*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Greysnareszcie się odezwałaś!!! Wracaj do zdrowia dobrze, że z MAlutkim już wszystko oki:D Nie zostawiaj nas na tak długo, bo jesteś naszą skarbnicą wiedzy:)!

Dziekuję Dzadku Jacku:)obiecuje zaglądać częściej!:)

no właśnie grays sie znalazła to teraz kolej na jagódkę.....JAGÓDKA była tu jakas jagoda na kafe która sie we wszystko wtrącała ( coś takiego kojarzę) dlatego pewnie was pomylono i stąd ataki na ciebie.... dziadek ja też na takie szczegóły jak mieszanie bym nie zwarcała uwagi ale to było gdzies przy temacie kolkowym to zapamietałam dzisiaj skojarzyłam dlaczego wypadaja mi włosy bo powiązałam inne objawy - tarczyca szaleje już tak miałam wtedy wmawiano mi depresję teraz wiem na 98% ale oczywiscie szans na leczenie nie mam... TNKS musisz ładowac sie w hormony?

ciotka Julia - mi tez polozna mowila zeby odczekac po wstrzasnieciu mleka az ta pianka opadnie bo w niej powietrze jest i dziecko sie nalyka. TNKS-ponoc po odstawieniu tabletek mozna szybko zajsc w ciaze. Ja bralam przez 9 lat, po odstawieniu chcialam odczekac kilka miesiecy zeby hormony sie unormowaly, no i czekanie trwalo ponad 2 lata. Psycha siada jak nic ile ja testow zrobilam ale ostatni mial dwie czerwone kreseczki:) Mum of come - przytulam i ja.

aja sobie podczzytuje tylko na litosc boska jak ta komora razi w ciemnosci, az alepne a swiatla zapalac nie bede bo rozbudze dwoch paniczow. Aaah. Takze jak mowilam, karmimy i czytamy. Helou Grays good to see you ciao

Hej wszystkim :) Dziadku to może i u mnie tak będzie że po 30 stane się plodna jak najlepszy gatunek ziemi :D chcialabym bardzo jeszcze dzieci wiec... Ciotka chyba nie mam wyjscia... Nie chcę zadnych spiralek etc, guma mnie uczula wiec zostaje azalia... Co do tego że podobno łatwo zajsc zaraz po odstawieniu - też tak slyszalam i wcale się z tym nie zgadzam... Ja odstawilam 4 lata temu z taka wlasnie mysla i zaszlam w zeszlym roku... Mt znam ten ból z testami... Mi już było głupio do apteki chodzic :P latalam tam po testy tak często jak dziwka po prezerwatywy :P. I ten dół potem jak byla jedna kreska... Ehhh masakra!!! Nie zapomne nigdy momentu jak wreszcie zobaczylam 2 kreski :D Grays kochana udzielaj się tu ładnie bo nam trzeba Twoich rad :* Ale jestem niewyspana :( mala spala super znow , obudzialam ją przed 8 na sniadanko ale snily mi się dziś takie glupoty że pol nocy po tym snie zasnac nie moglam : / Szymkowa jak nocka? Dal się maly oszukac? :) Pocahontas jak Kacperek? Zdrowy? Tymkowa hellllo :* jak kupy? Są? Jaki kolor?

A szymkkowa pisalas coś o pasoe poporodowym - możesz wkleic linka do tego cuda? Wczesniej dziewczyny pisaly też o jakichs majtkach i gorsetach sciagających - podajcie linki do tego co polecacie PLS!!! - tonący brzytwy się chwyta :)

hejka, dziewczyny spicie jeszcze? bo ja juz od 8 na nogach rodzinka sobie spala a ja w ciszy delektowalam sie kawka cale dwie godzinki. Macie wogole czas dla siebie? Bo ja jakos do fryzjera sie wybrac nie moge. Chcialabym pasemka zrobic a wiem ze to troche trwa i tak zwlekam. SPA domowe mozliwe tez co drugi tydzien jak maz ma pierwsza zmiane i zajmie sie mala. I tak jakos mnie to denerwuje, ze nie mam czasu dla siebie wtedy kiedy ja tego chce. A jeszcze pytanko jakis dobry sposob jak odchudzic uda i kolana, bo mi tak przytyly w ciazy ze patrzec nie moge. Kupilam krem perfecta serum odchudzajace ale jak bedzie dzialalo tak jak te wszystkie kremy na rozstepy to juz trace motywacje.

