Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Polecane posty

mysle tak samo jak mum to come!!! mysle ze Ty monisiacz3k jak i Tymkowa robicie błąd non stop ingerujac w nature. Natura nie jest doskonała ale napewno lekarze nie są od niej mądrzejsi tyle szkód już narobili tylko że oni to wiedzą dopiero jak już coś sie stanie! a rodzice później tylko plują sobie w twarz że ich tak sluchali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamieszcze fragment artykułu: TO WAŻNE! 1. Pod żadnym pozorem nie pomagaj dziecku w wypróżnianiu się, używając termometru. Możesz mu wyrządzić dużą krzywdę (okolice odbytu są u malucha bardzo delikatne!). 2. Czopków glicerynowych używaj wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach. Ich częste stosowanie „rozleniwia bowiem mechanizm mięśniowo- nerwowy odpowiedzialny za wypróżnianie i może się okazać, że niemowlak nie będzie już umiał sam zrobić kupki, bez twojej pomocy. nigdzie nie znalazłam aby wywoływać kupke u bobasa. Wezcie dziewczyny to pod uwage, a tu źródło: http://www.rodzice.pl/niemowle/zdrowie/Uff-ta-kupka.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem dziewczyny tylko kurcze przez tych lekarzy to naprawdę zdołować się można w nocy spać nie mogę i sobie myślę że jak nie zrobię tak jak oni mi mówią a później nie daj boże coś się stanie zwłaszcza że potrafią tak skutecznie człowieka nastraszyć to wtedy też bym sobie nie wybaczyła.Zobaczymy w poniedziałek zrobię ten mocz profilaktycznie i jak pójdę do gastrologa i nic nie będzie (oby) to przez jakiś czas spróbuje może nie dać czopka. Ja cały czas karmię swoim ściągniętym mleczkiem tylko sporadycznie dokarmiam 1-2 butelki tygodniowo a czasami wogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monisiacz3k - dziewczyny dobrze radza! Ja karmie i moja corcia ma kupke w kazdej pieluszce, na poczatku mnie to martwilo czy to normalne, ale lekarz mnie zapewnil ze jak najbardziej normalne tak samo jak to ze przez dwa tyg. moze kupki nie byc. Raz sa zolte raz zielone, czasem sie tez meczy zeby wycisnac najczesciej na wieczor ale nie podalam jeszcze ani jednej kropli wspomagaczy. Kupilam woreczek z suszonymi pestkami wisni, wkladam na 1 min do mikrofali i potem na brzuszek, mala uwielbia to ciepelko:) i lekko masuje tymi ziarnkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mum to come - ja do pracy wracam jak mala skonczy rok, wczesniej nie bo mi sie nie oplaca. No ale miejsca w zlobku juz trzeba szukac. Mam kolezanke co syn skonczyl tydzien temu 3 lata i dalej czeka na miejsce w przedszkolu. Wychodza z zalozenia ze jak maz pracuje to utrzyma rodzine i matka moze siedziec z dzieckiem w domu. Paranoja jakas. A ty pracowalas przed ciaza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiacz3k-zgadzam sie z dziewczynami nie powinno zbyt często ingerować w naturę, ja nie rozumiem dlaczego u dziecka,które się nie męczy wywołuje się kupkę po 4 dniach, moja malutka załatwia się co 3 4 dni i nawet do głowy mi nie przyszło jej pomóc skoro nie jest marudnaa dzieciaszek musi nauczyć się załatwiać,moja położna powiedziała,ze kupki mogą być nawet co 14 dni i nie ma znaczenia czy dziecko jest karmione piersią czy sztucznie,idz do innego pediatry koniecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My na szczęście problemów z kupkami nie mamy, Kacperek robi 3 dziennie jak na razie. Moja Oliwia chora i strasznie boje sie o Kacperka, żeby sie nie zaraził. Jakoś dużo mi od 2 dni maly w dzień śpi, wiem że powinnam sie cieszyć, ale ja sie martwię. Je normalnie, bawi sie też ładnie, ale teraz spal od 16 do 18:30, a wcześniej od 13 do 15stej. Widocznie tak potrzebuje. Pewnie sama coś sobie