Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

Jagódka__🌻 chłolero❤️ nareszcie jakieś wieści:D:D:D Wazne, że poza tradycyjnymi ciążowymi dolegliwościami wszystko gra;) A co do CC to umówmy się, że zostałaś objechana:D:D:D:D:D🌻 łazanka__🌻 co pediatra to opinia;) Najważniejsze to obserwować dziecko po podaniu...w sumie prawie wszystkim znanym mi kobitkom poszukiwania kończyły się na Bebilonie...Wodę z glukozą Ziemkowi z jakiegoś konkretnego powodu dawałaś? Za bardzo przybierał? W sensie, że wyjątkowy żarłok z niego był?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIADEKJACEK- Moja młodzież przybierałam pól kg tygodniowo...i ciągle żarł, wisiał na cycku non-top, podobno też miałam na początku za tłuste mleko ale natura wiedziała co robi,dzieciątko rosło jak na drożdżach tylko ortopeda płakał, że za szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane moje! :) Nareszcie mam neta :) GRATULUJĘ BAAARDZO kolejnym rozpakowanym! :) Duuużo zdrowia, spokoju i snu.. A ja Znów gniję w szpitalu :( Brak mi słów już.. nie mam siły. Wyszłam do domu na tydz. a w czw drugi raz powędrowałam do mojego gina i on, że muszę już w szpitalu przeczekać do porodu, bo nie wiadomo jak Maleńka zareaguje na całą akcję porodową. W sumie może ma rację.. ale szpitalne mury naprawdę nie nastrajają..... Lekarze znowu mnie wku... generalnie staram się nie zwracać uwagi. W czw. po skierowaniu złapałam takiego doła.. przewyłam cały dzień. Mąż zawiózł mnie do Białego na kolejne szczegółowe badania w prywatnej klinice - potwierdzili mi, że jest ok. W sumie to już chciałam zapłacić za cesarkę, bo moja psychika jest na granicy wytrzymałości, ale kardiolog mnie od tego odwiódł.. no i czekam..... Czytam Was - i trochę się uspokajam :) Pisałam wcześniej, jak jeszcze byłam w domu, że nie mam szyjki i że czop chyba mi odszedł. Teraz nocami mało śpię - strasznie boli mnie dółbrzucha i miednica - jakby mi ją ktoś szczypcami rozciągał. Mam rozwarcie na 1 cm.. szaleństwo :o Czasem mam wrażenie, ze nigdy nie doczekam się porodu i że to będzie się wlokło w niskończoność.. a tak już marzę, żeby zzobaczyć Kruszynę i żeby wreszcie ktoś mi powiedział, że wszystko jest ok. Jutro zaczynam 39 tydz, Mała waży 3100, więc już całkiem sporo :) To się wypisałam.. Tęskniłam za Wami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagódka - ale Ci dobrze, że już sajgon remontowy masz za sobą. U nas rozsypka.. tzn już bliżej niż dalej ale jeszcze 3 tyg minimum. I Mężuś znowu został z tym sam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bomastyczna__❤️👄❤️👄❤️👄❤️👄❤️👄❤️👄❤️👄❤️👄❤️👄❤️👄 będzie dobrze!!! Dasz radę, to już naprawdę końcóweczka:D Nie będę ściemniać, że wiem co czujesz, bo najdłużej w szpitalu byłam 3 dni...po porodzie:O Ale podobnie jak MAma...jakby coś się działo to przynajmniej masz na miejscu grupę interwencyjną;) Odzywaj się częściej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łazanka___🌻 matko boska częstochowska!!! Pół kilo tygodniowo! No to kawał byka:D:D:D Apetyt dalej mu dopisuje czy przeszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DziadekJacek- mój żrący byk teraz to niejadek, chyba że słodycze to zawsze i wszędzie, ale normalne jedzonko to w zęby kłuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an2anet
ja właśnie czekam na moje drugie maleństwo :) zostało nam 18 dni do terminu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej dziewuszki :] ale pogoda dzisiaj,super normalnie tylko się położyć spac i nic wiecej :] u mnie caly dzien kropi,już od tego siedzenia w domu do głowy mozna dostac . Mot - na pierwszej wizycie gin.stwierdzil ,że prawdopodobnie to pusty pecherzyk bo nie bylo widac serduszka,ale juz 2 tyg pozniej okazało się ,że bedą bliźniaki ,jak wyszłam od lekarza i zaczęło to do mnie docierać myślałam ,że się zaraz zapowietrze,ale potem ochłonęliśmy z M.i się smialismy ,że po tylu próbach udało się ze zdwojoną siłą:] Vilia - teoretycznie jest to wskazanie ,ale jesli oba są ułożone