Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co sądzicie?

Cz urodzić się w Polsce to pech?

Polecane posty

Gość ale dlaczego równacie w dół?
Czemu porównujecie do Etiopii, Kazachstanu, Generalnego Gubernatorstwa... ? A czemu nie powiecie jak jest na Zachodzie? Polska wypada mizernie przy krajach Zachodnich, tam urodzić się to szczęście, w Polsce to pech! Nie równajcie w dół tylko w górę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ktoś wie kto to był ksiądz Klimuszko, to wie, że On powiedział, że jakby miał wybierać kraj , wybrałby Polskę i choć jest dużo warcholstwa w Polsce, klika Kaczyńskich, ale więcej jest ludzi poważnych i myślących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem która jest polska i według jakich kryteriów jest to okresllane ale w polsce jet wolnośść. moge podpisać się z imienia i nazwiska i oświadczyć że tusk komorowski kaczyński czy jakikolwiek plityk to chuj i złodziej i nic mi się nie stanie. mi to wystarcza. w polsce jest ok. moge sobie jeździć po unii bez problemu. wojny nam żadne nie grożą. mogłem trafić o wile gorzej . w zasadzie urodzić się w jakimkolwiek kraju europy poza bałkanami, rosją i białorusią to byłoby ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Polska wypada mizernie przy krajach Zachodnich, tam urodzić się to szczęście, w Polsce to pech!" Byłem na Zachodzie od Niemiec po UK i też widziałem tam kloszardów i bezdomnych. Zaplutych, pijanych i brudnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Emmett Fitz-Hume
debilu jebany a minister finansów ma chuj do tego, bo to że Polska jest 21 gospodarką, a jak mierzyć PPP (jeśli wiesz debilu co to jest) to Polska jest chyba 18 gospodarką świat to nie minister finansów mierzy i ogłasza tylko debili pieprzony ogłaszają i mierzą ONZ, CIA, Bank Światowy Polska jest około 20 gospodarką świata pod względem PKB Pod względem PKB na osobę jesteśmy około 40 miejsca, Pod względem współczynnika HDI jesteśmy też około 40 miejsca w gronie krajów BARDZO WYSOKO ROZWINIĘTYCH od tego roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
bmblondyn, dla każdego księdza Polska to raj na ziemi :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Najlepiej urodzic się w Edenie: ale to szczęście mieli tylko Adam i Ewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Tym razem to znowu ja/
nie wiem która jest polska i według jakich kryteriów jest to okresllane ale w polsce jet wolnośść. moge podpisać się z imienia i nazwiska i oświadczyć że tusk komorowski kaczyński czy jakikolwiek plityk to ch*j i złodziej i nic mi się nie stanie. A ty debilu wiesz co to jest wolność? Debilu głupi wolność słowa to nie jest przyzwolenie na obrażanie kogoś kretynie. I nie możesz głośno powiedzieć że pan Tusk, Komorowski czy Kaczyński to chuj i złodziej bo oni mogą cię za to podać do sądu! Za zniewagę i pomówienie! No chyba że dysponujesz dowodami na to że są złodziejami i coś ukradli to wtedy kretynie przedstaw te dowody w prokuraturze, baranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Do "do Emmett Fitz-Hume" te "miary" są podawane na podstawie danych podawanych przez władze państw, w Polsce jest to Minister Finansów. Polcz sobie, leszczu, co możesz kupić w Polsce za przeciętne wynagrodzenie a co może kupić mieszkaniec Belgii za swoje przeciętne wynagrodzenie. Siła nabywcza wynagrodzenia za pracę jest miarą dobrobytu a nie jakieś zdjęte z sufitu przez Vincenta Rostowskiego wskaźniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie. :D a takich miejscowych co twierdza że urodzić się w w.brytani, w usa, niemczech też znajdziesz:D komuś się nie uklada i zwala winę na państwo. czasem słusznie czasem nie. "Za komuny nie było problemów ani z sądownictwem ani ze służbą zdrowia, nie piszcie więc o "spadkach". Jest syf i wielka gnojówa bo ciągle rządzą te same smutne ryje. których celem jest tylko dorwanie się do władzy." zaplułem się ze smiechu. nie ważne że w sklepach nic nie było, że trzeba było czekać w kolejsce na przydział na samochód typu kaszlak, nie ważne że państwo nagle