http://sklep.grabieniec.pl/index.php?d=produkt&id=184 pas poporodowy hej no malego w ncy tylko rozwscieczylam tym smoczkiem hehe caly dom postawil na nogi domagajac sie swego..widocznie ten typ tak ma...dobrze ze szybko zasypia jeszcze w trakcie jedzonka (ja karmie tylko butla)...poczekam az te kaszki bedze mozna podawac i moze na noc jak dam to na dluzej mu starczy i postaram sie bardziej wyregulowac karmienie w dzien.. co do odchudzania to ja ne mam slnej woli dlatego w zwiazku z tym ze nie karmie piersia jakies tabletki stosuje...wylykalam np therm line - 60 tabsow i poszlo 2 kg w dol ale nie wiem czy dziek nim czy nie bo naraze moja waga ma jeszcze tendencje spadkowa chociaz bardzo wolno to teraz idzie a kilogramow troche zostało:( a po tych tabletkach dziwnie sie czulam...typowe tabletki na spalane stad pewnie straszne napady dusznosc..teraz zamowilam jakes z ananasa.. ale poprostu trzeba czasu..troche silnej woli.. pytalam jakis czas temu czy ktoras z was zostawala juz dzeciaczka z dziadkami (lub kims innym ) na noc...bo my wychodzimy za 3 tyg i maly jedzie do dziadkow..bardzo sie boje..chociaz moja mama ma b.dobre podejscie do niego..ale ciekawe no inne otoczenie..starsza corka tez jedzie..bedzie mu razniej hehe boje sie a z drugiej strony nie moge sie doczekac..wkoncu troche czasu dla nas..rozrywki oki koncze pozdrawiam wszystkie mamy

heloł babeczki! Filip wyje w łózeczku, mąż myje auto bo przez miesiace to jA tylko wsiadałąm i jechałam, a tak w ogóle to temat kolek i koop jakby nas omijał, Filipek tylko marudny sometimes, za to Franio przechodzi sam siebie.... a ja mam za to skierowanie na tomografie bo lekarka dojrzałą sie nacieków w jednym płucu i muszę potwierdzić, a potem nie wiem co dalej, nawet nie myślę o tym samym szpitalu co mój mąż. Trzymajcie kciuki, w piątek o 17.40mam ten tomograf. Kochane, przy moim m to okazuje się mam mniej czasu niż gdy go nie było:) bo jak już dzieci posną to cieszymy się z wolnych chwil razem buziaki!!!!!!!!!!!!!!

hej. hello olin_ka dobrze ze u Ciebie wszystko wporządku, cieszcie się sobą tyle się nie widzieliście. A z tym że jak jest M to ma się mniej czasu na wszystko to znam ja mam podobnie w weekendy. niby mnóstwo czasu ale w poniedziałek dochodzę do wniosku że nic nie jest zrobione. jesli chodzi o tabletki to ja brałam 5 lat a na ciąże czekałam 7 miesięcy. więc nie jest źle, ja chyba bym zgłupiała gdybym musiała czekać dłużej pamiętam że dnia jak dostawałam okresu lepiej się było do mnie nie zbliżać byłam wściekła. a wczoraj z nudów czytałam ksiązke Bobovity i tam napisali że jeśli ktoś karmi piersią to pierwsze jakieś pokarmy może wprowadzać dopiero po skończonych 6 miesiącach, to prawda? ja już myślałam że coś wcześniej mogę. Co o tym sądzicie? Dziewczyny mamy nadzieje że będziecie się odzywały regularnie a nie tylko na zawołanie :) ;) bo my możemy wołać codziennie ;) mum to come jestem z Tobą, na pewno wszystko będzie dobrze. ja dziś nie spie chyba od 3.30 mała się wierciła i prężyła a ja tak leżałam i nasłuchiwałam co tam robi. A o 7 dostała jedzonko i przyszła do nas do łóżka. Więc pewnie szybko dziś padne. grays77 kuruj się ;) dziewczyny chciałam coś wam w nocy napisać aby Wam się nie nudziło przy karmieniu ale komóka odmówiła już posłuszeństwa, wyłączała się jak chciałam wysłać postać z napisem brać pamieci. więc nie wiem czy uda mi się korzystać z forum przez kom chyba jak sprzet zmienie. tymkowa co to jest ten gres? pozdrówka

Ja mam takie gatki z pasem poporodowym : http://www.mitex.pl/produkt/ama i sobie je chwalę. Brzuch się trochę zmniejszył i jakby skóra się " wciągnęła". Ma 2 stopnie regulacji - 2 rzędy zapięcia na haftki.Ja jestem zadowolona. Mój maluszek dziś wyjątkowo grzeczny. Tatuś w domu to trzyma fason. Pozdrawiam!!!

dziewczyny a jak z butelkami?kiedy trzeba wymienic smoczek o szybszym przeplywe?jak wprowadzimy kaszki?a herbatk-do nich inna butelka niz do mleka?

