Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czujna Ja

Najstraszniejsze słowo SAMOTNOŚĆ

Polecane posty

Witam:) Ja już się nie żalę na swój los,może dlatego też mniej piszę. Cieszę się z tego co mam.Żyję sobie spokojnie, jak tylko jest możliwość, to spędzam czas w miłym towarzystwie,pracuję nadal tam, gdzie pracowałam. Mam pewną "przypadłość" zdrowotną, która jest dość uciążliwa, ale biorę leki i już chyba nauczyłam się z nią żyć.Będę brać leki do końca życia. Pogoda u mnie piękna i oby jak najdłużej. Jak widać u mnie jest dobrze. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zdrówka przede wszystkim. Szkoda, że całe życie na lekach, ale może kiedyś coś wymyślą na tą twoją przypadłość, jakieś zioła, diety, żeby nie katować się chemią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Czujna:) Trochę się żaliłam:) ale teraz już się nie użalam.:) U mnie dieta też musi być, bo to choroba związana z żołądkiem,ale leki będę musiała brać cały czas.I zioła także piję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej. jakie plany na sobotę? Ja mam iść na tańce, ale mi się nie chce. Sama nie wiem czy pójdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Czujna, jak lubisz tańce, to trzeba na nie chodzić.Życie jest zbyt krótkie i warto robić to, co się lubi.Jeśli w ten sposób się relaksujesz, zapominasz o kłopotach( choć na chwilę), to korzystaj.:) A ja wczoraj spędziłam sporo czasu z mamą i dzisiaj zapewne też.:) Dzisiaj też pojadę na działkę, żeby spędzić dzień na świeżym powietrzu. Wróciłam też do grania na flecie, bo ostatnio przez moje "choróbsko" je zaniedbałam.Gram głównie w weekendy, bo wtedy mam więcej czasu.:) Pozdrawiam i życzę dobrej niedzieli.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mieliśmy słoneczny weekend. :) Wczoraj byłam na tych tańcach i nawet się świetnie bawiłam. Nawet zaistniała dość zabawna sytuacja. Miałam fajnego tancerza, bardzo kulturalnego, szarmanckiego. A ów tancerz kogoś mi przypominał i okazało się, że go kiedyś poznałam, on mnie nie kojarzył, a ja mu się nie przyznałam że poznaliśmy się przez jego żonę i szwagierkę. Hehe, miałam pomysł, że jak go tylko za bardzo "poniesie w tańcu" to zaraz mu przypomnę kto na niego czeka w domu. Ale okazał się bardzo kulturalny i w porządku. A dziś byłam na 2 godzinnym spacerze z kijkami. Samopoczucie świetne. Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam fajnego tancerza, bardzo kulturalnego, szarmanckiego. --- Faktycznie kuluralny i szarmancki - zona w domu a dziadyga na tancach :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No cóż, jak facet lubi się pobawić, potańczyć a żona nie. No bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oglądałem wczoraj po raz kolejny ' jak rozpętalem II wojne św.' -szukałem póżniej w sieci tej piosenki żołnierzy podkopujacych sie , a zarazem udajacych teatrzych , ale nie znalazlem akurat tej sceny , ale za to tę piosenkę , jak się okazuje legionową ...legionów Piłsudskiego niezła czad hehehe ...z Kociniakiem jako głosem samego Boga on se ruchał glową ruchał , ale się nie nie udobruchał ... http://www.youtube.com/watch?v=PUh8Z-06S38

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiatm Was serdecznie! Rzeczywiscie topik ostatnio troche podupadl, ale mysle, ze teraz w jesienne, a pozniej zimowe wieczory bedzie nas tu "wiecej". Jesien faktycznie mamy piekna w tym roku, tak jak lato bylo piekne, uwielbiam podziwiac te barwy zza szyb samochodowych, zrobilam sie jakas bardziej uwrazliwiona, gdyz nigdy nie lubilam jesieni, ale chyba z wiekiem czlowiek uczy sie zaczwycac drobnymi rzeczami ;) Ja osobiscie caly czas zagladam na topik, ale nie zawsze mam ochote, a czasem nawety brak pomyslu aby cos napisac. Wyssany mam wrazenie, ze Ty zachowujesz najwieksza pogode ducha z nas wszytskich i dystans do trudnych spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieco przeżyłem , przebolałem ...i patrzę czasami z lekkim przymrużeniem oka na wszystko , chocież nie lekceważę już niczego ( przynajmniej sie staram ) - taka natura :D co oczywiście nie znaczy , że np. krytykuje tańce , co jest dość fajnym i takim 'togheter ' zajęciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za zgiętę ramiona w kolo - raz w prawo , raz w lewo ...z przytupem i przyklaskiem tak się to raczej tańczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co sądzę ? - ktoś idzie z nieco optymistycznymi balonami w stronę słońca i lekkiego optymizmu i własnych marzeń przynajmniej idzie zasłonięta idzie nieco nostalgicznie , ostrożnie i lekko bojażliwie ...ale idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×