główkami w dół to często decydują się w szpitalach na poród sn.,a tymbardziej jesli ciąża przebiea prawidłowo.W sumie każdy z kim ostatnio rozmawiam na ten temat mówi co innego ,nie wiadomo kogo słuchać,każdy prawi morały ,jedni że napewno będzie cc jeśli to pierwszy poród ,a za chwilę jeszcze ktos inny ,że nie mam co liczyc na to skoro jest wszystko oki i są prawidłowo ułożone.Aż człowieka cholera trafia ,nie wiadomo kogo słuchać.Tak mnie każdy straszył ,że skoro są bliźnięta to urodze pewnie miesiąc minimum wcześniej a tu zostało 12 dni i już mam dosyć ,wiem że nieraz po porodzie zatesknię za brzuchalem ,ale już mam srdecznie dość. Mikusiaaa - ja tez już mam dosyć co chwile pytan kazdego ,,kiedy rodzisz",jak sie czujesz" itd itd...a jak się ma czuć kobieta która zaraz będzie rodzić ,jest prawie 20 kg cięższa i kula się jak klocek modląc się żeby jej brzuch nie przeważył .:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje rozpakowanym mamuśkom, ale macie cudownie, piszcie jak czas znajdziecie. bombastyczna-trzymaj sie dzielnie kobitko, to juz nie dogu, jesteśmy z tobą tymkowa - jak się czujesz, skurcze przeszły, a może już na porodówce wojujesz? mum to come - ale miałaś intuicje z tym kupieniem mleka, a jak nocki maleństwo przesypia, ile razy wstajesz? Dziadek Jacek - jak tam twoje szykowanie wyprawki, poprane już wszystko? Dziewczyny dziękuje a poradę w sprawie krostek po goleniu i Zusu, jesteście wielkie. Mi też już coraz ciężej+maluszek wyciąga się w brzuszku aż stękam jak w filmach dla dorosłych hehe.. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty dziadek jacek
niezła z ciebie hipokrytka. Poza tym całe dnie siedzisz na forum, a twoj pierworodny to się sam karmi, bawi, wychowuje???? Mamusia zajmuje sie pisaniem na kafe serduszek, usteczek i kwiatuszków a dziecko... no coment. A nie ty pewnie jestes zajebiscie zorganizowana! Idz posiedz z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty dziadek jacek
a ona nie ma czasu poprac i poprasowac, zniesc rzeczy bo ciagle siedzi na kafe i prawi swoej madrosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania Gratulacje!! Cudownie. A ja -termin mam na dzisiaj, no i nic. Sprzątnęłam całą kuchnię, porządki w niej porobiłam, umyłam porządnie podłogę na kolanach, wypiłam kawusię i nadal czekamy. Jeśli nic się nie wydarzy to jutro na 16 mam być u ginekologa-nie chcę:/ Dziękuję za informację na temat wychowawczego:) A no i już się trochę uspokoiłam względem porodu-co ma być to będzie. Muszę ten ból przeżyć. Trzymajcie za mnie kciuki, żeby Amelka zechciała dzisiaj wyjsc:( pozdrawiam ciężaróweczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mialam nosa :) mala sie budzi co jakies 3-4h teraz, juz jakos wydluzyla spanie o pol godz, ona mnie budzi a nie mnie budzik, choc nastawiam ciagle. no i w sumie 2 razy w nocy karmie ja, ok 2-3 i 4-5. ujdzie. ale ok 4 to oczy mi sie same kleja i ledwo mam sile sie podniesc z lozka i nie wiem po co mam wstac skoro ona spi w lozeczku i nie marudzi, musze sobie przypominac po kilku minutach ze trzeba ja nakarmic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tusia24 - ja wczoraj myłam okna i podłogi bo ponoc to wywoływacze porodów a tu nic ,ostatki to katorga jak nie wiem ,niektore mamuski tyle czasu przed terminem rodzą a ty pewnie sie modlisz zeby w koncu urodzic:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj modlę się modlę,a przy tym cała rodzina się modli-wczoraj brat,bratowa jej rodzice,moi rodzice obstawiali ile mała będzie warzyła.Każdy już czeka i chce się wstrzelić:D też sobie zawody wymyślili. Chcę urodzić,nie wiem co jeszcze mogę zrobić,by jakoś Amelce pomóc, a sobie przy okazji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tusia24 - trzymamy kciuki, ale nie stresuj się. Skoro chatkę na błysk wypucowałaś to teraz możesz odpocząć, choć wiem, że łatwo się mówi. Mi też jak na coś czekam i czekam to najlepiej robota idzie, wtedy czas się zabija. Dopadnij M w óżku, może