Jak mu powiedzieć że jestem bezpłodna?

Od kilku tygodni biję się z myślami. Dowiedziałam się ze prawdopodobnie nie będę w stanie zajść w ciąże. Nie wiem jak i czy mam to teraz powiedzieć swojemu mężczyźnie. Sytuacja jest o tyle skomplikowana że ja go kocham ponad życie a on związał się ze mną raczej z rozsądku bo nie chce już tracić czasu na przelotne przygody i chyba uznał że będę dobrą partnerką. Jestesmy razem od roku ale nie usłyszałam jeszcze nigdy słowa "kocham". Boję się że go strace jak tylko dowie sie ze nie moge miec dzieci. Wiem ze nie bylby wtedy wart takiej miłości ale nic nie poradze na to ze go kocham i nie chce stracić? Proszę wyraźcie swoje zdanie,pomóżcie podjąć decyzję.

A dlaczego nie mogłabyś mieć dzieci? Jaki jest konkretny powód? Bo szczerze, to trudno zdiagnozować, jeśli się nie starasz.

Ja bym na razie nic nie mowila. Tak naprawde wiele kobiet jest bezplodnych i o tym nie wie, wiec ty tez mozesz nie wiedziec. Skoro nie uslyszalas nawet slow kocham cie, to nie ma co wyskakiwac z takim wyznaniem...

Zacznijmy od tego, że odpuściłabym sobie gościa, który jest ze mną "z braku laku". Facet który by Cie kochał, mimo trudności myślę, iż zaakceptował by ten fakt. Odpuść sobie gościa.

miala wg lekarzy kłopoty z zajciem w ciążę i byc moze ( ale tylko byc moze, bo naprawdę roznie z tym bywa) nie bedziesz mogla miec dzieci. Predzej czy pozniej cie to czeka, wiec chyba lepiej wczesniej to powiedziec. Chyba,ze to tylko bardxzo luzne przypuszczenia. Jesli on jest " z rozsadku" to tym bardziej, bo moze akurat jego rozsadek mu mowi, ze dzieci miec nie nalezy?

Bardzo mi przykro :(. Niestety wyjścia nie masz musisz mu powiedzieć jeśli zależy Ci na prawdziwym związku. Jak to zrobić ?? Sama pewnie wyczujesz kiedy i jak. Sama miałam podobny problem, też musiałam powiedzieć że nie wiem jak to będzie jeśli chodzi o dzieci. Dlatego też myślę, że nikt nie będzie wiedział lepiej jak mu o tym powiedzieć niż Ty. Pozostaje mi tylko 3mać kciuki za Ciebie.

no i tez uwazam,ze odpusc goscia - jeszce zycie przed toba, po co sie wpedzac w taki chory zwiazek?

"odpusc sobie gościa" wiem że to logiczne ale ja nie potrafię , kocham, po prostu. W tym momencie moje zajscie w ciąże lekarz określił na jakies 2-3 %. Zdiagnozował zespół policystycznych jajników w bardzo zaawansowanym stadium.

Ciężko :( ale ja mogę tylko wyrazić swą opinię, upewnij sie w tym iż on też Cie Kocha:) niech Ci to powie lub może daje Ci to odczuć ? gdy będzie kochał szczerą i prawdziwą miłością to nie ODEJDZIE lecz jeśli to tylko zauroczenie to będziesz musiała się pogodzić ze stratą :(:(:(:(:((( Wiec tylko szczere uczucie wam pomoże to wszystko przetrwac :) A co do twej sytuacji to przykro mi bardzo:( ale są jeszcze dzieciaczki co pragną być kochane :):):):):):):) Ja wczoraj miałem takich serduszek 47 i każde przytuliłem :) Byłem Mikołajem :):):):):):)

i okreslenie "z braku laku" chyba nie jest tu na miejscu bo wiem że gdyby chciał to niemiałby problemu ze znalezieniem kogos na moje miejsce. Powiedziałabym ze zwiazał sie ze mna z rozsądku, ale to wie tylko on a ja moge tylko miec nadzieje, przeciez i tak mi nie powie wprost

Tak naprawde kobieta przekonuje sie o tym czy jest bezplodna w momencie kiedy stara sie o dziecko przez dluzszy okres i nic z tego nie wychodzi, wiec naprawde nie widze powodu, aby nagle oswiadczac, ze jestes bezplodna i to facetowi, ktory nie wie nawet, co do ciebie czuje.

