd
kutwa u nas takie w miescie sa za 230 zl:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beettttttttttttttttt
te spiwory to chyba dla malutkigo dziecka:O tez mam poltora roku plus+ i tez sie zastanawaim czy ze spiworemm.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te sanki przypominają troche kosiarkę :) A tak poważnie to chyba nie ma większego znaczenia to wszystko bo ile na tych sankach będziecie, do pół godziny prawda? Ja własnie wróćiłam z malą z sanek niedawno, i mamy zwykle, trzymam za sznurek, bez opracia nawet bo nie możemy znaleźć :( . córka ma 2 lata i 2 miesiące, trzyma się jak zawodowy saneczkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te sanki sa małe jak cholera
o, moja ma 14 i bez spiworka, wątpie zeby dało sie zapiąc 18mc dziecko w spiwór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ma co prawda już 2 latka, więc starszy nieco, ale dziś kurier przywiózł sanki :) kupiłam zwykłe drewniane z oparciem. małemu bardzo się podobało. ja bym nie kupowała śpiworka, po co? maluch będzie trochę na nich siedział, trochę biegał, trochę sam je ciągnął, zjeżdżał z górki, będzie miał mokre buty, bez sensu! zawsze można położyć koc i już :D co do pchacza, też się zastanawiałam, ale doszłam do wniosku ze mały chciałby za niego pchać, w końcu albo by go złamał, albo przewracał sanki uwieszając się na nim i kupiłam ze sznurkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Agatko jesteś???????
!!!!! Odezwij się koniecznie! Mam do ciebie pytanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała Agatko jesteś???????
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4654789 U góry jest link do pytania. Próbuję cie bezskutecznie złapać od długiego już czasu i nigdy mi się nie udaje. Kojarzę ze starych wątków, że miałaś fotelik Romera, a ja planuje go kupić dla drugiego dziecka, bo mam spacerówkę Britaxa i tylko one do niej pasują. Także będę wdzięczna za info w linku powyżej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam najprostsze drewniane sanki ze sznurkiem, ale mam do nich dorobiony pałąk - mała mając półtora roku zeszłej zimy, faktycznie wolała sanki pchać niż w nich siedzieć, więc śpiworka nie kupiłam. A jak już w nich siedziała, to sanki wolałam mieć jednak przed sobą, bo nigdy nie wiadomo co dziecku strzeli do głowy, a i na zakrętach, czy wybojach różnie bywa, o wypadnięcie nietrudno. Więc ja mogę polecić opcję z pchaczem i bez śpiwora. Aha, oparcie w tych sankach, do których podałaś link jest beznadziejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widziałam w biedronce po chyba niecałe 60zł saneczki drewniane zoparciem i takie zamierzam kupić 19miesięcznemu synkowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ten sam dylemat. Długo zastanawiałam się, czy ze śpiworkiem, czy bez, ale ostatecznie doszłam do wniosku, że mój półtoraroczny synek nie będzie się dobrze z takim śpiworkiem czuł. Prawdopodobnie kupię mu te trzecie sanki od góry z tej strony http://www.kamai.pl/c100_467,sanki+i+slizgacze. Są niedrogie, mają pasy i w sumie na plastikowych mi zależało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina_mama_maciusia
ja miałam więcej dylematów nad wyborem sanek. co do śpiworka to faktycznie wydaje mi się ze jest przeznaczony dla mniejszych dzieci ale mimo to wybór sanek jest tak ogromny ze musiałam skorzystać z porad sprawdzić czy sanki posiadają certyfikaty mimo, iż nie zawsze gwarantują bezpieczeństwo to zdecydowanie lepiej jeśli są, gdyż wiemy, że sanki są wyprodukowane zgodnie z przyjętymi normami, * dopasowując sanki dla dziecka musimy zwrócić uwagę na jego wiek, wagę i wzrost. Dla dzieci do trzeciego roku życia sanki muszą być solidnie wykonane, stabilne i z bocznymi zabezpieczeniami, aby dziecko nie wypadło, koniecznie muszą mieć pasy. Dodatkowy śpiworek jest bardzo wygodny, gdyż nie trzeba używać kocyka do przykrycia malca. Dla dzieci w wieku od 3 do 10 lat sanki trzeba dopierać pod kątem wagi i wzrostu. Sanki jednoosobowe mają długość 60 90 cm, a dwuosobowe około 100cm. Dopuszczalne obciążenie sanek to 30 150 kg. Te parametry trzeba dobrać do cech dziecka. Najlepiej jeśli można „przymierzyć dziecko do sanek. Jeśli nie ma takiej możliwości to trzeba dokładnie sprawdzić parametry sanek, * przy zakupie sanek z przeznaczeniem do zjeżdżania warto od razu kupić kask i gogle dla dziecka aby zwiększyć jego bezpieczeństwo, * sanki powinny być przede wszystkim wygodne, stabilne i bezpieczne dla dziecka, ich wygląd jest drugorzędnym znaczeniem. http://nuclearts.pl/sporty-zimowe/sanki-dzieciece-jakie-wybrac-czym-sie-kierowac-przy-zakupie/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że lepiej bez śpiworka, dziecko ma wtedy większą swobodę ruchu. ja dla swojej pociechy zamawiałam z http://www.sankizdrewna.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze - to przemyślcie ten wydatek - śniegu ni widu ni słychu - w marcu ma już być ciepło - w małym śniegu to w wózku przejedzie się bez problemu - mój synek dostał na roczek sanki i teraz ma 3 latka - jeździł w nich może 4 razy.. zawsze złaził z nich - ciągnięcie było uciążliwe - pchacz jeszcze gorszy - zakupów nie było gdzie dać - mam metalowe to ze śpiworkiem ciężko żeby się zmieścił do środka - u nas porażka - stoją nie używane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupilam córce sanki Piccolino ze spiworkiem i rączką do pchania, jak miala 3 latka, w zeszłą zimę (mając już 4 lata) jeszcze miesciła się w spiworku. sanki bardzo fajne, super sie prowadzą, jestem zadowolona z zakupu, nawet sama na nich jezdziłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olgierto
Dla maluchów najlepsze są sanki z oparciem. Ja zeszłej zimy bardzo fajne i niedrogie kupiłem w sklepie internetowym Dajar. Sanki wyposażone są w drewniane siedzisko z buku. Są mocne i wygodne, a jednocześnie lekkie co daje im kolejny plus :) Polecam dla wszystkich zainteresowanych tematem : http://sklep.dajar.pl/sanki-metalowe-z-drewnianym-siedziskiem-1-osobowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam sanki ze śpiworkiem dla 4 latka :P Brudne buty to fakt - spory problem, ale co drugie wyjście na sanki piorę śpiworek i jest jak nowy. Kupiliśmy gdzieś w jakimś centrum handlowym, już nie pamiętam gdzie, bo to ze dwa lata temu było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×