*********Termin SIERPIEŃ 2011*************

Hej dziewczyny u mnie 1o3 cm w brzuszku a takie mam ruchy że aż górki mi się robią :) . Teraz 25 mam USG może w końcu dowiem się jaka płeć :).U mnie to już 3 ciąża . Czuje się jak wielka ciężarówka he he mam tylko nadzieje że podczas upałów nie spuchne . Ale ciąże przechodze tak jak 2 pozostałe czyli bez wymiotów ,zawrotów itd . Pozdrawiam

Hej Dziewczyny !!! :* Dawno nie pisałam, ale Was namiętnie czytam :):) Mam mały dylemat i liczę na wskazówki od Was. Otóż chodzi o zakup wózka. Nowy czy używany? Napaliłam się na wózek firmy BEBECAR VECTOR AT - nowy to koszt ok 2600-3000 zł a mam okazje kupić używany za ok 1200zł w bdb stanie. Czy któraś z Was może słyszała o tych wozkach lub nawet posiada i może mi coś na jego temat napisać? Bedę bardzo wdzięczna :):):) Oczywiście u mnie odpada zakup nawego za tą cene i jeśli już nowy to w granicach 1500zł innej firmy :):):) Pozdrawiam, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuziaki wysyłam :):)

Rybka1705- Jak to twoja 1 dzidzia to powołała bym się na nowy wózeczek niż używany . Ale jeśli tamten jest w dobrym stanie to czemu nie !

Ja mam pytanko odnośnie tych odciągaczy do pokarmu . Lepsze są te elektryczne czy ręczne ? Bo zawsze karmiłam piersią ale mam 2 dzieci w domku więć dużo roboty mysle o odciąganiu pokarmu ,ale słyszałam że te elektryczne strasznie ssą i to boli ?

Ojj mam do nadrobienia 5 stron - trochę się uzbierało pocahontas - moja pupa też większa, nawet mąż zauważył. Od początku jestem 8 kg na plusie w 25 tygodniu. Do piątego miesiąca czułam się lekko i zgrabnie, w szóstym już jest coraz gorzej. Kiedy przychodzi godz. 14-15 dopada mnie senność, męczę się bardzo szybko, popołudnia już tylko na odpoczynek więc wszelką aktywność muszę planować na poranne godziny aga15510 - co do ubranek ja chyba ze 3 szt bym dokupiła a potem okazało by się czy potrzeba więcej grays - super, że masz takie samopoczucie i ja też z zadowoleniem patrzę w lustro mimo, że na twarzy trochę przytyłam - na policzkach i brodzie ale ogólnie wyglądam ładniej. Ale masz powera dziewczyno, to instynkt, natura taki zew czyni :)

meeg - czy Ty już masz poprane wszystkie rzeczy dla maleństwa? Właśnie zastanawiam się ile wcześniej to zrobić? Jeśli masz sama do wyboru termin cc to możesz decydować na bieżąco i w każdej chwili możesz podjąć decyzję, że już. Co do ubranek to widzę w dalszych wpisach, że mam już odpowiedź ;) mama8327 - ja opalałam twarz, dekold i ręce oraz nogi od kolan w dół - więcej i tak nie będę pokazywać teraz, choć jak się rozbiorę to śmiesznie wyglądają takie łaty :) zastanawiam się tylko jak opalić łydki z tyłu - macie jakieś pomysły bo na brzuchu się nie położę. No i oczywiście pielucha tetrowa na brzuszek albo gazeta żeby chronić maleństwo przed przegrzaniem. Cieszę się, że Twoje wyniki są takie super pocahontas - ja na zwolnieniu od początku kwietnia i dobrze bo odkąd siedzę w domu nie mam kołatań serca więc powodem był stres. Rozumię, że denerwujesz się szpitalem córki ale musisz mieć na uwadze dobro obojga dzieci więc musisz dbać o to aby zachowywać spokój. Na pewno wszystko będzie dobrze. jagodka - co do wypływania ja tak mam jak rano wstane, biała płynna bezwonna wydzielina ale potem przez cały dzień wcale albo prawie wcale ja badania obciążenia glukozom jeszcze nie miałam, następną wizytę mam w 27 tygodniu więc mam nadzieję, że wtedy mi da skierowanie

