i po chrzestnej

Ale wiesz co chyba w takim wypadku lepiej "nie miec" chrzestnej niz miec taka..

Nie od dzis wiadomo, że Poznaniacy to fajniii ludzie są:)

popieram :)

ZielonaWyspa Nie od dzis wiadomo, że Poznaniacy to fajniii ludzie są A ta chrzestna to niby skąd :P jak nie z Poznania :P

nie jestem typowym tej ;) w Poznaniu mieszkam od 2 lat :)

chrzestna z rodzinnej wioski, do której zjechałem na weekend. Jutro powrót, o 5 muszę wstać ;/ O 8 muszę być w Poznaniu

doggy, a skad pochodzisz? sorki za ten wywiad :P

niedaleko miejscowości Konin i co? ;p

i ile masz lat? :D

hehe, co to? 100 pytań do? 27 i co? więc odpowiadam ? ;p

kurde, no wszystko fajnie, tylko ze za daleko :(

a skąd niby jesteś??

śląsk ;)

ojciec jeśli ją zaprosi w święta i karze mamie przygotować wszystko to chyba wyjde w ten dzien z domu razem z matka i powiem żeby sam sobie z nią siedział

się powprawiam, miało być każe :)

do was na Świeta???ona nie ma rodziny??

w drugi dzień swiąt bywa, że zapraszamy rodzinę i niestety w tym siostrę mojego ojca ;/

gwarantuje Ci,ze Twoja Mama nie bedzie chciala jej zaprosic, po co ma wysluchiwac jej gderania????ja mam podobna sytauacje, tylko roznica polega na tym,ze mam takich dwoch wujkoch-starzy kawalerowie,mieszkajacy na wsi- duzo zlego powiedzieli mojej Mamie. My tam nie jedziemy na Swieta,niech sami siedza i myśla nad tym jak skrzywdzili słowami swoja siostrę.

tak mi zajebiscie żal mojej mamy ;/ wczoraj płakała przy mnie, mówiła że zaprzepaściła szansę odejścia od ojca. Nie pracuje od ponad 10 lat i siedzi w domu ;/ Ojciec wszytkim rządzi, wczoraj powiedziałem mu klika słów, ale do niego już nic nie dociera, on ma zryte myślenie, myśli że matka go chce zniszczyć ;/ Bede chciał jej znalezc jakąś prace, chociaż i sprzątaczki byle żeby wstała na nogi i odcięła się od chorego związku z ojcem i jego siostrzyczką

Dobrze sie zachowales , twoja mama wie ze ma w Tobie wsparcie to bardzo wazne

niestety mama nie ma siły przebicia, jest za spokojna, wszystko za bardzo przeżywa i się przejmuje. Ojciec jest typem hitlerowca ;/ nawet jak gdzieś jedzie to się wkurwia, że matka wyskakuje z pytaniem "Gdzie jedziesz i o której będziesz?". Po prostu już nie widzę żadnych szans na poprawę u nich, ojca nie zmienie. Chciałbym żeby tylko matka potrafiła odejsc od niego i zacząć jakoś stawać na nogi pomimo swojego wieku - 55 lat

wiem i dlatego bede chciał jej znalezc coś, żeby nie była uzależniona tylko od tego tępego chuja ;/ Najgorsze jest to, że obecnie mama ma rente przez najbiższy rok jeszcze i muszę się dowiedzieć czy jakąś prace może podjąć. PS ona z resztą tej renty nie widzi, bo ojciec rządzi kasą

powiem tak, żeby już wszystko było jasne. W tym momencie ona jest totalnie uzależniona od niego, jeśli oda jej rente te 500zł to powie żeby utrzymywała z tego dom cały. Więc widzę tylko wyjscie, żeby znalazła może jakąś prace i wychodziłą z tego domu. Może między ludzmi nabierze więcej szacunku do siebie i pewności. Tylko nie wiem jesli chodzi o rente, czy może dorobić. Bede chciał teraz w mame zainwestować, sfinansuje jej dentystę i pojdziemy na zakup na początek.

no bo Poznaniacy to super goście:D chciałabym zobaczyć minę ciotki, kiedy kazałeś jej wypierdalać z auta. Pewnie bezcenna:D:D:D

wyjazdy za granice do pracy?? to by postawilo twoja mame na nogi,tylko pytanie czy da tam rade, czy zdrowie jej na to pozwoli?

oj bezcenna :D Jeszcze franca by nie chciala wyjść, myślała że ojciec stanie w jej obronie, bo się na niego patrzyła, ale sam się chyba wystraszył wtedy i nic nie mówił, nie obronił swojej siostrzyczki :D

Mama jeżdziłą za granicę na pieczarki, ale i tak oddawała kasę ojcu. Jakby nie ta renta to kazałbym jej teraz wyjechać, i sam bym jej zabronił kasy oddawać, teraz kiedy mam już coś do powiedzenia. Tylko przez tą rente na pewno do fizycznej typu niemyc pewnie przez najbliższy rok nie bedzie mogła jechać - renta ją uziemiłą, w którą ojczulek ją wkopał

ale dowiedz sie, bo mozna tez legalnie wyjezdzac, majac rente,ja sie nie znam,ale wiem,ze sasiadki moje jezdza

jezdza do opieki nad starszymi osobami

muszę się wszystkiego dowiedzieć, bo niepozwole żeby ona uschła. Taka kobieta, któa skończyła studia, bardzo oczytana i stłamszona przez własnego męża. Wiem, że nie wszystko wina ojca, bo mogła odejsc wczesniej od niego, ale zawsze była za słaba i nie miała wsparcia w swoim bracie;/