Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karinasłupsk

Infekcja ?

Polecane posty

Gość karinasłupsk

Hej nigdy nie przezebialam pecherza lecz w ciagu ostatnich 2 miesiecy zdarza mi sie juz to 3 raz ! Bralam furagin i inne tabletki lecz to nawraca jest to bardzo uciazliwe. 2 miesiace temu bralam antybiotyk i nic oslonowo nabawilam sie drozdzakow dostalam globulki i antybiotyk na to i mi przeszlo jednak teraz kiedy kocham sie z moim narzeczonym na poczatku jestem bardzo mokra a pod koniec kiedy mam dostac orgazm robie sie strasznie sucha co podraznia moje wejscie do pochwy. I czuje bol przez otracie. Dodam ze przed infekcja bylam strasznie nawilzona przed stosunkiem i nawet po nim ! Nie ma to nic wspolnego z podnieceniem gdyby chcial cos takiego ktos spekulowac. Czy ktoras z was miala podobny problem licze na pomoc i madre odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosny znak czasów
sądzę, że powinniscie przeleczyc się oboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli infekcja nawraca to faktycznie oboje powinniście się przeleczyć. Jeśli chodzi o nawracający problem z pęcherzem to w trakcie stosunku używajcie jakiegoś żelu nawilżającego, a Ty po stosunku zawsze rób siusiu, to powinno trochę pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karinasłupsk
infekcja nie nawraca tylko ten pecherz nawraca :) a co do przeleczenia sie do kiedy ja mialam problem z ta infekcja to moj prartner tez bral tabletki oslonowe moj gimekolog mu je dal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z zapaleniem pęcherza borykam się już parę lat. Zazwyczaj co 3 miesiące wraca. Lekarz powiedział, że tak już jest. Mam brać furagin, pić sok żurawinowy, łykać witaminy i po kazdym stosunku oddać mocz. Zawsze jak już czuję, że zbiera się na zapalenie biorę furagin i rano jest ok. Ale i tak prędzej czy później znów jest gorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×