Robercie czytam Twoją kolejną wypowiedz na tym forum i musze przyznac że jesteś tu takim dobrym duszkiem, tak 3maj

Będziesz szczęśliwa :):):):):):):):) ja Ci to mówię, tylko miej wiarę w Siebie !!

Najpierw zmień lekarza :) Potem będziesz się martwić. PCO to jeszcze nie wyrok :)

jinem, jeśli kobieta ma pewne problemy z hormonami lub innymi kobiecymi sprawami zanim zacznie się starać o dziecko to też może się tego dowiedzieć, szanse są tak znikome że praktycznie ich nie ma

bellabonda - byłam u dwoch lekarzy jak do tej pory, wiem że to nie wyrok ale wiem ze im dłuzej bede zwlekac tym do wyroku bede sie bardziej sie zblizac a skoro dal mi 3 % szans to co bedzie za rok :(

Wonderlady PCOs naprawdę nie jest wyrokiem. Jest leczenie farmakologiczne a jeśli ono nie daje rezultatów operacyjne, naprawdę są szanse. Wiem, że temat nie jest o tym ale proszę Cię pamiętaj, że to nie jest wyrok na bezdzietność. Wiem, bo sama mam PCOs. Musisz tylko znaleźć dobrego lekarza, mi jeden też nie dawał szans i prawie w depresje mnie wpędził a dzięki drugiemu jestem obecnie w ciąży. W każdym bądź razie życzę powodzenia :). Wracając do tematu topiku dalej uważam, że powinnaś mu powiedzieć, przedstawić jasno sytuację ale nie mówić, że nie możesz mieć dzieci na 100%. Ciekawi mnie tylko, jak Twój partner reaguje na Twoje wyznania miłości, Ty mówisz "kocham Cię" a On ??

Jestem facetem ale wiem co czujesz moja byłe ex zamordowała!!! nasze dziecko !!!!!!! Więc mogę tu tylko wyrazić swą opinię ,Kocham dzieci i ty też kochasz !!!Ty masz problem by je mieć, choć myślę iż będziesz kiedyś szczęśliwa mamusią :):):):) spełnisz sie uwierz!!!!

Weska, tchnąłaś we mnie nowe życie. Ja byłam juz u dwoch lekarzy i obaj to samo, chyba powinnam szukac do skutku az którys pomoze mi spelnic moje marzenie. Co do wyznan miłosci, to po kilku nieudanych zwiazkach obiecałam sobie ze nigdy nie wyznam miłosci pierwsza, NIGDY!!! Wiem, że on wie ze go kocham, nie raz mówił że dziwi się jak ja mogę kochać takiego drania, wiec chyba zdaje sobie z tego sprawe....

zamordowala? W tajemnicy przed Tobą?

tak :(:(:(:(:( chciałem umrzeć lecz jakiś palant mnie odratował:(

a nie uzgadnialiscie wczeniej planow co do siebie i dziecka? czy mowila wczeniej, ze nie cce miec teraz dzieci? bo nie rozumiem.

Ale pomagajmy komuś innemu ja już i tak od 6 lat jestem trupem

długa historia może kiedyś opiszę ją choć nie wiem czy to ma już jakiś sens:(

ten palant wiedzial co robi, pomógl Tobie a teraz Ty mozesz pomagac innym

ile masz lat ? Ty musisz byc ..dobrym człowiekiem :)

Nie podejrzewałam że kiedyś internetowe forum tak mi w życiu pomoże. Kurcze jak dobrze jest podzielic sie probleme z kims życzliwym i bezstronnym :)

mam 37 lat a chyba nie jestem dobry skoro dopuściłem do takiej zbrodni:( do końca życia już sobie tego nie wybaczę

jak to dopusciłes ?

wierz mi czasem wart z kimś zupełnie obcym popisać bo każdy ma inne przeżycia inaczej rozumie pewne sprawy, inaczej spogląda na życie, a to czasem jest dobrą wskazówką do podjęcia decyzji.