wkręcam. Ile wasze dzieciaczki spia w dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocahontas- nie wiem jak u Ciebie ale ja jak patrze za okno to tez mnie spanie bierze.Moja dzisiaj zasnela w lozeczku przed 12 to wstala 15.15. O 16 wyszlam z nia na dwor bo do poludnia nie bylam i tez spala jeszcze godzinke. Przed 19 ja umylam i przy jedzonku zasnela i spi wlasnie chociaz nie sadze zeby to juz tak do rana :) Mnie tez jakies chorobsko bierze woda z nosa sie leje i martwie sie zebym sama malej nie zarazila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martynka też bardzo dużo dzisiaj śpi,a jak nie śpi to marudzi ale my byłyśmy dzisiaj na szczepieniu więc może to reakcja poszczepienna, kluska waży 5600 ( urodziła się z wagą 3180) więc podobno wzorcowo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pocahontas ciesz sie, ze tak Ci spi, moj synek, jak wstal przed 6 tak caly dzien nie spi, na spacerze raptem na 30 min usnal...co ja mam powiedziec, robie wszystko w ratach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba ta pogoda tak na niego działa. A dzisiaj na spacerku nie spal, tylko mamusi sie przyglądał.. No i mały właśnie wykapany zasypia. Po skończonym karmieniu piersią stwierdzam, że czas o biuścik zadbać. Bo niestety nie wygląda tak samo jak przed ciążą. Jakiś kremik ujędrniający i ćwiczenia by sie przydały. A wy coś juz działacie w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mni rozpacz i synka i moja... po wczorajszym czopku ewidentnie cos mu zalega jeszcze.. dzis koopy brak i non stop placz nad piardkiem i parciem... jeny juz mnie tak uszy bola od placzu... no co zrobic... nie zapowiada sie zeby jutro zrobil... masakra noc bedzie...ojj.. kapiel byla, potem pozadny masaz.... chyba czasnajwyzszy zrobic jakies badanie?... wrocilam do debridatu... po jego zachowaniuwidac ze nie moze nie zrobic kupki przez 2 dni... wcale nie jest szczesliwe, placze non stop... robil juz codziennie i tak jego organizm lubi, i co mam zrobic/? jutro znowu czopka podac? ,, bo inaczej brzuch jak balon ma...ooojjj;(((((( dzieki Bogu za suszarki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie a mój mały to wogóle od urodzenia bardzo dużo śpi też często się martwie zamiast się cieszyć bo teraz to codziennie śpi po ok 10 h o 20 zasyna 5-5:30 się budzi a poźniej w ciągu dnia to ogólnie to do 9 h też przysypia ale rozwija sie normalnie.Czy któraś z was tez ma tak śpiące dziecko?? U nas w domu od tygodnia wszyscy chorzy włącznie ze mną ale małego omija mam nadzieje że tak już zostanie codziennie na spacerki wychodzimy nawilżacz na noc włączamy i od czasu do czasu solą do noska psikamy więc może to pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiacz3k .... mamy niezle skrajnosci...Twoj spi.... a mój wcale... w nocy raptem 7h przespi z przerwami....a za dnia w ogole.... jakis koszmar... ja napewno ci zazdroszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kazde dziecko jest inne. jedne to spiochy a reszte nie chce w ogole spac. ja pamietam jak syn dał mi popalic. masakra i zalamanie, chodzilam jak zombie bo nie spal w ogole i ciagle spakal o byle co. Przed urodzeniem drugiego dziecka balam sie ze to bedzie powtorka z rozrywki. na szczescie moja malgosia to istny aniol. Nie moglam uwierzyc ze sa tez takie dzieci na swiecie. Spi i jest ciagle zadowolona, usmiecha sie caly czas. Niebo a ziemia. Dzieci trafiaja sie tak rozne. Tymkowa wspolczuje bo wiem co przechodzisz, tym bardziej ze przy pierwszym dziecku czlowiek jest pelen optymizmu ze to wszystko jest takie proste. Niestety czasami zycie nas przerasta ale gwarantuje ci ze to minie i niedlugo bedziesz sie cieszyc ze synek tak wspaniale