A ta moja grypa stała sie anginą:( spie cały dzień i nosi mnie bo cały czas zajeta byłam małym a teraz mąz nie pozwala nawet się zbliżyć! Smoczki mam dwójki awenta, próbowalam 3 ale jeszcze za mocno leci, za tydzień zaczynam dawać kleik i jabłuszko, wiec bede musiała do kleiku z wiekszym przepływem dać tabletki yasmin brałam 5 lat, przed zajsciem z Adasiem a zaszłm w 3 cyklu Olinka, nie ma to jak M na zimne noce:))nareszcie razem, to ty chyba bardziej niewyspana teraz jesteś;)

Witam Wszystkich... Zapraszam do licytacji w moich aukcjach, są to ubranka po synku, w różnych rozmiarach: 74, 80 Sprzedajemy za małe już ubranka gdyż chcemy zebrać troszkę pieniążków na sanki dla Wojtusia Niestety sytuacja życiowa w naszym domu nie wygląda ostatnio najlepiej więc może dzięki Państwa pomocy uda nam się uzbierać na choćby używane sanki na Mikołajkowy prezent dla mojego Skarba. http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2098 9442 Serdecznie zapraszam zainteresowanych i z góry dziękuję za wsparcie http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2098 9442 Przedmiotem aukcji są również ZABAWKI, grzechotki, gryzaki itp.

Hellooooooooooł _aga_ gres to moja podłoga, to kafle takie większe błyszczące;) o to cholerstwo trzeba nieżle dbać nooo . TNKS - udało sie zrobić kupke, az taka wielka nie jak na tyle dni przerwy. Ale naturalnie, bez czopkow, Duuuuzo z nim nożek przyginałam i masowałam non stop, I podałąm troszke soczku z jabłuszka który wycisnelam, dosłownie ciutke i mozliwe ze pomoglo. W kupce nie bylo w ogole juz białych grudek czyli niestrawionego mmleka, mysle ze przez tyle dni ciszy strawił je dobrze? Dzisiaj był na mega mrożnym spacerku, jak wrocilismy to padł w ciepłej kąpieli. Potem karmienie, no i oczy jak 5 zł. Jak zwykle to go noszę do uspania bo płącze ale dzisiaj podjelam wyzwanie i polozylam w lozeczku samego i głąskałam po główce wciskajac smoczka do buzi.... i wiecie co. dumna jestem ;)) Zajeło mi to 40min z płakaniem marudzeniem ale poddał sie i zassał w końcu smoka! i usnal uuuuuuuuuuuf;))) Teraz z radosci rosołek sobie gotuje;))

dziadek ty cholero wstrząśnięte nie mieszane? ( teraz dopiero załapałam!!!) ty to masz skojarzenia:-))) Grays kuruj się:-))) aga co do wprowadzania "nowych" pokarmów to jakoś to się przesunęło ostatnio na mm wprowadza się po 4 miesiącu, na cycu chyba po 5 mum to come nie wiem o co chodzi ale też zyczę powodzenia olinka miejmy nadzieję że ta lekarka ma problemy ze wzrokiem, ale ze względu na dzieci się przebadaj szymka ja próbowałam zmienić smoczek na rozmiar większy ale mały mi się krztusi. tabletki lekarze zapisują je ostatnio jak cukierki...nie wiem jak u was ale ja na gdzieś tak na 5 lekarzy spotkałam tylko jednego który przed zapisaniem kazał zrobić profil hormonalny . szkoda że spotkałam go "na końcu" w każym razie ja sie tego gówna już nie dotknę dzięki tym "cukierkom" mam zjebane zdrowie i parę lat wyjetych z życiorysu odstawiam tę cudną wodę koperkową działa mi na małego odwrotnie dziś znowu cały dzień darcia i gazy...

