Moje dziecko przestalo spac w nocy, POMOCY!!!!

Witam mam ogromny problem i nie mogę znaleźć przyczyny, mianowicie mój 5 miesięczny synek zaczął się budzić kilkanaście razy w nocy, jeszcze jakieś 2 miesiące temu nie miałam tego problemu,gdyż przesypiał nawet kilka godz bez przebudzenia od 21 do 5 rano z 1 karmieniem o 23.30, a teraz nie mam pojęcia co się dzieje jeszcze trochę i zwariuje, myślałam ze to przejściowe ale to nie mija,zachowuje się jakby coś go wybudzało, wierci się z zamkniętymi oczkami i kwęka, nie budzi się z głodu, każda próba podania mu piersi kończy się tym ze zasypia od razu, w nocy je tylko ok 23, 4 i 7 a wszystkie inne pobudki to marudzenie, jak dostanie smoka to zasypia na trochę i za góra godz jet to samo, sprawdzałam już możliwości ze jest mu za ciepło i zimno i ze jest głodny nic nie zadziałało. pomóżcie kobietki

zęby?? zbyt dużo wrazeń przed snem??

Może ma początki kataru? Zatkany nosem baaardzo utrudnia życie, o spaniu nie wspominając. Gdyby był na butli, to mogłaby to być kwestia wprowadzanych nowych pokarmów, ale jeśli dobrze zrozumiałam, to wojtuś jest dzieckiem "piersiowym"? A może w twojej diecie pojawiło się coś nowego/wzdymającego/ciężko strawnego...? No i może warto zerknąć, jak tam jego dziąsełka? Może ruszyły ząbki?

pewnie mu zeby ida dlatego jest taki niespokojny

no cóż... ja przechodziłam przez to już dwa razy... moje obie córki właśnie w tym wieku zaczynały spać niespokojnie i dopiero w okolicach 1,5 roku wracały na normalne tory ze spaniem... młodsza budzi mi się teraz po 3-4 razy w nocy... to i tak dobrze, bo były miesiące że co godz. coś ją wybudzało... to "coś" to może zęby, może lęk separacyjny, może sny, może większa świadomość dziecka? ciężko powiedzieć... ale trzeba wytrwać i tyle... dodam, że u nas żadne leki, herbatki nie zdawały egzaminu...

hmmm na dietę uważam, i jem tak samo od urodzenia małego, ostatnio lekarz nawet coś wspominał o podejrzeniu skazy białkowej bo mały miał sucha skórę na głowie, wyeliminowałam nabiał i nic teraz jem z powrotem a suchej skóry brak, a ząbki mogą dwa miesiące się wyrzynać????

a zapomniałam dodać ze w tamtym tyg zdarzyła się taka noc jak dawniej ( spał 7 godz bez wybudzania :)) wiec to napawa mnie nadzieja i próbuje szukać przyczyny ehh

zabkowanie to długi proces zaczynający się na długo przed tym zanim ząbek pojawi się na powierzchni...

a można brak snu wiązać z alergia albo np z tym ze biorę tab. antykoncepcyjne azalia???

mama identyczny proeblem z córką i tez juz nie wiem co robi. Od 2tygodni bardzo czesto sie budzi, wierci z zamknietymi oczami. Próbowałm juz wszystkiego. Pytałam nawet pediatre ktora mi powiedziała, ze moze to zeby, moze wrazenia a moze poprostu tak ma. Na pewno kiedys to minie! tylko kiedy? a ja tez biore azalie i to raczej nie ma wpływu!

U mnie jest tak samo,tyle że mja córcia ma 7 m-cy.Bywaja noce,że spi do 5-6 rano,ale bardzo rzadko.Padam na twarz,ale dzieci podobno tak mają.wypytałam wszystkie znajome i niestety prawie wszystkie to przechodzily.U nas pierwsze objawy ząbowania pojawily sie 3 m-ce temu,a zebów dalej nie ma.Mała rzuca sie przez sen,poplakuje.wstaje kilka -kilkanascie razy i podaje smoczek.Nic innego nie pomaga.Po prostu trzeba przeczekac i tyle,taki juz nasz matczyny los.

Na moje to zęby. Moje dziecko w tym wieku też niespokojnie spało. Tak od 4 do 6 miesiąca często się budziło w nocy. I rosły zęby. Moje dziecko miało pierwsze zęby w 5 miesiącu życia, bardzo możliwe, że i Twoje to teraz przechodzi. A objawy ząbkowania mogą być już na 2 miesiące przed wyrośnięciem zęba.

pewnie Was to nie pocieszy, ale moja starsza córka zaczęła spać jak człowiek (znaczy przesypiać całe noce) jak skończyła 20 miesięcy... pamiętam to dokładnie, bo tez czekałam na to jak na zbawienie... tylko ja nie zdążyłam odespać po niej, bo pojawiła sie druga... i teraz czekam aż ta zacznie spać normalnie... tak na dobrą sprawę od ponad 3 lat nie przespałam całej nocy i jakoś daję radę, przywykłam chyba? Wy też dacie :)

Kup może żel na dziąsła, posmaruj je przed snem, u nas to trochę pomagało. Obejrzyj dokładnie dziąsełka, czy nie ma zaczerwienienia,opuchlizny,może jakichś uwypukleń, śladów 1 zęba. Czasem to taką małą kreskę tylko widać.