szybciej coś się zacznie, a jak nie to bedzie i tak milutko hehehe asiapa - że ty jeszcze siły na mycie okien masz kobieto. to ja ciebie podziwiam. A może gorące przytulance z M pomogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocahontas-1984 łeeeeeeeeeeeeee przytulania z M też już próbowałam, nie pomoga:D masz jeszcze jakiś inny pomysł? herbata malinowa jakby co tez juz za mna-tzn juz mam jej dosyc:D proszę o inne wskazóki i pomysły, chętnie skorzysytam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ponownie. Bylam na mieszkanku poukladac ciuszki kruszyny do szafeczki i powiesic obrazy. Kupilam garki to musialam pochowac:) Przez te miłe prace zapomniałam i bólach. Łazanko i Pocachontas - te kłócia w dole brzucha to przeszły ale czy stoje siedze chodze leze to jest to kłócie z tylu kregoslupa po lewej stronie. Chyba mnie po prostu przekrzywilo i cos tam sie ociera o siebie i boli. Mamtez brzuch zawsze lewostronnie wypchany, czyli pewnie tam jest glowka i półkolem sobie idzie na prawo. I jak mi on sie napnie czasem to az boli. Czy ja moge uzyc jakiejs masci usniezajacej>? Takiej np na naciągniecia i kontuzje sportowe, bo tak sie czuje jakby ktos mnie tam kopnal itd. A jesli bedzie tak juz do konca to.... chyba chce miec jedno dziecko.. Super urodziny sie szykuja no ;) Bynajmniej maz pozapraszal pare gosci ale od razu mu zastrzeglam ze on bedzie ich obslugiwal :) qrde stara juz bede :) Jedna zciezarowek mi podpowiedziala ze te bole na dole to ponoc jakies miesnie poprzeczne sie rozciagaja.... no choler**** tez maja kiedy sie rozciagac, ...nocami..wolalabym w dzien ;/ . Jutro sie dowiem od gin w jakiej jestem kondycji tam na dole. i zdecydujemy czy bede brala ten fenof*** ten lek czy nie e ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocahontas__🌻 ależ skąd:D:D:D Ale koleżanka frustratka wyjasniła już dlaczego;););) Dziewczyny...tak naprawdę nie jestem w ciąży, nie mam dziecka, jestem niezorganizowana i podobnie jak pomarańczowy troll całymi dniami czytam fora o ciążach i jak w końcu uda mi się coś zrozumieć to wcinam się bez sensu:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymkowa- takie bóle na dole w pleckach to i ja mam, szczególnie jak dzidziuś się tak jakoś dziwnie ułoży, że wypina się z przodu z boczku a reszta idzie w plecki. Dziadek Jacek-Ja cię kocham, więc na pomarańczowe i ich komentarze proponuję ciepłą, małą ale regularną stróżką...buźka. Dziewczynki słodkich snów bo ja padam na pysk, a jeszcze młodzież muszę spakować bo jutro jedzie z babcią nad jezioro...szoczek, nie? MA już 8 lat, a jeszcze nigdy żadne z dziadków go nie zabrało na wakacje...dotychczas my kombinowaliśmy z wakacjami dla niego albo moi rodzice przyjeżdżali. No, troszkę się tremuję i stresuję ale Młody chce jechać...gębę z jęzorem ma, w razie czego powie przez telefon, że chce do domu, prawda? Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde Dziadek
Tylko dla Ciebie podczytuję to forum:) Masz kobito charrrakter, a ta pomarańczowa nawet za milion lat nie zakuma połowy twoich postów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje kolejnej mamie :) Cóż rzec, pozadrościć- ale tak pozytywnie :) No, ja nadal śmigam, nic się nie dzieje, 11 dni do końca. Znowu muszę pokosić trawkę, rośnie na potęgę od tej ilości wody :o Jutro mam wizytę, mam nadzieję że szyjka nieco się skróciła, że cokolwiek będzie, może jakieś małe rozwarcie ;) Cokolwiek ;) mum to come--ja mleko sama wybrałam, pediatra zaakceptowała mój wybór, wiem że większość mam się nie pyta, bo te dostępne na rynku nie różnią się jakoś znacząco między sobą. Dość popularny jest NAN, ja używałam Bebilonu, ale lepsze okazało się Bebiko (no i nie śmierdziało). Bombastyczna---dajesz radę kobieto!! Będzie dobrze!!!! Trzymaj się!!!! Co do szpitala to nie zazdroszczę, choć pobyt na patologii nie jest jeszcze taki zły, najgorzej wspominam leżenie na oddziale wewnętrznym brrrr. Jeszcze troszeczkę, warto tak się poświęcać :) asiap--chylę