oświadczało że na tej działce będa bloki komunalne i chuj że to prywatny teren, wszystko nie wazne:D tak mogą twierdzić tylko ci których dziadkowie/rodzice w prl byli w partii i dobrze te czasy wspominają🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A ty debilu wiesz co to jest wolność? Debilu głupi wolność słowa to nie jest przyzwolenie na obrażanie kogoś kretynie. I nie możesz głośno powiedzieć że pan Tusk, Komorowski czy Kaczyński to ch*j i złodziej bo oni mogą cię za to podać do sądu! Za zniewagę i pomówienie! No chyba że dysponujesz dowodami na to że są złodziejami i coś ukradli to wtedy kretynie przedstaw te dowody w prokuraturze, baranie." haha no wlaśnie. mogą i to jest wolność. za takie teksty mogą mnei do sądu pozwać. przegram to będe musiał zapłacić i przeprosić. ale nikt mnie nie będzie z tego powodu gnębił, nie wpadnie policja ani jakieś zbiry i nie "upozorują wypadku". tak jak w przypadku dziennikarzy w rosji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Malkontenci - jeżeli nie stać Was na wycieczkę do Afryki, pojedźcie do Mołdawii, zobaczycie czym jest prawdziwa bieda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" I nie możesz głośno powiedzieć że pan Tusk, Komorowski czy Kaczyński to ch*j i złodziej bo oni mogą cię za to podać do sądu!" właśnie że mogę. ewentualne konsekwencje prawne, finansowe ale mogę i się nie boje. i to jest różnica. wyobraź sobie sytuację w prl że chodze i publicznie krytykuję władze KC albo np bieruta:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo niektórzy uważają, że wolność, to anarchia, to się mylą i wtedy jest przykro. Musi minąć pokolenie, by w Polsce zmieniła się mentalność, typu: czy się stoi, czy się leży , 2 tysiące się należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w polsce możesz mieć DOKLADNIE to samo przeciętny anglik, niemiec, francus czy amerykanin. i nie trzeba być milionerem. fakt że u nas jest sporo bogatych i sporo biednych a klasa średnia się dopiero tworzy ale to efekt 50 lat komuny. i musi minąć 50 lat od 1989r żebyśmy dogonili np francje czy niemcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Do: Tym razem to znowu ja/ Na mój tekst: "Za komuny nie było problemów ani z sądownictwem ani ze służbą zdrowia, nie piszcie więc o "spadkach". Jest syf i wielka gnojówa bo ciągle rządzą te same smutne ryje. których celem jest tylko dorwanie się do władzy." pisząc: zaplułem się ze smiechu. nie ważne że w sklepach nic nie było, że trzeba było czekać w kolejsce na przydział na samochód typu kaszlak, nie ważne że państwo nagle oświadczało że na tej działce będa bloki komunalne i ch*j że to prywatny teren, wszystko nie wazne dajesz dowód tego, że znasz socrealizm tylko z seriali Barei najwyżej. Poza tym ja pisałem o sądownictwie i służbie zdrowia a nie o handlu. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogę powiedzieć, że za to co gadał Kaczyński o prezydencie, czy premierze, za PRL, oj cieniutko by pierdział, a raczej, cicho spał w trumience......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlaśnie sądownictwie. tak się sklada że wiem jak wyglądają dokumenty , akty własności, księgi wieczyste i w ogóle sytuacja nieruchomości, gruntów prywatnych z czasów prl. co z tego że sądy działąły lepiej?:D sprawniej? to dlatego że jak ci pańśtwo działkę zabrało bez pytania, odszkodowania, po prostu wjeżdzał ciężki sprzęt i budował bloki to nikt do sądu nie szedł się skarżyć bo wiadomo było że to nic nie da. wyobraź sobie że masz działkę pod warszawą, myslisz że kiedyś sobie tam wybudujesz dom a tu nagle pańśtwo buduje tam sobie bloki komunalne albo hotel robotniczy:D a ty masz gówno do gadania:) więc co z tego że były sądy skoro nie chroniły podstawowych praw obywatelskich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. moja rodzina od strony ojca w prl miała kase , nie byli w partii ale kariera w wojsku, wykształcenie prawnicze albo praca w banku pko i co z tego? mieli służbe zdrowia za free ale wszyscy zgodnie twierdzą że to były straszne czasy. i wstydzili się