No różnie to bywa, jedne mamy przesypiają całe noce dopiero, jak dziecko skończy rok, półtorej, dwa.Inne śpią od samego urodzenia. U nas raczej nocki były zawsze do wyspania się, jedynie jak był noworodkiem i później jak ząbkował, nie dawał pospać.Po skończeniu przez synka 7 miesiąca zaczęły się znów ładne nocki. Teraz zaśnie np. koło 20-stej i obudzi się najwcześniej o 6.30 rano.Ciekawe, co będzie dalej, bo u nas to spanie się troszkę zmienia wraz z każdym kolejnym miesiącem synka.

Tak że ja mogę Was pocieszyć, bo ja np. nie znam czegoś takiego,żeby ani jednej nocy całkiem przespanej nie mieć. Mały ma 8 miesięcy i owszem, były i nocki przespane i słąbo przespane i wcale nieprzespane Jedyne, czego nie mam od 8 miesięcy, to spanie np. do 9-10 rano. Ani razu tak nie spałam od porodu. I to mi się marzy, żeby położyć się spać i wstać , o której chcę.To się urwało całkowicie.

oj dużo dzieci tak ma! czasami nawet do 2lat!

A może jakiś stan zapalny pęcherza. Dziecko robi w nocy siku, zaczyna je piec i się budzi. Warto zrobić nadanie moczu. Znajoma tak miała z dzieckiem

Zeby albo bole wzrostowe.... moja cora tez mi przez 3 miesiace przez sen kwekala i plakala :O , pozniej jej to przeszlo, ale od czasu do czasu jeszcze sie zdarzaja takie epizody po kilka dni. Takie dziecko maze tez miec duzo wrazen, czasami cos na co dorosly nawet nie zwroci uwagi moze powodowac u dziecka wielkie emocje.

No cóż pozostaje mi chyba tylko czekać, jutro może spróbuje z tym żelem na dziąsełka, ale myślę ze wizyta u lekarza nas nie minie bo mój maluszek na przedramieniach dostał jakiś dziwnych krostek :( Ach te nasze skarby :*

moj smyk wczoraJ RANO dopil kawe na noc poszedl spac po 18 godzinach biegania a po 5byl na nogach dzis pobiegal 6godzin i poszedl na poludniowke. zawsze poludniowke robi sobie po 3godzinach od wstania wiec mam nadzieje ze wroci to jutro do normy

moja corcia od 2 miesiaca przesypia cale noce :) ale faktycznie czasem budzila sie jak miala katarek to potrafila nawet co godzine, a jak na zabki to tylko przed spanie byl placz nasmarowalam jej dziaselka i spala cala noc :)

ja rowniez mysle ze to zeby. u corki zanim wyszly jedynki to prawie 4 miesiace sie slinila, byla niespokojna i budzila sie w nocy. niestety trwa to do dzisiaj a ma 14 mies. 3 dni temu wyszly jej dwie gorne czworki ale przez 2 miesiace w nocy potrafila sie budzic co 20 min.

to poradzcie jeszcze co zrobic z niespelna dwulatkiem. Mianowicie- w ciagu dnia nie ma innej mozliwosci jak drzemka do poludnia. Musi byc bo wczesniej czy pozniej maly pada i nie da rady jej wykluczyc. Gorzej, ze potem do 24- 1 on nie spi :( Wczesniej zawsze byl w lozku o 8, a teraz nie moge sobie poradzic. Zaczelo sie od choroby gdzie spal caly czas, po czym tak mu sie pomeszalo i nie mozemy wrocic do normalnowsci.

co do autorki problemu, mysle, ze jak wiekszosc ze to zeby.

takie czopki są viburcol może pomogą

Moja córcia zaczęła się tak budzić jak miała 6 miesięcy, yślałam że przez zęby, bo 2 tygodnie potem jej wyszły. Ale niestety, trwa to nadal, a ma już 9 miesięcy. Po tamtych zebach już inne jej nie wyszły, wiec to chyba nie przez zeby. kilka razy w tym czasie zdarzyło jej się spac bez zadnej pobudki 10 godzin i kilka razy z jedną pobudką. A jak tak się budzi po kilka razy to spi z nami, bo nie mam sily do niej tak latac. Ja cierpliwie czekam aż to się skończy, bo chyba kiedyś ie skonczy ;)

Czytałam gdzieś ze niespokojny sen może powodować alergia lub refluks, co o tym sadzicie???

oj trudno jest znaleźć przyczyne. Dużo dzieci tak ma i to nie jest nic nienormalnego!

no tak ale ja i tak bardzo martwię się o mojego Skarbka, tym bardziej ze po nocy sprawia wrażenie niewyspanego, bo np dziś obudził się marudny ok 8.30 a już ok 10 poszedł spać dalej