Zamiast dojezdzac do pracy autem,pieniedzmi z paliwa wspomozcie psie schroniska

Biedne pieski nie maja co jesc, a przeciez nie trzeba dojezdzac do pracy samochodem - sa autobusy, tramwaje, pociagi oraz rowery (obserwuje ludzi, ktorzy nawet przez snieg przejezdzaja rowerem). Wiec zacznijcie myslec logicznie i wspomozcie biedne pieski

chyba ocipialas, w dupie mam te psy

a psy mnie do pracy zawioza?

:o po co Ci internet ?? rozwiąż umowe i dawaj co miesiac 50 zł na schronisko :) przeciez bez internetu się da zyc :) Pomagamn zwierzętą w miare moich mozliwosci Nie popadaj w paranoje :o

A także: "Przestańcie jeść te smaczne rzeczy, przerzućcie się na kaszę mannę" oraz "nie kupujcie tych eleganckich ciuchów, chodźcie w workach po ziemniakach". Cel szczytny, ale pomysł raczej nikogo nie zachęci do dobroczynności.

chyba jesteś w szoku autorko:o

Też staram się wspomagać, ale bez przesady. Jechać rowerem w śniegu do kolan do pracy, albo stać bóg wie ile na przystanku. Cudowna wenus dobrze napisała z tym internetem

Cudowna Wenus dala dobry przyklad. ja mieszkam w Niemczech, więc nie ma tematu dla mnie w ogóle.. możecie sobie zobaczyć w internecie zdjęcia Berlińskiego schroniska dla zwierząt... http://www.tierschutz-berlin.de/ Jak chcesz pomagać to nie wysylaj kasy tylko coś na czym skorzystają zwierzęta - stare koce, jedzenie, zabawki, może deski, materialy do ocieplania bud, kojców? Kasę pracownik szybciej schowa do kieszeni niż wyda na psy prawde mówiąc. Ludzie w Polsce tak szczerze... sami są sobie winni tych psów w schroniskach. Niech skończą rozmnażać nierasowe pieski, bo mają taki kaprys, żeby ich sunia miala szczeniaczki. Ci ludzie i Ci, którzy od kogoś takiego psa kupują. Gdyby tego zaprzestano to 3/4 psów ze schroniska znalazloby domy.

Mysia- chodzi nawet o to zeby rzuclili groszem np, na sterylizacje swojego psa czy suni... :o a nie rozmnazanie na potęge, a potem przepełnione schroniska bez godnych warunkow.. Ja bym oddała wszytsko gdybym miala pewnosc ze nasze schroniska bedą tak wygladały jak w Niemczech- ale to jest niemożliwe :o

dokladnie tak. Sterylizacja powinna być obowiązkowa tak jak chipowanie i meldowanie psa na swoje dane - tak uważam. Dopóki ilość psów się nie zmniejszy (bo jest ich o wiele za dużo w Polsce) powinno to być obowiązkiem, a lekceważenie tego obowiązku karane grzywną. Do tego dorzucam jeszcze zakaz sprzedaży psów na targach, gieldach czy przed wystawami - tak samo jak w DE

Dokladnie, bo to wszystko nakręca kółko.. No ale jest jak jest:o i nic z tym nie zrobimy tak jak mowilam- nawet rezygnujac z aut (chociaż to naprawde glupi pomysl)