jak znajomi z zachodu czy usa przyjeżdżali i pytakli czy wiedzą co to mikrofalówka albo coś. co z tego że była kasa jak nie było na co jej wydawać bo półki puste? jedynie w peweksie cośtam od czasu do czasu? tylko skończony nieuk może twierdzić że w prl było lepiej niż obecnie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Tym razem to znowu ja/ w kwestii wywłaszczenia- w porównaniu do zasad dzisiejszego wywłaszczania nieruchomości np. pod autostrady- za "komuny" był luksus bo w zamian za odebraną działkę właściciel dostawał ekwiwalentną nieruchomość a teraz dostaje ochłapy w złotówkach. Co do sądownictwa, to w sprawach niepolitycznych było lepiej niż teraz. Co do ewidencji (typu księgi wieczyste czy rejestr handlowy) było pewne zamieszanie ale wynikało ono z tego, że ewidencje te prowadzone były w formie papierowej, ręcznie (księgi wypełniane odręcznym pismem) a nie tak jak teraz komputerowo i z masą błędów ortograficznych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Nie twierdzę, że w PRL było lepiej niż obecnie. Twierdzę, że coś co nazywa się "PAŃSTWO" funkcjonowało znacznie sprawniej i spełniało swoją rolę. Obecnie rolą państwa jest jedynie złupienie z obywateli podatków i danin publicznych bez zapewnienia czegokolwiek (idziesz do lekarza- płacisz itp.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Co do sądownictwa, to w sprawach niepolitycznych było lepiej niż teraz." Słyszałem o aferze mięsnej z lat '60. Zaiste było lepiej, bo można było trafić na szubienicę jak ojciec znanego aktora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
@Emmett Fitz-Hume - socialismo o muerte! - jedź na Kubę, tam wszystko za grosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Fan pali kota :) To była sprawa polityczna. Zważ, że w IV RP syn sędziego (przewodniczącego składu, który skazał ojca doktora Kidlera na szubienicę), Szanowny Pan Andrzej Kryże zajmował stanowisko Ministra Sprawiedliwości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Tym razem to znowu ja/ w kwestii wywłaszczenia- w porównaniu do zasad dzisiejszego wywłaszczania nieruchomości np. pod autostrady- za "komuny" był luksus bo w zamian za odebraną działkę właściciel dostawał ekwiwalentną nieruchomość a teraz dostaje ochłapy w złotówkach." ty nie wiesz o czym piszesz:D:D:D:D przyklad osiedla któe administruje pewna spółka. w 100% lezy na prywatnym gruncie. kiedyś w prl pańśtwo wybudowało tam bloki. włąściciele nie mieli nic do gadania i nie dostali złotówki w zamian. teraz po latach mogliby i o ile by znaleźli dokumenty wszystki, wygrać sprawę bez problemu. bo to ich. nigdy nikt żadnego nawet sfałszowanego dokumentu przekazania własności nie wystawił. to jest ich a raczej ich wnuków czy prawnuków. tylko albo tym nie wiedzą albo wiedzą ale zdobycie dokumentów i udowodnienie w sądzie nie jest warte zachodu. takich przykladó moge podac duuużo. np bloki które wybudowali w prl chyba metr od płotu mojej działku. oczywiście w 100% niezgdonie z obowiązującym wtedy prawem i co? moi dziadkowie się skarżyli ale że to państwo te bloki budowało to chuj, nic nie można było zrobić, sądy oddalaly sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tak, mięso to w PRL-u była sprawa polityczna. Z tego co wiem, niepolityczne było tylko sranie we własnym WC. A może nie? Bo przecież brakowało papieru do du­py!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
państwo było bezkarne w prl. wszystko szło "dla dobra ogółu" i prawa jednostki np do włąsności się nie liczyły. później było przegięcie w drugą stronę przez to nie ma u nas obwodnic i dróg normalnych bo się sprawy ciągną latami o odszkodowanie za każde drzewko jabłonki. dopiero specustawy coś w tej sprawie zrobiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emmett Fitz-Hume
Fan pali kota, "afera mięsna" jest uznawana za sprawę polityczną. Dlatego postępowaniu karnemu wówczas został nadany tryb szczególny. Jeśli nie wiesz (bo z pewnością jesteś urodzony po 1990 roku), to sięgnij do historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×