kleopatra - żył u mnie pod dostatkiem ale ja się nie przejmuję bo to normalne Dziadek Jacek - dzięki za pamięć o mnie :) mąż miał tydzień urlopu więc spędzaliśmy ten czas razem i szkoda mi go było na siedzenie przed kompem. Poza tym zrobiliśmy mały remoncik pokoju i przygotowali kącik dla szkraba, taki żeby nie było przeciągów tam i blisko naszego łóżka. Łóżeczko czeka na poskręcanie ale na razie jeszcze się za to nie bierzemy bo jest czas a w pokoju mało miejsca. No i jeden minus tego remontu. Przeforsowałam się trochę i po 2 dniach prac dostałam skurczy. Na szczęście po przeleżeniu 2 kolejnych już wszystko jest dobrze. Jednak przyznam, że miałam trochę stracha. Co do ruchów dla mnie niesamowite są te, kiedy czuje jak dziecko nóżką lub rączką smyra po ścinie brzucha tak, że czuję jak przesuwa nią parę centymetrów. Mój mały też bryka o 6 rano, śmieje się, że wstaje z tatą do pracy :) no i jak zasypiam to też więc wtedy mu pukam w brzuszek i po pewnym czasie się uspakaja a ja zasypiam. Odbijam sobie rano i jak dziś np śpię do 10 :) ale z myślą, że teraz mogę sobie na to pozwolić, teraz jest na to czas i tak się rozgrzeszam :) meeg - Ty bądź ostrożna Wikula - ja napiszę tak - z każdym kolejnym tygodniem czuję się bardziej spokojna o dziecko bo mam jakoś tak zakodowane, że każdy tydzień to większa szansa dla dziecka na przeżycie w sytuacji gdy coś będzie nie tak i mały na świat będzie się pchał przed czasem. Odliczaj sobie każdy dzień z myślą, że dziecko kolejny dzień rośnie w brzuszku. Nie myśl tygodniami i jak to długo jeszcze do terminu, licz te które masz już za sobą Mama Miłoszka - trzymam kciuki, najważniejsze jest podejście. Pomyśl, że dobrze, że wykrył Ci lekarz to bo możesz zrobić badania już teraz, sprawdzić czy faktycznie się coś dzieje bo jeśli tak to można już reagować dla dobra dziecka. To najgorszy scenariusz. Ale wcale nie oznacza, że musi się on sprawdzić. Może okazać się, że nic złego się nie dzieje a Twoje nerwy dzidziuś wyczuje więc zadbaj o niego i o siebie Leeila - na moje pukania dzidziuś się uspakaja a na taty zaczyna brykać mimo, że wydawało mi się, że śpi :) villa - mój też spiczasty się robi, zwłaszcza jak odegnę się lekko do tyłu co do rozmiarów brzucha to z kolei ludzie dziwią się, że mam taki mały jak mówię, który to tydzień/miesiąc. Choć jednocześnie osoby, które mnie widzą powiedzmy co 2 tygodnie mówią, że mnie przybywa więc już nic z tego nie wiem aga15510 - nie przejmuj się tym co mówi mąż, mój mimo, że ten brzuch duży nie jest nazywa mnie "betoniarką" :) pocahontas - co do pościeli, kierowałam się ceną oczywiście ale też 100 % bawełny. Wybrałam polską firmę "poranek" na allegro. Bratowa ma i chwali sobie. Duży wybór wzorów. Może tylko ciężko się prasują ale są solidne. Ja zamówiłam cały zestaw plus do wózka, baldachim, ochraniacz na szczebelki, prześcieradła, zapasowy kąplet, 2 rożki i dodatkowo była poduszka fasolka co do meczy my jesteśmy gotowi już na euro 2012 - kiedyś w sklepie znalazłam czerwone body a napisem "polska" i flagą (mąż to zapalony patriota). Pomyślałam, że kupię je i dam mężowi na dzień ojca w czerwcu ale kiedyś miał strasznego doła i postanowiłam poprawić mu humor i zabrałam do tego sklepu - kupiliśmy na 10 miesięczne dziecko (euro jest w czerwcu) i naprawdę pomogło - humor od razu super :)

