Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama29-2010

W jakim wieku maluch na sanki ?

Polecane posty

Gość mama29-2010

Prosze napiszcie mi czy mozna noworodka wozic sankami na lezaco? Od ktorego miesiaca wozilyscie swoje maluchy? a co przemawia za ym by nie wozic na lezaco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noworodka na sankach? hmmm oryginalny pomysł :P a gdzie amortyzacja? a gdzie ochrona przed wiatrem, śniegiem i zimnem? a co jak sanki się przewrócą? ja bym sanki na następny rok zostawiła :) maluch będzie większy i sanki będą frajdą. w tym roku postaw jednak na wózek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja podpowiem
W wozku chyba bedzie cieplej i bezpieczniej. Niemowlak i tak spi, czy sanki czy wozek to widok ten sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poniedzialkowaaa
Matko jedyna, jak można nawet wpaść na taki pomysł w łepetynkę sie stuknij , a co chchesz mu jakieś wrażenia zafundować? i tak nie bedzie pamietało, także zostań przy wózku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nio nio
ja myśle że co najmniej dziecko musi mieć te 7 miesięcy, musi stabilnie siedzieć nawet mimo oparcia hehee uśmiałam się noworodka na sanki....a jak sie przewróci? bo za tym bedzie mu zimno i nie wygodnie, zresztą co ja piszę...puknij się w czółko i zresetuj lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojezuskuuuuuuuuuuuu
ale się mamusia trafiła :( wolę nie wiedzieć co jeszczce masz za pomysły, mam nadzieję,że ojciec trzeźwo myślący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze mozna
tylko nie wybieraj zbyt stromych górek na początek :P Ośle łączki jak już coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na poważnie dziewczyny czy 7 miesięczne dziecko mozna wziąć na sanki z oparciem i w śpiworku, zamierzam takowe nabyć:). Koleżanka ma dziecko w wieku mojego i zabrała już małego na spacer. Co myślicie, czy lepiej poczekać do następnej zimy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosjanie woza noworodki
Rosjanie woza noworodki w sankach nie zastanawiajac sie. Bo co maja zrobic, maja taki klimat. Maja w sprzedazy specjalne koperty dla noworodkow podbite bardzo grubym naturalnym futrem i wprost pisza "koperty dla noworodkow, dobre dla wozka i sanek". To futro tez pelni role amortyzatora. Sa tez sanki dmuchane, jakby ktos sie bardzo martwil o amortyzacje. No wiecie, jest takie powiedzenie" Co dla Rosjanina dobrze, to dla Niemca-smierc". Czy wiecie, ze w rosyjskich ksiazkach do pielegnacji dzieci pisze cos takiego : " Noworodka nie wolno wywozic na spacer, gdy temperatira jest ponizej minus 12. Czyli jak jest minus 10, to rosyjski noworodek spaceruje. Natomiast dalej pisze, ze dzieci 1-miesieczne mozna wyprowadzac na spacer o kazdej temperaturze. Czyli rosyjskie 1-miesieczne maluchy spaceruja sobie w minus 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia1111111111111111111111
NIE NO TO CHYBA ŻART sama sobie pojezdzij na sankach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek ma skończone 7mc -kupiłam sanki z pchaczem i tak sobie jeżdzimy i małemu bardzo sie podoba (siedzi juz stabilnie od 1,5mc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natusia moja skończyła wczoraj siedem, jeszcze stabilnie nie siedzi, to znaczy przewraca się, ale w tych sankach jest wysokie oparcie to się zastanwiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mozna wozic noworodka w "sankach", a wlasciwie w malym toboganie do tego przystosowanym: http://en.wikipedia.org/wiki/Pulk Mieszkam w Norwegii i tutaj malutkie dzieci (jeszcze nie chodzace) ciagnie sie w takich toboganach np. idac na spacer lub na narty (biegowki). Wazne jest, zeby tobogan byl dobrze izolowany od podloza czyli sniegu, np. wyscielany skora barania i dziecko bylo opatulone w cieple ubrania i puchowy spiwor. Moja corka jezdzila na sankach jak skonczyla roczek - sanki z oparciem i mata izolacyjna (bp, baby bob firmy hamax): http://www.amazon.co.uk/Hamax-Baby-Bob-Sledge/dp/B0011E0L7G Teoretycznie mozesz wozic juz dziecko 7-8 miesieczne, ktore pewnie siedzi, jesli masz duze sanki z oparciem, potrzeba jednak dobrego spiworu lub welnianego koca, bo nieruchomo siedzace dziecko szybko marznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambaryłła
Sanki to jak dziecko umie siedzieć. Tak z 8 miesięcy powinno mieć, wczesniej nie ma sensu. Bo też pomysl - jak je tam umocujesz? Pasami przypniesz ?:) Czy fotelik samochodowy wsadzisz, zeby sie wywalił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama29-2010
fajna babka z forum a Twoje pomysly to sa na najwyzszym poziomie na forum- tylko jagoda Cie moglaby przebic :D dzieki za fotke z sankami i gondolka i toboganie oraz wpis o dzieciaczkach z Rosji czy- czyli jednak mozna ale nie! w Polsce zacofane i swietojebliwe mamuski to zeżra nawet na forum... ja sie po prostu spytalam bo maz wpadl na ten pomysl po 1) wozil sam swoje dzieci i jako nastolatkowie mają sie dobrze po 2) skradziono nam wozek i w tej chwili nie mam kasy na nowy moze jeszcze napiszecie, ze jak bede w chuscie nosic dziecko to sie maluch udusi? ehhh. polski zascianek a w Unii od kilku lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
słuchajcie, zastanówcie się najpierw, moja kolezanka woziła dziecko 3 miesieczne sankami ale w foteliku samochodowym- nosidełku- i było super. Trzeba tylko znalesc spasob, nie zawsze jest tak mozliwość wyjścia z wózkiem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
mała agatka a od kiedy to Ty tak piszesz o zimnie i ochronie? Z tego co mi wiadomo to swojego dziecka aż tak bardzo nie chronisz przed zimnem wypuszczajac dziecko na mróz -10 bez rajstop;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- moje dziecko ma 2 latka a nie tydzień - pisze o zwykłych drewnianych sankach a nie specjalnych norweskich sankach do przewozu dzieci - pisze o naszych polskich warunkach, tzn części chodników odśnieżonych, części zaśnieżonych, nierównych, grożących wypadkiem - gdybym ja wyszła z dzieckiem w foteliku samochodowym to by mi się mały zapłakał - nienawidził i nadal nielubi (już nieco mniej) jazdy w foteliku, poza tym bałabym sie ze owe sanki mi się przewrócą na nierówno odśnieżonym chodniku - a co do rajstop - sama nie nosze pod spodniami narciarskimi więc i u dziecka nie widzę powodu do zakładania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama29-2010
hm.... zle napisalam bo moje dziecko juz nie noworodek, ma 1,5 m-ca.. spoko nocy mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×