Siema :d Melduneczek ;) No więc żyję, mąż to baaaardzo absorbująca istota ;) Ciagle coś chce i na dodatek nie przyjmuje sprzeciwu ;) Nie odzywałam się bo Lenka miała drugie szczepienie i była jazda bez trzymanki, gorączkowała ponad dobę. Na pogotowie już dzwoniliśmy, bo nie dawało się to niczym zbić. Spadła dopiero około 17 następnego dnia. Dzisiaj odsypia, a moja laktacja wariuje, mam nawał za nawałem, bo wczoraj często chciała pić, często przystawiałam i teraz mam. No ale dobrze, że tak sama chciała się nawadniać, bo ona nie za bardzo umie pociągnąć z butli. Olin_ka--a te nacieki to mogą być związane z chorobą męża? Mogłaś się zarazić? Moja koleżanka z pracy ostatnio musiała robić calej rodzinie prób bo jedno z dzieci miało kontakt z zarażonym na gruźlicę. Swoją drogą to myslałam, że ta choroba odeszła na lamusa, a jednak istnieje :o W końcu kupiliśmy autko :D Jest piękne!! Kolor seledynowy metalis, WV Sharan, śliczniutkie ;) Tabletki---cóż o Lidkę przez nie musiałam się starać ponad rok, skończyło się stumulacją CLO bo nie miałam owulacji. Przy Lence wystarczyły 3 miesiące. Teraz mam spiralkę, ale od 17 października co kilka dni plamię, brzuch nie boli. Namawiam męża na trzecie dziecko, ale coś nie chce się zgodzić ;) Dziadku_jacku---za to u nas jest odwrotnie, Lenka jest owszem mało skomplikowana, ale dużo ważliwsza niż Lidka, gorzej znosi zmiany, bodźce. Lidka to mały szatan a Lena jest wrażliwiec, ale pogodny no i tulas ;) Co do płodności, to jak mówią " jak się worek otworzy..." ;) tymkowa---gratulacje! Ja jestem w stanie Lenę uspić tak tylko jak długo śpimy razem, za to uwielbia być utulona i nie mam jej serce tego odmawiać, choć rozum mówi, że powinnam ją kłaść ;) A bebiko polecam, to dobre mleczko, no i Bebilon. Co do kg po ciąży to ja stoję, 65 jak było tak jest ;) Kupliśmy z M orbitreka i jeździmy ;) Do tego 3-4 godziny spacerowania to będzie git ;) Szkoda mi wiecie co, że jest już tak zimno i wilgotno, ciemno. Zaraz po 16 wracam do domu, bo spacerowanie nie jest już przyjemne...a do lata tak daleko ;) Dzisiaj, jak kupowaliśmy autko (od gościa co mieszka na wsi) to pogadałam sobie z jego żoną. I wiecie co mi powiedziała, że dwoje dzieci to bieda, ona sama ma 5 i jest jak to ujęła idealnie ;) A mój mąż nie chce trójki, dupek ;) Powoli go urabiam, jak będzie dobrze z kasą to mooooże się zgodzi :D No i przyłączam się do grona przeziębionych :o Mam odporność chomika :o Czy ktoś coś może mi napisac o szynszylach? Chciałabym kupić Lidce, nadaje się toto dla dziecka? Rety wy już wprowadzacie zwykłe pokarmy, nas to czeka dopiero w lutym. Ponoć zmieniło się i dzieci karmione tylko piersią zaczynają od zupki, nie wiecie, czy to prawda? Rety idę spać, buźka babole

Ciotkawłaśnie dokładnie, więc dlatego mam receptę na tabsy, której nie tknę:O Gumki, a potem Mirena:P Poza tym ja agenta 007

Misiaczkowa z doświadczenia...szynszyle są boooskie!!! choć mało kontaktowe jesli chodzi o czułości opiekunów:O możesz je smyrać, a one i tak mają to w głębokim poważaniu:D Moja tak miała...

Olinka kochana....rozumiem, że kolejny miesiąc miodowy???:D:D:D zazdraszam i winszuję:P i mam nadzieję, że te nacieki to jakaś fatamorgana:O

Któraś siostra pisała o wprowadzaniu warzywek itd po 6 miesiącu w przypadku karmienia piersią...pierwsze słyszę...pediatra ZALECA (mój przynajmniej) po skończonym 4 miesiącu....marcheweczka, ziemniaczek,...rach ciach ciach...z owoców jabłuszko, śliwka, brzoskwinia.

Tymkowa widzisz?? Twój mały daje:D:D:D choć z tym sokiem jabłkowym bezpośrednio dla niego to byłabym ostrożna...niedługo będzie można podawać mu śliwkę ze słoiczka...mega pewna metoda na kupę! albo kiwi...Grunt, że sam się wysilił i tak trzymać!

