czy ma ktos ochotę na flircik...

dzień dobry:) Nie jestem dziewczyną, ale u mnie przygogowania idą całą parą - szukam obłędnie kogoś miłego, może na święta, może na dłużej, i niekoniecznie szukam, by do żłobka z nią chodzić, nie;)!.:)

"...nie bój się nie będę z Tobą flirtowac" w tym przypadku, uczucie strachu jest mi obce. ;)

siaś .....no coś Ty:D

Cześć Kaja, Bożek.:) A co Cię tak zszokowało, Kaja??:)

twoje ogłoszenie m...........;)

No cóż, ogłoszenie jak ogłoszenie. Ogłasza się, szuka się, czasem znajduje, czasem nie - jak to bywa w życiu. A to drugie..., to warunki w nim nie są aż takie rygorystyczne, może mieć mniej i też będzie miło.;)

:)

kaja moze za mną poflirtujesz?tu albo tam:P

:) narka

czemu nie:P

to powyżej to nie ja:O

kaja to jak będzie z tym flirt.?

sprawdzam postępy flirtu;)

:O jeżeli w takim tempie flirt będzie się rozwijał, to pomrzemy ze strości nim jakiekolwiek wyniki będą widoczne. Albo do klasztoru się ofiaruję ( do żeńskiego!), gdzie mam nadzieję, z pożytkiem będę misję pełnił :P

do Siaś -a cóż to za mina;)

... bo ręce opadają;) Taki ładny topik, a te nygusy nie flirtują.:) )))))))))))))))))

każdy flirt ma swój początek i koniec. ;)

No tak, prawda.:) Flirt ma początek, później powinien trwać jakiś czas, bo to sama przyjemnośc flirtować, a kończy się różnie. Czasem słowami" bay bay maszkaro", a czasem w spokoju, w zaciszu na bardzo miłym i wygodnym sprzęcie, w przyjaznej atmosferze, najczęściej z kropelką alkoholu.:) I takich zakończeń jak to drugie, mozna sobie życzyć.;)

ja życzę każdemu takiego zakończenia. o ile nie flirtują osoby w związkach.

fajnie:)

Bożek, masz na myśli osoby z różnych związków zapewne?:) Co do flirtu osób będących w tym samym związku, to jest to jak najbardziej wskazane. Taki flirt z juz raz zdobytym partnerem tez daje ogromną satysfakcję i równie przyjemne efekty. Te efekty kończące flirt stałych partnerów sa zazwyczaj o niebo lepsze niż efekty u partnerów osiągających je wspólnie po raz pierwszy. Są bardziejwyrafinowane, bardziej subtelne, bardziej trafiajace w gust, co jest zrozumiałe, bo podczas wielu poprzednich flirtów i ich zakończeń, mozna było te gusty poznać.:) Nie znaczy to tez oczywiście, że efekty osiągane po raz pierwszy przez partnerów są do niczego.:) Nie, tutaj uświetnieniem ich jest nowość i wielka niewiadoma, co ma też wielki urok.;) Reasumując powiem, że każdy flirt miło się kończący jest dobry, ale trzeba flirtować, aby tego doświadczyć - nic samo się nie zjawi.:)))))))))))))

siaś - pytanie retoryczne. ;)

:)

tylko echo. ;)

zależy o kogo pytasz;)

dzisiaj zapewnie kazy sprzata , więc pózniej zerknę

a nieprawda. kulturalnie wróciłem, nic nie stłukłem, nic nie zbiłem. drzwi zamknąłem, klucz powiesiłem. zęby umyłem, do łóżka wskoczyłem. szkoda, że łózko puste stało. na mizianie mi się zebrało. kiedyś przyjdą lepsze czasy. doczekam pobudki, kobiecymi pieszczotami. ;)

ja tez niesprzatam tylko bycze sie w lozeczku nago :P

mmmmmmm ty byku jeden :D

a jak wkacu weekend mamy to nietylko sprzatanie