Czy atrakcyjnosc fizyczna faceta jest wazna??

czy wyglad faceta odgrywa duza role?? chodzi mi o to czy jak ktos jest wyjotkowo przystojny to ten atrybut moze czesto przyslonic inne niedociagniecia(np slabo platna praca)

tak

:O

nie, musi być przystojny, ale też mądry i zaradny i dobry

chodzi mi o to czy jak ktos jest wyjotkowo przystojny to ten atrybut moze czesto przyslonic inne niedociagniecia(np slabo platna praca) dla mnie nie moze... oczywiiscie , ze wyglad jest wazny , bo przeciez to jest pierwsza rzecz na jaka zwracamy uwage, ale pozniej kiedy poznajesz człowieka licza sie juz zupełnie inne rzeczy

Fizycznosc jest istotna, ale nie najwazniejsza. Facet ma byc zaradny, a rekompensowanie swoich brakow w charakterze - wygladem jest troche niepowazne.

sam nie masz życia ja w 2011 roku odniosę sukces a w 2012 wybiorę swoją żonę

i co robić na dłuższą metę z tym ładnym, który jest tylko ładny i nic więcej? przepraszam, ale powiem brzydko, wyruchać parę razy i zostawić, bez urazy dla kogokolwiek

wygląd jest najwazniejszy gdyz podstawa to sie spodobac reszta jest mniej istotna oczywiscie napiszecie ze to nie prawda ale wszyscy wiedzą jak jest

tak, jest ważna

Zgadzam się z Tobą Jolu w 100%. Ładne i niezaradne kobiety również będziemy tylko ruchać i nic więcej :)

jak ktoś jest atrakcyjny to i jest przebojowy więc to się łączy ale mój czas nadejdzie i to zbliza się wielkimi krokami

To zależy czy facet ma być na stałe czy na jeden raz.

Faith Hope Glory jak ktoś jest atrakcyjny to i jest przebojowy więc to się łączy nie zawsze :P

ej, no bo jak inaczej?:) hmmm, ty ze mną wczoraj pisales, nieprawdaz? jak tam Twój kiciuś?

ja jestem oblesny przynajmniej tak mi tutaj pisali więc jest dobrze mam swięty spokój :)

Kafe to nie jest życie Tu wiele ludzi to marne robaki co nie mają co robić w życiu Idę zaraz medytować

też lubię medytować

Jolu... Właśnie sam się zastanawiam czy właśnie czegoś takiego nie myśli sobie o mnie moja koleżanka, która proponuje mi wolny związek :) Jeszcze się nie zdeklarowałem ale mam jeszczę czas . Ale zdziwiłoby mnie to ... nie uważam siebie za nudziarza .. A kiciuś ok ;] Strasznie dziki.

też mam kota

gdybym to ja zaproponowała komuś wolny związek, to kierowałabym się wyżej podanymi przeze mnie powodami...ja mam kotkę-persa norweskiego tak a propo kotów

chodzi mi o to czy jak ktos jest wyjotkowo przystojny to ten atrybut moze czesto przyslonic inne niedociagniecia(np slabo platna praca) jesli 2 najwazniejsze wg ciebie rzeczy w ludziach to wyglad i to ile sie zarabia to szkoda nawet komentowac...

Powiem to co mówi ( ja mam oczywiście wątpliwości ) : Tak naprawdę to długo się nie znamy. Wszystko wyszło szybko. Ona miesiąc temu zerwała z chłopakiem i mówi,ze nie chce się angażować. Ona nie jest jakimś cudem, żebym miał ochotę również się angażować. Ale jednak coś mi śmierdzi. Uważa mnie za osobę ciekawą. Jednak widać, że chce się bawić. Nie chcę jednak, żeby myślała, że będzie bawić się moim kosztem. Wczoraj "podobno" naszły ją jakieś sentymenty. Odebrałem to w moim kierunku. Powiedziała, że nie może na tym etapie życia o tym myśleć. Co myślisz o tym? Duże prawdopodobieństwo, że ona myśli tak jak mówiłaś ? :) Wyruchać i tyle.. Nie, żebym gardził ale nie potrzebuje tego na tyle, zeby tracić twarz :)

możliwe,a może tez brakuje jej bliskości chłopaka, w sumie to nie dawno zerwała; może jest tak, ze proponuje Ci luźny związek, żeby się pocieszyć Tobą , a jednocześnie mieć możliwość powrotu do swojego byłego, jeśli nadarzy sie taka okazja...

hmmm01 ze sie wtrące :P a to Ty nie masz ochoty na taki układ?

Powiem tak ... Byłem w takim układzie i w tym roku zerwaliśmy kontakt po 9 miesiącach. Mimo wszystko bardzo ją szanowalem i dalej szanuję. Teraz jest inaczej. Jestem pewny, że nie będzie chciala wrócić do chłopaka. Jednak postawiła Ultimatum, że będzie mogła spotykać się z innymi, niekoniecznie na seks. Od razu odmówiłem i życzyłem jej powodzenia :) Zaczęła się tłumaczyć i ja się trochę uspokoiłem. Postanowiliśmy pogadać. Szczerze mowiąc to pewne zasady są dla mnie ważniejsze niż taki układ. Tym bardziej, że coś mi tu śmierdzi. I chyba jej powiem, że szukam raczej kogoś na powaznie. A wyszło to jakoś samo, z obu stron. Perski to taki włochaty? :)

pers norweski to włochaty, ale bez tej takiej śmiesznie skrzywionej mordki; Pusia ma pysczek w kształcie trójkąta i wielkie, zioelone oczy:) hmmm, a skąd ty jesteś? my z Pusią z Białegostoku

Nie chce wpaść jak śliwka w kompot. O ile teraz za wiele ona dla mnie nie znaczy, to może znaczyć więcej w przyszłości o ile się zgodzę. Nie byłbym zadowolony raczej z czegoś takiego, że spotka kogoś ciekawszego i się pożegna. Tym bardziej, że nie jest żadnym cudem więc dziewczyna przyznam, że ma troche tupet. Do tego zauważyłem, że skupia się wyłącznie na swoich potrzebach. Że potrzebuje bliskości jak mówisz itp.

Mieszkam w Gdyni na granicy z Sopotem, więc kawałek jest :)

To Ty bawiłeś się petardami dziś po 19 ?