Rybka - ja też wahałam się czy nowy czy używany i wybrałam używany a zaoszczędzone pieniążki dołożyłam do łóżeczka, materacyka i zestawu pościeli a tej firmy, o której piszesz nie znam. Ja mam polski tako tyle napisałam, że mnie chyba zlinczujecie ;) ale przesyłam buziaczki wszystkim przyszłym mamusiom :)

czesc dziewczyny, co do tuszy to u mnie już 11 na plusie, dzis zaczelam 26 tc, niestety w tylek mi poszlo i u mnie tez juz to maz zauwazyl, chociaz wiem, ze pozniej bedzie czas na odchudzanie to i tak mam momenty zalamania i histerii :-( 5.czerwca mam chrzciny, kupilam sobie sukienke na all, zaryzykowalam, ogolnie jest dobra ale dupe tak podkresla, ze na prawde wygladam jak wieloryb :(, na szczescie ciocia krawcowa ma z nia cos pokombinowac... ale wiecie co ja naprawde wiecej jem, nie wiem czy Piotrus tyle potrzebuje, czy poprostu moj organizm od poczatku domaga sie wiekszej ilosci kalorii przez to, ze przed ciaza staralam sie caly czas ograniczac, dbac o linie...

Mot ..Wyprałam ubranka,posciele i cala reszte ale naraze wyprałam w normalnym proszku bo juz w tym dla dzieci nie zdązylam bo zle sie czulam ale jak zaloza krązek to wypiore i wyprasuje:) Objechalam drogie moje ale jestem tym wykonczona strasznie,wyniki za 7 dni.. Ach te wagi nasze..ja czuje sie jak słon i tak podobno wyglądam,nigdzie nie przytyłam tylko brzuch ale mam brzus kolos:) juz 10kg nadrobiłam i w pasie sie nie mierze bo po co kolejny stres;* milego dnia laseczki:*

Sylwka87, co do laktatora to ja doświadczenia nie mam (to moja pierwsza ciąża), ale słyszałam z niezależnych źródeł, żelepszy jest ręczny. Ja chyba taki zakupię. Ponoć jest lepszy od elektrycznego. Ale sama nie mogę tego potwierdzić ;) Mot, rozbawiłaś mnie tą "betoniarką" :D hehe Aga_jabi, ja idę w ndz na komunię i powiem ci, że też miałam problem z ubraniami. Mam pożyczoną lnianą sukienkę, ale też mam pupę opiętą w niej, więc się chyba nie odważę. Ale zakupiłam na allegro lniane ciążowe spodnie, też trochę pupa opięta, ale dłuższa tunika ją ukryje ;) Ja ostatnio mam ciągle ochotę na lody... :( Niedobrze, bo to porzecież słodycze :o

LODY ja pożeram pudełkami :p Bussssi :):*

A jak Wam idzie z wyprawką? Do sierpnia jeszcze trochę czasu, ale jak tu się powstrzymac? :P Kupujecie ubranka, kosmetyki, wózki, łóżeczka itd czy jeszcze odkładacie w czasie? Ja dostałam szału na punkcie ubranek i mąż mnie wyzywa że Mały ma już więcej ubrań niż on :P

Rybka, ja ubranek mam już pół komody (samych takich na początek) - dużo używanych (od kuzynki i bratowej) i trochę nowych, więc już nie kupuję :) No, poza skarpetkami i czapeczkami, których nie mam ;) Brakuje jeszcze wózka, kosmetyków, pieluch, wanienki, ale w czerwcu mamy zamiar kupić. Dziewczyny, słyszałam, że na początek najlepsze pieluchy (typu pampers) to newborn. Że te mini, mimo że dzieci mają 3-4 kg są przydużawe. Podzielacie te opinie?

Hej dziewczyny.My z mężem zaczynamy robić zakupy w czerwcu tj.łóżeczko i pościel. Kupię również rzeczy do szpitala dla siebie żeby w razie czego mieć, jakby mnie wcześniej "zwinęło" może z jeden sweterek w rozm.62,skarpetki. .. Jak na razie to w maju kupię chyba takie rzeczy jak chusteczki nawilżane- kilka opakowań, trochę pieluszek tetrowych i pewnie na tym zakończę. Jest jeszcze czas... Powiedzcie mi, od razu złożycie łóżeczka czy dzieciaczki będą spały pierwszy miesiąc lub dwa w wózku a potem dopiero łóżeczko? Bo ja się tak zastanawiam: bez kołysania malenstwu moze byc ciezko zasnąć, a przekladanie z wozka do lozeczka tez może je obudzić. Sama już nie wiem, co robic.

