Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Wyssany chłopcze jak to dobrze że przypomniałeś:) Wszystkiego najlepszego w dniu chłopaka. :D

A propos tytułu piosenki, to nic dodać nic ująć. No gdzie te chłopy? Gdzie? ;)

dziekuję :) życie chłopca na cafe wcale nie jest łatwe , a takie słowa napełniają pewną nadzieją i pewna radością ...i nie myślcie , że się napraszam o kolejne życzenia np. ;)

apropos prawdziwych chopów ...to wolę się raczej za bardzo nie ujawniać , gdyż mogłyby zamęczyć mnie na śmierć niektóre , na tym damskim forum ;)

chyba znowu nieco przesadziłem ...ale co tam święto to święto :D

Cześć Wszystkim :) U mnie wszystko w porządku, choroba prawie już minęła.:) Pogoda jeszcze ładna, ale czuje się jesień. Ranki i wieczory chłodne. Pozdrawiam i życzę słonecznej niedzieli :)

Witaj Zosiu :) ale dzis u mnie ponura pogoda, a wczoraj bylo jeszcze tak ladnie.. a u Ciebie slonko swieci?

a jednak sie rozpogodzilo :) swieci piekne sloneczko

U mnie też pogodnie, ale ponoć to ostatni taki weekend. Potem będzie deszczowo. Pozdrawiam serdecznie. U mnie jak to w niedzielę....dół.

no tak piękne, słoneczne ale samotne niedziele ...mogą przygnębieć :( na szczęście córka przyjechała na weekend i jakoś miło spędziliśmy ten czas Piratów IV obejrzeliśmy i tak ogólnie nie było żle :)

no a ja miałam za dużo wolnego i w sumie nie zrobiłam nic, poza plaszczeniem dupy na kanapie, na spacer nie poszłam, na rower nie poszłam, na kawę i ploty też nie chciało mi sie iść. Niby odpoczęłam, ale nie do końca. Poczucie zmarnowania czasu....dołuje.

jutro będzie lepiej czasami nic się nie chce w ten wolny czas , a pózniej boli to marnowanie ...tak jest u wiekszości chyba

a mnie wlasnie najbardziej dobija w niedziele to "płaszczenie dupy" ;) choc dzisiaj nie mialam i na to czasu, bo narabialam zaleglosci z tygodnia w domowych obowiazkach. Czujna , a Ty juz w nowym miejscu jestes?

mnie juz samotne niedziele nie dobijaja ,mam powazniejsze zmartwienia :O

jakie poważniejsze ? brak pracy np. ?

No wlasnie praca jest, tylko problem tkwi w "jakosci" tej pracy :O okrutne czasy nastapily, swiadomosc tego coraz bardziej dobija, pozostaje sie jednoczyc w "cierpieniu" z innymi, ktorych to samo dotyka :( coraz wieksza swiadomosc tego, ze nie bedzie lepiej dobija.. a u Ciebie jak z praca, bo ostatnio chyba jej nie miales jako takiej?

jeszcze nie na nowym, wlecze się to wszystko okropnie. Trzeba zrobić mały remont i tyle czekam na fachowców.

gdybym ci wysłał moją ekipę , to tak około Wielkanocy może by zakończyli ten remobcik dostając zaliczkę , i znajdujac jeszcze gdzieś jakieś żródełko z % . :)

ech Ty łobuzie. Ja liczę że na Święta BN już będę zadomowiona. A tak serio to już w przyszłym tygodniu liczę na przeprowadzkę.

ja ogólnie to raczej grzeczny jestem , ale moja ekipa taka nie jest alkoholizm tak gdzieś ...V stopnia :(

no cóż, taka branża;)

słyszałem coś niecoś o szczególnej specyfice tej branży , w której dość przypadkowo się nagle znalazłem , ale nie zdawałem sobie do końca sprawy , że to aż tak wygląda tzn. potrafią szybko i fachowo zrobić dość trudne rzeczy z tego zakresu, gdy nie piją ...z braku kasy , albo jakichś zupełnie ważnych powodów ale ich myśli krążą zawsze wokoło tego tematu ;) a jak zaczną z rana , czego zupełnie nie rozumiem , to już koniec ani zrozumienia , ani porozumienia , ani roboty ;) tak ogólnie : wódko : pozwól żyć , tak bardzo często to wygląda

No bo po co do roboty sie wziasc, lepiej za browara zlapac ;D http://www.youtube.com/watch?v=HH7WXlf9WLk Cudowny kawalek ;D Ja tam zagorzaly fan metalu, a uwielbiam wszystkie jej kawalki, a jak widac metal to nie jest ;D Cos dziwnego sie ze mna dzieje :P

Kocham Janusza:o:(

januszów podobno na forum ...jak psów ;) np. ja tak mam na inię , ale często to mylą , przypisują komu innemu ..a niektóre janusze to wykorzystują , i nikt nic nie wie , a niektórzy się śmieją :(

Wyssany - Czym zasłynął Janusz na Kafe? Chodzi mi o Janusza Duszka czy jakoś tak. .. Kafeteria to dziwny twór....rodzi gwiazdy nie wiadomo z czego. Nigdy nie wiadomo czy jakaś nasza wypowiedź nie zacznie żyć swoim innym życiem i nie przyniesie nam złej lub dobrej sławy. 17latku taka nuta:)......czy Ty się czasem nie zakochałeś?????

nie znam go . wiem że siedzi na cafe parę dobrych lat . jest także tych dobrych parę lat starszy , ma wiele czarnych ników , np. lucyper nikaki . mieszka na śląsku , tak ze 130 km.ode mnie . myślę , że mnie czasami kojarzą z nim , jako jakąś nową postać , którą stworzył ...ale oczywiście mnie nie można stworzyć , tak sobie , przez jakiegoś tam imiennika . pewne moje wypowiedzi idą na jego konto , gdyż myślą niektórzy naiwni że ja to on , co może nawet poprawia mu wizerunek w oczach tych właśnie tak myślących ;) ale tak nie jest... i mam z tym mały problemik , czasami musząc coś tłumaczyć ;)

Janusz= duch cafe=desznik=200 innych czarnych nicków jest dobrym znajomym Zosi Samosi.

mają kontakt ze sobą na pivie ;)

może coś powie na ten temat , jak będzie chciała ...chociaż to niezręczna sytuacja