czoła! Chociaż jestem zdania, że powinno się robić cc w przypadku ciąży bliźniaczej, jednak to ogromny wysiłek, dwoje dzieci wypchać, wiem że kobiety dają radę, ale mimo wszystko. A gdybyś nalegała na cc, to by ci zrobili? Ja dzisiaj usłyszałam po raz pierwszy "a ty zamierzasz w końcu urodzić?" ;) Jeszcze mnie to bawi, pewnie jak przenoszę, to będę reagowała nieco inaczej ;) Mam nadzieję urodzić 12 sierpnia, mąż ma wtedy urodziny, miałby wspaniały prezent :) Ale któż to może wiedzieć ;) Może z ginem zagadam, czy jak by co nie dało się wywołać tego 12 ;) Tylko ponoć te wywoływane porody bardziej bolą. Rozmawiałam z dwoma dziewczynami, które miały wywołanie, w sumie na życzenie i mówiły, że nie czuły różnicy, no ale wiele kobiet twierdzi też inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CO to było za złośliwe pomarańczowe nieszczęśliwe paskudztwo?? :P tymkowa - nie wiem jak inne maści, ale jak kiedyś przedmuchało mi szyję i kupiłam taką uśmierzającą ból, to było tam napisane, żeby nie stosować w ciąży.. Dziadek Jacek, pocahontas, misiaczkowa 👄 ❤️ dzięki za wsparcie 🌼 chociaż te skurczybyki tutaj niebawem mnie wykończą.. próbuję korzystać z opcji off, ale czasem mimochodem coś usłyszę :o asiapa - eh jak ja Cię rozumiem. Ja to się w ogóle nie przyznaję, że jestem w szpitalu, bo te tysiące pytań i tłumaczenie wszystkim w kółko tego samego.. o zgrozo!! tusia - powodzenia! :) Błogo mi się już zrobiło ale wpadają do mnie siostrzyczki co jakiś czas i wyrywają mnie z tego cudnego stanu. Dziś póki co skurczy brak 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bombastyczna__🌻 jak najczęściej używaj opcji OFF;) Dobrze, że jesteś:D A tak swoją drogą...jeżeli faktycznie sierpień zamieni się w upalne piekiełko (zgodnie z zapowiedziami) to dupa blada, czarno to widzę:O Może już te cholerne deszcze lepsze pod kątem porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łoooołooł ooo happy day !! Po moich cierpieniach wczorajszych los mwynagrodził nocke ;)) Sikałam tylko 2 razy. Od 23 spałam jak suseł do 5.45 ;)) JESTEM przeszcesliwa, mam siły na dzionek chociaz:))) Dzisiaj za jakies3h zadzwoni kurier i przwiesie mi sypialnie ;)) Wrzucimy ja do auta bo nie mam nikogo do noszenia jak zwykle. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki jak wam nocka mineła? Ja wczoraj jakaś obolała byłam, ciągle brzusio mnie pobolewał, napinał się, ledwie wieczorem szłam do toalety, dobrze że już w środę jade do szpitala - zaczynam się bać. Córeczka nad morzem i w domku smutno jak cholera, nawet obiadu nie robiłam, M zaprosił mnie do restauracji. Stwierdzam, ze dziecko w domu to jak słońce w lecie - człowiek inaczej funkcjonuje. Dobrze, że we wtorek wraca moje szczęście. Bombastyczna - kochana słuchawki na uszy i dobrą książkę w rękę proponuje, czas szybciej zleci w szpitalnych murach. Tymkowa - ty urządzając to mieszkanko, jeszcze urodzisz, latasz jak mała motorynka "co lotniczą tankuje" hehe mama8327 - jak twoje samopoczucie? Pamiętaj, ze my tutaj myślimy o tobie kochana i czekamy na wieści. Po śniadanku się odezwę i na uśmiechy wyspanych Ciężarówek czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocachontas :) moge rodzic, ale chociaz zeby jedną nocke tam juz zaliczyc ;)) Jestem bardziej przekonana do wczesniejszego porodu, bo dzidziek rozmiarowo mniejszy i by przeszedł bez naciecia moze ;)_))) Qrcze ja nie mam nic na śniadanie.... supcio,,,, musze sie qrde do sklepu wybrac...jaaaaa! I co oznacza błąd karty sim?> bo w morde nie mam dostepu do kontaktow na karcie eeeh ;/ Jejq humor mam wspianialy skoro tak dobrze sie wstawało. ;DD ooooooł happy day!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Rybka :) Jejq wstalam tak wczesnie a teraz po sniadanku padam znowu na cycki. Lepiej pospie zawczasu poki maluch spi, bo jeszcze mi zagra na ,żebrach :)) Sierpien fajny jest ;)) ja mam urodzinki ;PP i moj synek tez sierpniowy bedzie ;)) faaaaaaaaaaaaaajnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×