Koteczkowa1984, ja nie mam miejsca w mieszkaniu na wózek (przeszkadzałby) - zresztą nie ma chętnego kto by go wnosił na czwarte piętro ;) Zatem synek będzie musiał się nauczyć spania bez bujania ;) Zresztą nie we wszystkich nowych wózkach jest możliwość bujania na boki - mają takie mocowania, że mogą "puścić" na spawach czy śrubach. Jeśli chcesz bujać w wózku to chyba najlepsze są te wózki na skórzanych paskach.

Hej laski :D! Jak zdrówko i samopoczucie po łikendzie? Wczoraj dostałam wielką siatę ubranek dla maluszka :D :D :D od kuzynki po jej dzieciaczkach - chłopcach - "modele unisex" :) gdyż ja noszę w brzuszku dziewczynkę. Ostatni zrobiło mi się śpieszno z zakupami - niby to jeszcze całe lato ale jak zrobi się ciepło to wolałabym wylegiwać się na dworze a nie biegać po sklepach. Wózek i fotelik samochodowy kupiliśmy nowy. W tym tygodniu chcemy wybrać i zamówić mebelki też nowe bo posłużą na wiele lat. Ubranka z tych co dostałam powybieram najładniejsze i najwygodniejsze i dokupię różową wyprawkę może być "używana w stanie bardzo dobrym". Wyobraźcie sobie, że moi rodzice zachowali po mnie powleczenie na pościel i jest w dobrym stanie choć ma 28lat i korzystały z niego moje młodsze siostry. Ale i tak dokupię 2 ładne nowe komplety: wypełnienie, powleczenie, prześcieradło, ceratki, ochraniacze i baldachim. A moja mama mówi żebym kupiła laktator Anent elektroniczny iq bo od ręcznego boli dłoń...??? Tyle tego trzeba kupić, że głowa boli :D jednak dziecko było naszym największym marzeniem w życiu. Pozdro i

Mnie też ciągnie na lody i słodycze ale to bąby kaloryczne ja zawsze po porodach wracałam do super formy . Dobre rady to ciastka owsiane i dużo mleka pić potem nie ma problemu z wypróżnieniem :) . Zawsze wracałam do normy do swojej wagi po porodzie ale zachęcam na krótkie spacery z opdoczynkami najlepiej wziąść mężów i zachęcić do masażów :) . Pozdrawiam .

hej dziewczyny potrzebuje pocieszenia;) pól godzinki temu idąc do banku na schodkach zakręciło mi się w głowie i upadłam:( w sumie na bok i bolą mi tylko poobdzierane kolana i ręce ale strasznie jestem wystraszona brzuch mi nie boli i nie ma żadnych plamień ale i tak sie boje żeby chociaż było wszystko dobrze teraz tylko czekam z niecierpliwością aż mały zacznie fikać koziołki;( poszłabym do lekarza ale nie dojdę bo bolą mi pokaleczone kolana a mąż jak wróci z pracy to mój lekarz już zamknięty jak coś to jutro się wybiorę tak dla pewności:( wiecie co nigdy w życiu coś takiego mi się nie przytrafiło żebym zasłabła a teraz w ciąży taki pech;( chyba już dziś nie zasnę

PS: waga i wygląd: mam wsparcie w mężu-> często powtarza mi jak "pięknie wyglądam" :D. A w szczególności podobają mu się moje cycki ;). Myślę że schudniemy- karmienie i opieka - nabiegamy się tak że do grudnia będziemy laski, obiecuję to wam. Przecież nie będziemy chodzić z burczącym od głodu brzuchem. Aga15510, Dziadek Jacek oraz Mot to możemy założyć klub żon kibica :D. Mój się troszkę ograniczył do meczy Lechii i wybiórczo ekstraklasy bo kiedyś to oglądał też te programy piłkarskie typu jak kto strzelił gola lub nie, kto jest jakim trenerem... itp. Jednak zaznaczę od razu, że nigdy mnie nie zaniedbywał/uje. na pocieszenie. Ale to dobrze, że mają hobby. Koteczkowa w wózku odradzam zostawiać na noc co będzie jak się wywróci. A jeśli chcesz bujać to proponuję zakup kołyski - myślę, że super sprawa sama też szukam używanej w necie. Druga opcja łóżeczko na płozach/biegunach albo na kółkach. Rybka też mam smaka na lody, wózek nowy. :) Mum to come damy radę z kopniakami, gorzej byłoby gdyby dzidzie się nie ruszały. Ja uwielbiam ruchy i kopniaczki :D! Aga_jabi w środę będę światkiem na bierzmowaniu mojej siostry i jeszcze nie wiem w co się ubiorę :O. Mam takie 2 sukienki i coś chyba z dodatkami pokombinuję. Vilia słyszałam o pieluszkach jednorazowych typu newborn z wycięciem na kikut pępowinki, chyba firmy happy ciekawe czy inne firmy takie mają...? Są jeszcze specjalne pieluszki dla chłopców. Dziewczyny nie przesadzajcie ze sprzątaniem nasi M też mają rączki ;). Uważajcie na siebie bo żadnej nie życzę pobytu w szpitalu. A skurcze są też od sprzątania. Ja spasowałam i czuję się znacznie lepiej. Łazanka!!! Odezwij się!!!