sie rozwija i masz z nim taki kontakt. Swoje trzeba przezyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lady_Aniu a dziekuje za zrozumienie.... Mysle sobie ze fakt iz jest katywny to .,,,juz sie pprzyzwyczailam ale... meczacy jest ten placz i noszenie non stop na rekach bo brzusio boli bo koopka nie idzie.. Gdyby to cholerstwi typu wzdecia, kolki zaparcia go opuscily to dałabym z nim rade, Spacerowalabym godzinami po dworzu , ale niestety bole nam nie pozwalaja ;(( Dlatego na dzien dzisiejszy nie chce drugiego dziecka.... wiem wiem.... zmienie zdanie jak mały sie odchodza i zapragne dla niego towarzystwa, ale ja naprawde musze odpoczac. Nie zdecyduje sie na dziecko pod wplywem presji rodziny i np małej roznicy wiekowej miedzy dziecmi. Nawet jak to ma byc miedzy nimi 5 lat roznicy to niech bedzie. Wazne zebym ja byla gotowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny z tymi kupkami to nie moge uwierzyc ze niektore dzieci tak rzadko robia. No ale skoro polozne tak mowia to chyba normalne. U mnie niegdy nie bylo takiego problemu, najpozniej co drugi dzien jest kupka i to na sztucznym mleku. Ja dolaczam do tych co sa anty do stalego wywolywania kupek. Lepiej poczekac nawet dluzej bo jak sie organizm przyzwyczaji to pozniej bez tego ani rusz. takze radze przemyslec ten problem i zaprzestac stosowania czopkow My tez uzywamy tylko pampersow ale jeszcze 2. Wyszlam zaoenia ze to sa jednak najleopsze pieluchy na rynku. Mt78- a gdzie kupilas taki woreczek? Jakie sa wskazania do stosowania takiego cuda? Ja tez planuje isc do pracy jak mala skoczy rok. Zastanawiam sie jeszcze nad jakimis studiami podyplomowymi. Tylko tez nie chce sobie za duzo na leb wziac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MT-78 ja rowniez zadaje pytanie o ten woreczek z pestkami/??? bo na necie znalazlam taki za ponad 60pln... Ja posiadam takiego miska zelowego do rozgrzewania ale on dosyc szybkosie wychladza, a pestki slyszalam wolniej oddaja cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymkowa dziecko podrosnie, wyspisz sie w koncu w nocy, odzyjesz. Zobaczysz... to tylko kwestia czasu. Tez tak mowilam ze juz nigdy wiecej nie chce sie tak meczyc, ale mija czas i w zasadzie to sie zapomina. Moj starszak ma prawie 5 lat i postanowilam ze nie moze byc tak sam na swiecie. Musi miec rodzenstwo. decyzje podjelam a pozniej juz samo poszlo :) Fajnie jest miec dwoje dzieci. Moim zdaniem wtedy tworza sie najzdrowsze relacje. Do tego trzeba na pewno dojrzec i przede wszystkim poczekac az 1 dziecko troche podrosnie i sie usamodzielni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie Ja również jestem przeciwniczką wywoływania kupek czopkami lub termometrem!! Moja córcia własnie drugi dzień nie robi kupki co u niej to dziwne bo zazwyczaj są codziennie . Puszcza bączki , brzuszek ma niewzdęty więc jest ok. No tak czasem bywa. Położna mi mówiła że nie każde dziecko codziennie się wypróżnia. Mówiła również że przyczyną zastoju może być zbyt duża ilość podanej herbatni i w takim przypadku należy ją odtawić i podawać tylko wodę. Więc tak robię i zobaczę czy jutro kupka będzie. Jeżeli chodzi o pieluszki to ja jestem zadowolona z DADY. Ale myślę, że to wszystko zależy od wrażliwości skóry maluszka. Starszą córkę ubierałam tylko w Pampersy bo od innych miala ogromne odparzenia ( pomogła jej jedynie mąka ziemniaczane, nawet sudokrem okazał się nieskuteczny ), nawet chusteczki musiały być pampers sensitiv. A teraz młodsza córcia może używać każdy rodzaj chusteczek i pupcię ma piękną. Ja jak urodziłam starszą córkę też oznajmiłam że wiecej dzieci nie chce mieć ale głownie z powodu traumatycznego porodu. Na drugie