Czy ktoś sie orientuje w sprawach odszkodowań ??

Mój brat ma taka oto sytuację: 1. W grundiu zeszłego roku zatrunił sie przez agencje do pracy 2. z dniem pierwszego lutego przejął go zakład pracy i dostał umowe na czas określony 3. około 10 lutego dostła do podpisania od Pani kadrowej papierek, ze przystepuje do grupowego ubezpieczenia 4. 25 lutego miał wypadek w pracy - potracenie przez wózek widłowy. 5. Złamanie stopy okazało sie powazne, leczenie trwało ponad 8 miesiecy - zaklad pracy wciaz przedluzał mu umowy , mimo ze brat korzystał z zasiłków rehabilitacyjcnyh i nie był zdolny do pracy w tym czasie. 6. Teraz ma problemy aby uzyskac jakiekolwiek odszkodowanie. Kadrowa twierdzi, ze nie nalezy mu sie odszkodowanie z Compensy, dlatego ze ona nie zdazyla wyslalc Jego wniosku i w dniu wypadku podobno nie był objety tym ubezpieczeniem. Z jego papierow wynika, ze co miesiac ma jednak odpwrowadzane skladki na fundusz weypadkowy ( 58 złotych). POza tym kadrowa zwleka z wyslaniem odpowiednich papierow do ZUS- u . Brat wrocil do pracy ponad miesiac temu. Od tego czasu nikt mu w pracy nie chce pomoc a ON ( i ja takze ) nie znam sie na prawie. Prosze o jakies rady

forum prawniczym, znajdz odpowiedni dzial, tam znajdziesz podobne sytuacje ale takze ludzi ktorzy napewno ci pomoga

Teraz ma odciągane składki, bo został już zapewne zgłoszony do ubezpieczenia. Nawet jeżeli w dniu wypadku był już zgłoszony do ubezpieczenia, to niestety istnieje coś takiego jak okres karencji i pewnie odszkodowanie i tak nie będzie mu się należało, ale to musiałabyś już sprawdzić w umowie.

przy każdym ubezpieczeniu obowiązuje 6 miesięczny okres karencji, więc odszkodowania i tak by nie dostał nawet jakby kadrowa zdążyła to zgłosić

na wypadki nie ma karencji ale jesli umowe podpisal 10 to kadrowa nie zdazyla go zglosic bo maja czas do 10 kazdego miesiaca najpozniej wiec nie byl ubezpieczony grupowo ale odszkodowanie z ZUS mu sie nalezy tylko musi byc protokol BHP i wypisane dokumeny z pracy , zglasza i ma komisje w ZUS

macie ciulowe ubezpieczenia jesli macie na wszystko karencje zmiencie firme ubezpieczajaca:))

karencja---------ja przystąpiłam do ubezpieczenia w sierpniu a we wrześniu zmarł mój tato i dostałam odszkodowanie

nie prawda ze we wszystkich ubezpieczeniach jest karencja

zazwyczaj jest 30dni karencji

dziekuje za rady problem najwieksz jest z kadrowa, która w zasadzie nie chce nawet wyjasnic bratu co mu sie należy a co nie. Wychodzi z założenia, ze Jego wypadek = Jego problem.

nie prawda bardzo zadko jest karencja

wypelnienie protokolu i dokumentow to zadnie kadrowej i BHP owca wiec musi wypelnic , niech jej powie brat ze pojdzie sam do ZUS i zgosi a ZUS i tak bedzie wymagal tych dokumentow

zapytam jeszcze, czy w takim wypadku może sie starac o jakies odszkodowanie lub zapomogę z zakładu pracy ?? bo rozumiem, że tzw. fundusz wypadkowy jest własnie stworzony na takie potrzeby ??

Gosiu - a czy jest jakis okres wymagany przez ZUS, po ktorym juz nie mozna sie ubiegac o takie odszkodowanie ? pytam dlatego, bo czas leci a mój brat -sierota nic nie załatwił jeszcze

a jak bedzie mocno upierac ze nie chce to sami wypiszcie nic skomplikowanego , opis zdarzenie , miejsce, okolicznosci , tylko musicie miec ten protokol BHP bo bylo to w pracy

trzy lata w ubezpieczeniach grupowych ale w ZUS chyba tyle samo to zapisuje ustawa o odszodowaniach

może ubiegać się o roszczenie z tyt. ubezpieczenia przez 3 lata

z reguly jak masz grupowe ubez. tj w pracy to nie ma karnacji, odrazu ci sie nalezy. Ale jak prywatnie to jest.

znajdz dobrego bhp-owca , jestem swiezo po szkoleniu podawała taki przykład - powinien dostac odszkodowanie , kadrowa cos miesza