monisiacz3k trzymaj się. Mnie się nic takiego nie przydarzyło ale pamiętam, że kuzynka w zaawansowanej ciąży się przewróciła na lodzie (zimą) i posła jednak do gin od razu. Trzymaj się kochana :).

tak w ramach przypomnienia, to jeśli cos się Wam podoba to zapraszam do sklepu z ciuszkami dla niemowląt: www.dladziecka.abc24.pl :-) Ja o foteliku nawet nie mysle jeszcze. Duzo tego wszystkiego...

monisiacz3k, jak brzuch Cię nie boli i nie plamisz to się nie przejmuj. A dzidzia na pewno zacznie się niebawem ruszać. Nie martw się, bo dziecko też to odczuwa. JA wczoraj miałam podły nastrój, cały dzień łzy w oczach (M mnie podkurzył) i dzidziuś mało się ruszał. A dziś już mi lepiej i maluch więcej się rusza :) Zobaczysz, że dobrze będzie. A jeśli tylko zacznie brzuch Cię boleć albo będziesz plamić to leć do lekarza. A teraz odpoczywaj i się uśmiechnij :)

Myślę, że w wózku nie przewróci się do końca drugiego m-ca bo będzie za malutka, ale pwooli zaczynamy robić mały remament we wszytskich rzeczach, tak że może częśc mebli się wyrzuci i wstawi się w ich miejsce łózeczko, bo inaczej się nie zmiesci:-( Mnie dalej boli dół brzucha że ledwo chodzę ale wierzę lekarzowi, że jest wszystko oki. Musiałabym w ogole nie chodzic zeby nie bolalo a tak się nie da niestety.

Jezus Maria:D nie dam rady z Wami...cały weekend głucho i cicho, a dzisiaj człowiek wyjdzie z domu na chwilę i ...masakra Mot___nareszcie odzew marnotrawna córo koteczkowa__śliczne te Twoje ciuchy, ale ja mam całą komodę i pół strychu ubrań...może jednak się skuszę Jeśli chodzi o wózek w domu...jeśli masz miejsce, ale zapewniam Cię, że to bezcelowe. Niemowlęta mają tak mocny sen, że nawet bombardowanie ich nie obudzi, Bronek zasypiał przy odkurzaczu, kosiarce do trawy, remontach u sąsiadów...a teraz królewicz jeden, wystarczy przewrócić stronę w książce, a ten już kwęka:D monisiaczek___bidulka może zadzwoń do lekarza i powiedz o tym omdleniu, a o dzisiusia nie martw się...połóż się spokojnie, zobaczysz zaraz się odezwie sylwka___wszystko to prawda co piszesz:D, a ja też złapałam bakcyla na lody (ale wyłącznie włoskie:)) i winogrona:D:D:D:D Mama__ ja mam ręczny tommy tippee, używałam tylko na początku, kiedy jest nawał pokarmu przez kilka dni po porodzie. Bałam się elektronicznego, bo piersi są wtedy piekielnie wrażliwe, a ręcznym można pewniej regulować nacisk na gruczoł. Generalnie nie znoszą laktatorów;) vilia___dokładnie tak, newborn, ale to i tak zależy od wielkości dziecka, moja sąsiadka z sali od razu zakładała córce 1, bo NB uwierały małą.Ja chyba tylko 2 opakowania zużyłam i przeszłam na 1. Klub kibica uważam oficjalnie za otwarty:D:D:D:D:D

monisiacz3k ..Dokładnie tak jak dziewczyny pisza..nie martw sie jezeli nic nie boli;) Pieluszki..chyba newborn najlepsze chyba ze dzidzia bedzie duza to inna sprawa.Ja nie pamietam których uzywałam przy córce ale chyba własnie te. Laktator..miałam reczny i byłam zadowolona a teraz nie moge karmic wiec nie mysle a na temat elektrycznego nie wypowiem sie bo nie wiem jak "to" działa:) Nie moge sie doczekac efektu koncowego jak ubranka beda poukładane,pachnące,kosmetyki,łozeczko i cała reszta no i zapach malenstwa...fiu fiu. Miłego popoludnia,ja ide chyba na 15 min sie zdzemnac bo jakas taka dziwna jestem;(