zdecydowaliśmy się dopiero po 5 latach i nasze starania trwały aż 3 lata. Chciałam właśnie aby córcia miała rodzeństwo. Między dziewczynkami jest 8 lat równicy i uważam że jest super. Starsza Wiktoria uwielbia się bawić z Martynką a pozatym pomaga mi na tyle ile może głównie uspokajając mala jak jest marudna bo uwielbiaja sobie gadać. Widać że Wiktoria bardzo kocha Martynkę. Moja córcia śpi w dzień około 5 godzin. Kąpię ja około 20tej i śpi do 3-4 potem budzi sie o 6-7 a potem to juz tak sobie po godzince drzemie. Dziś byla strasznie marudna ale to chyba przez zaczynające się ząbkowanie lub skok rozwojowy ( 11 tydzień ). Strasznie się ślini i wkłada rączki do buźki. A pozatym podnosi głowkę jak leży w łóżeczku lub bujaczku i podpiera się łokciami i kiedy biorę ja na kolana to już niechce być w pozycji półlężącej tylko chce siedzieć i się wścieka jak tylko na chcwilę jej pozwolę bo niewiem czy taki maluszek może już siedzieć. Kiedyś któraś z dziewczyn pisała o ciemieniuszce , otóż u mojej córci pojawiła się którgoś razu i kumpela doradziła mi kupić szmpon nawilżający EMOLIUM. No i ciemieniuszka po 2 dniach zniknęła! Także polecam. A teraz też już idę się wykąpać po dziewczynki śpią i błoga cisza nastała :) Ależ się rozpisałam ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mt78 no wlasnie nie rpacowalam przed ciaza,bo sie przenioslam od meza.wiec dodatkowo musze szukac pracy, jest to dosc skomplikowane,ale jak dziecko bezdie miec zlobek to ja moge isc na pol etatu.pytanie czy nam dadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój od wczoraj na acidolaku (bombastyczna go polecała i lekarz kazał) bom była poza tym wczoraj na szczepieniu, kupy dzisiaj były dwie mała i duża z tym że jeszcze tak ciemnej zieleni nie widziałam jak żyję :-( nie robił przez 2,5 dnia w sumie . darcie tez było, starsznie dalej przezywam ten brak plantexu w naszym przypadku to był jednak strzał w 10, kupki co dzień i żółciutkie. dziś zapodałam małemu wodę koperkową masakra połowę wypluł od razu ale może podziała bo po tej herbatce hippa na trawienie to mu tyłek rozrywa od gazów. piszecie o kolejnych potomkach : teraz dopiero widzę jak ciąża to taki magiczny stan....szkoda że tego nie doceniałam:-))) ale podobno drugie dziecko to zupełne przeciwieństwo pierwszego..... podwójne i wiecej mamy jak to jest u was? tymkowa o tych pestkach też słyszałam, teraz w zimie to chyba najlepiej znaleźć kogoś z rodziny kto ma manie mrożenia wszystkiego i wiśnie np zamroził na kompot monisia mój też śpiący królewicz ale to pewnie po mamuni:-))) spanie to jeden z moich grzechów głównych:_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woreczek z pestkami kupilam w rossmannie za 6 malutki dla bobaskow i ma opakowanie pluszowe buzke misia. Nie tam jakies cudo po prostu mysle ze cieplo ja uspokaja to jej poloze na brzuszek i sie cieszy wtedy. Mi na bole miesiaczkowe tez pomagaly kompresy z ciepla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikula - z tym siedzeniem moja ma to samo Mum of come - to na pol etatu nie wiem czy sie oplaci bo jak zaplacisz za zlobek to ci zostanie tyle co teraz dostajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda każde dziecko jest inne. Pierwsza córka to byl aniołek w porównaiu z drugą tak samo jak i dwa różne porody. Starsza anioł i śpioszek a poród masakra młodsza maruda i płaczek a poród rewelacja. :) Ale na świecie niema dwóch takich samych ludzi pomimo tego że teraz czasem padam na pysk ze zmęczenia dziękuje Bogu za 2 cudne córeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woreczek kosztowal 6euro, teraz zauwazylam ze nie napisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×