Wybrala meza!!!

Kiedys juz wam opisywalem moja sytuacje z kobieta moich mazen i wiec jest tak jak pisalyscie ona mnie oklamywala aby cieszyc sie tym czego nie ma z mezem. Nie nawidze jej za to a ja jej tak bardzo ufalem i tak bardzo kochalem. Jest mi ciezko z tym zyc co mam robic? Caly czas placze za nia ale ona jest zadowolona jak by nigdy nic. Pomocy!!! prosze!!!!

a mozesz przyblizyc temat? Ciekawa jestem , ktorym jestes nieszczesnikiem :o A tak na prawde to chyba dobrze sie stalo. Po co Ci oszustka ? Nie jestes chyba myszka, by kotek sie Toba bawil?

Ona ma meza ,spotykamy sie juz od roku obiecywala ze odejdzie od niego bo nik jej nie bedzie bil po twarzy ale to wszystko bylo klamstwem. Teraz jak Ja widze w pracy nawet nie podchodze , nie patrze w jej strone a boli mnie to strasznie. Nawet nie moge pisac bo mi lzy przeslaniaja oczy. Trace nadzieje na lepsze jutro!!!

Pierw mowila ze boi sie ze nie bede na nia czekal , a pozniej mowi ze sie boi ze bede taki sam jak on. Przykro mi strasznie bo nigdy nie widziala zadnej agresji z mojej strony nawet w pracy.

oj chłopie , nie wiesz , ze mężatka prawie zawsze do meza wraca.., znajdz sobie jakąs wolna dziewczyne;-(

nie zazdroszcze

to uszanować,czas leczy rany zapomnisz i do wesela się zagoi

powiem Ci taka mysl. Czlowiek zamyka jedne drzwi, Pan Bog otwiera drugie. Ja jestem akurat ateistka, wiec mozna to przerobic na tak- cos sie konczy - czas na nowe, ktore sie otworzy. Czas plynie, nie stoi w miejscu i rany sie goja. Zrobiles kardynalny blad, bo nie nalezy wchodzic w sytuacje nie rozwiazane , zagmatwane . Zawsze jest to ryzyko, ze partnerzy wracaja do siebie. Rozumiem twoj bol , ale jesli dasz czas , cza, czas to bolu bedzie coraz mniej. Ida Swieta , nie siedz w domu .Wybierz sie jesli tylko sprawy zawodowe Ci pozwola na wypad, tam gdzie jest duzo ludzi .Powlocz sie po kafejkach, po szlakach, otworz sie na nowa prrzygode -przyjazn, sympatie. Glowa do gory. Co nas nie zabije, to nas wzmocni.

W takiej sytuacji nie mam wyjscia!!! A tyle sie jej pytalem, czy na pewno jest pewna tego co robi odpowiadala ze jeszcze nikt jej Tyle nie dal uczucia i milosci co ja!!! nie ogarniam tego. Po co klamala?

mogla klamac ,bo miala cie w odwodzie, gdyby cos sie nie udalo z mezem. Mogla miec kryzys i ty byles lekarstwem na bolaczki zwiazku. Gdyby Ci to powiedziala -ucieklbys przeciez. A moze jest tak, ze jest w zwiazku przemocowym i wlasnie maja miodowy miesiac i jest happy. Po co im intruz w zwiazku. Ni daj sie nabrac czasem znow, kiedy bedzie u nich dolek.

Dziekuje Eleeene !!! Jak Ciebie czytam to wszystko zchodzi ze mnie. Musisz byc ,albo aniolem albo wiele w zyciu przeszlas.Dziekuje.

czego chcesz? ukojenia czy zemsty? bo ukojenia raczej tu nie znajdziesz jak spotykała się z tobą przez rok czasu to jak myślisz czy mąż by chciał z nią dalej żyć gdyby o tym wiedział? ;)

a gdzie mi do aniola - brakuje mi skrzydel hahah. Jestem kobieta , kora ma ogromne serduszko i wiem, ze ludzie siebie potrafia do bolu ranic. Po co? Tak, jednak to jest i w zyciu trzeba takie porazki wkalkulowac -niestety. Zyje sie jednak dalej i wiele moze spotkac nas dobrego. Wystarczy miec nadzieje i troche sobie pomoc z glowa :-P. Uwierz mi , przewrotne jest zycie i moze wynagrodzic Ci dzisiejsze meki inna kobieta- o takim serduszku jak ja :-D. Gdybys sie wybieral na wypad sylwestrowy -poleca Krynice Gorska. Bylam w niej ,jak bylam samotna osobka z corka. Bylo cuuuuuuudownie.A jaka atmosfera wsrod obcyh sobie ludzi. Od tego czasu uplynelo juz 11 lat a ja ciegle wspominam te Swieta i Sylwester. Powodzenia.

Bystra Sunia sadzisz ze mam powiedziec jej mezowi o tej sytuacji? mam zachowac sie jak dziecko w akcie desperacji i zyc z tym dalej? To mi w niczym nie pomeze, bo i tak juz nigdy nie bedzie tak jak mi obiecywala.

odradzam , wyjasnianie mezowi , tego co robiila zona , tych calych obiecanek . Byles tylko dodatkiem do zwiazku, w ktorym glownymi aktorami byli maz i zona :o Niech kisza sie sami we wlasnym sosie. Badz facetem z klasa i zamknij rozdzial tej przygody. Wyciagniesz bolesne doswiadczenia, ale one moga duzo nauczyc o zyciu. Wokol jest tylu ludzi, wystarczy pobyc teraz troche samemu z soba i otworzyc szeroko oczy . Tam na pewno znajdzie sie ktos , kto nie bedzie zwodzil, mataczyl i z brakiem lojalnosci. Zrobisz jak uwazasz.- ale klasa czlowieka jest sposob, w jaki konczy swoje niefortunne wybory . Uciekam juz

do Eleneee- czemu nie piszesz poradnikow ? Twoj optymizm i rozwaga ,to sukces murowany w sprzedazy takiego poradnika. Jestem pierwsza klientka :-) Pozdrawiam.

Milego dnia zycze Eleeene!

Jeszcze smiala podejsc do mnie dzisiaj w pracy i zyczyc mi milego dnia!!!!!

to chyba nie tak źle

Ja nie moge na nia patrzec po tym co zrobila, nie potrafie z nia rozmawiac!!!

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4669008&start=450 - poczytaj ten temat, otworzysz oczy, jakie moga byc kobiety. Uciekaj od tej swojej, gdzie pieprz rosnie.

To jeszcze tak bardzo boli!!! Ja chce juz tylko spokoju, ale Ona mi go nie daje!!

A ile masz lat? i ile lat ona jest mezatka??

Gdyby chciał to już na samym początku odeszłaby od niego a nie obiecywała Ci , że "kiedyś tam to zrobi". Mogłeś od razu domyśleć się , że ona szuka pocieszenia a odejść od niego nie chce. Teraz już jesteś na przyszłość mądrzejszy o jedno doświadczenie. Na drugi raz unikaj zajęte czy mężatki.

Ja mam 32 lata ,a Ona jest w zwiazku 4 to nie za dlugo ale zaskoczyla mnie faktem ze jej maz Ja pobil i to nie raz.

kaz jej sie gonic-oszustce jednej

niech cie nie nabierze znow na litosc.