Ciotka pewnie u Ciebie woda koperkowa zanadto wprawiała w ruch jelitka i stąd ten dramat:O Mam nadzieję, że Malutkiemu dolegliwości przejdą:O

To ja już zamilknę, bo "zaśmiecam" :P forum:D:D:D:D

dziadek nic nie zasmiecasz... o tych pokarmach po szóstym miesiącu to ja tak pisałam bo tak w ksiazce Bebovity przeczytałam a miałam nadzieje ze zaczne cos wczesniej i juz sie załamałam wiec pytam co Wy o tym sadzicie. ciotkajulia co miałas za jazdy po tabletkach? tymkowa widzisz cierpliwość popłaca a zadowolenie jeszcze wieksze... lece małą do snu utulać... Dobranoc

mój organizm nie toleruje tabletek co sie okazało po paru latach brania- odstawiłam i rozszalały mi sie hormony tzn wzrosły męskie tzw androgeny w skrócie to wyglądało tak że np przetłuszczała mi się twarz i włosy ale tak że twarz ociekała za przeproszeniem łojem a włosy po 2 godzinach od umycia były tak tłuste jakbym ich nie myła 2 tygodnie. leczenie...tabletkami anty czyli błędne koło.potem włosy się zrobiły wrażliwe na hormony i zaczęły wypadać, ale tak że czekała mnie peruka bo miałam prześwity, nawet sobie tego nie wyobrażacie z jaką zazdroscią patrzyłam na laski które miały włosy lepsze czy gorsze ale miały. co miesiąc wydawałam 3/4 pensji na badania hormonów i chodziłam od lekarza do lekarza w końcu odstawiłam to gówno bo stwierdziłam że jak mam być łysa to chociaż niech mam dziecko, które też nie od razu się pojawiło, regulowałam sobie cykle ziołami to tak w wielkim skrócie, dlatego teraz jak lecą włosy to bardzo panikuję czy mój koszmar nie wraca. a pierwsze tabletki mi lekarz wcisnął na bolesne miesiączki, piszę wcisnął bo wcale o nie nie prosilam a ja mu głupia zaufałam no bo lekarz dlaczego mam wątpić w jego zalecenia? nie piszę tego żeby was odwodzić od tabletek bo każdy ma inny organizm ale wkurwia mnie właśnie że rozdają te tabletki jak cukierki a kto jak kto ale lekarze powinni sobie zdawać sprawę jakie skutki mają hormony.

Hej dziewczyny:) u nas była dzisiaj kupka po 7 dniach bez żadnych czopków;/ jestem bardzo szczęśliwa ale i wkurzona na tych lekarzy kurcze komu my mamy ufać ona normalnie kazała mi dawać czopek co 4 dni koniecznie że nie można tak długo czekać:/ i trzeba było kase wydać na usg jamy brzusznej(które nic nie wykazało) i na wizytę do gastrologa i jeszcze się nałaziliśmy przy tym ehhh . Dziewczyny mój mały jakoś słabo mleczko je no i nadal ulewa sporo a jak to jest z tymi smoczkami do butelki?? bo my cały czas na 1 a kiedy trzeba zmieniać na 2 ??? Pozdrawiamy

monisiaczk ja mam 2 smoczek awenta od kiedy mały skończył miesiac, ale przeszłam tylko na aventa bo po tommee tippe były charczenie, pokarm sie cofał do garła ale nie ulawał, czy tkzw ulewania utajone, i przeszłam na avent, zupełnie to sie skończyło, a 2 jest dla dzieci powyzej miesiaca, wiec spróbuj, dzieciom które ulewają dawało sie zageszczacze do pokamu, albo czasem miarke wiecej dodawałos sie niz była okreslona na opakowaniu, ulewanie i wymioty pod cisnienie to jednka zawsze swiadczy o jakimś problemie z żołądkiem, długie ulewania moga doprowadzić do zapalenia krtani i infekcji górnych dróg oddechowych, czesciej kładz go na brzuszku i niestety u maluchów mających ulewania po kazdym karmieniu nie wolno uzywac bujaków dla niemowląt, takich samobujających

Dziadek Jacek uwielbiam cie czytac:) zawsze humor poprawisz i mysli pozytywne potem:) szkoda, że nie mam cie przy sobie, taki człowiek na codzien(przyjaciółka) to pozytywne zycie i brak trosk:) moze sie wybierasz do Anglii?;))