Heloł!!! Widzę, że sporo tu kibiców :D No ja się nie zaliczam, ale podziwiam, że dajecie radę oglądać mecze, mnie śmiertelnie nudzą ;) Mot-wózek też kupiłam używany, w sumie dlatego, że zaraz po narodzinach będzie jesień, a ten wózek co mam ma dużą gondolę. Zaoszczędzone pieniążki posłużą na coś innego :) Laktator-tylko elektroniczny, Medela Electric, używałam ja, kilka koleżanek i jeden zachwyt! Nic nie boli, bo ma regulację ssania, świetnie i szybko ściąga pokarm, nie odsysa się, ręka nie boli od ściągania. Kosztuje od 100 (używnany) do 250 zł (nowy). Polecam z czystym sumienień. Na razie go nie kupuję, bo w sumie będzie mi potrzebny, jak wrócę do pracy. Dzisiaj wizyta, mam nadzieję że nic się złego nie dzieje. Bóle w podbrzuszu nadal się utrzymują, brzuszek taki twardy dziwnie, skurcze mimo no-spa nadal są, taka jestem nieco zmartwiona :( Napiszę wieczorkiem. Ciuszków mam mało, ale nie chcę kupować za dużo, bo pamiętam, że przy małej wiele nie wykorzystałam.

Dziadek Jacek, mam nadzieje, że kiedyś skorzystasz:-). W czerwcu pojawią się kolejne fajne ciuszki:-)

Po wizycie: Mała (na 100 % córeczka) waży 1325 gramów, co na 27 tc to dość dużo-gin wspomniał o "innej" formie porodu :o Mam anemię i mam brać żelazo, do tego najgorsze. Wściekł się, że nie zrobili mi pobrania po godzinie 75 glukozy i mam za 4 tygodnie powtórzyć badanie :o Jak ja to drugi raz wypiję mając świadomość, jak to za pierwszym razem smakowało? Ogólnie jest duża, ale dobrze rozwinięta, brzuszek 3 tygodnie do przodu, główka ponad tydzień. Bilans wychodzi na plus. Mam nie żreć przez miesiąc słodyczy, białego pieczywa, ziemniaków, nie słodzić i unikać słodzonych soków. Wsio :)

Witam :). Ehh.. tak sobie przypominam ,ze jeszcze niedawno-5 tyg temu tez nosiłam szkraba w brzuszku ,a teraz jest ze mna ,,po tej stronie,, :). Życze Wam wszystkim lekkich,szybkich i radosnych porodów :),pieknych bobasków!! Rodziłam pierwsze dziecko,czekałam na poród w napieciu,ale tez z ciekawościa,bałam sie ,że przegapie ,,ten moment,, kiedy trzeba jechac do szpitala :D,wierzcie mi! -tego sie nie da przegapic,kobieca intuicja Was poprowadzi drogie panie,zaskoczyły mnie skurcze parte.. ze sie je tak czuje :) ale to znak,ze koniec bliski :D. Musze powiedziec,ze nie da sie opisac jak to jest,jak sie czuje kobieta ktora trzyma swoje dziecko w ramionach.kiedy widzi ta mala czastke siebie,zywa! trudno uwierzyc ,ze ten cud rosl w brzuszku przez 9 miesiecy :D.Moje dziecko zaczyna przejawiac pierwsze usmiechy i nie moge sie napatrzec na ta słodka buzke :),nie przypuszczałam,ze to taka radosc!!! ŻYCZE WSZYTSKIM WAM RADOSNEGO MACIERZYŃSTWA,i nie obawiajcie sie porodu, ja juz po 2 tyg po nim nie pamiętałam jak to jest jak sa skurcze :),po cichu gdzies tam marzy mi sie druga dzidzia :D a urodzilam 5 tyg temu!! i nie uwazam,że porod jest traumą,choc w trakcie mówiłam,że nei dam radfy i chce umrzec :D,teraz mysle ze gadałam od rzeczy!! warto było! a dzidzia jest wielkim skarbem!! pozdrawiam!!