Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kuchennik

Trzaśnięty termometr zaokienny nad kuchenką gazową - ryzyko zatrucia??

Polecane posty

Gość kuchennik

Witam! Miałem termometr zaokienny na którym pojawiły się rozstępy przy granatowym słupku, a co za tym idzie temperatura była źle wskazywana. Aby zlikwidować te rozstępy, postanowiłem termometr podgrzać, aby zrobić to jak najefektywniej skorzystałem z płomienia gazowego przy kuchence. Problem w tym że przy 50 C termometr wybuchł, a substancja z niego się spaliła (przynajmniej w części). Ponad to zawartość słupka zabarwiła stojący na kuchence czajnik, oraz spadła na samą kuchenkę, istnieje też ryzyka że jakaś minimalna ilość mogła wpaść do wnętrza teflonowej patelni. Wiem że to nie rtęć, ale mimo to troszkę panikuję, gdyż ociera się to o kuchnię a co za tym idzie żywność. Czy słusznie? 1)Czy barwnik na czajniku może być szkodliwy, np. przy podgrzewaniu?? 2) Czy pozostałości na kuchence mogę też być w jakimś stopniu szkodliwe 3) Co zrobić z patelnią jeśli istnieje ryzyku iż minimalna (niezauważalna) ilość mogła do niej wpaść, zaś patelnie jest teflonowa i wypełniona olejem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wiem, ja wiem
już po tobie, nie do wiary, żeby mieć tak głupi pomysł i podgrzewać termometr zamiast kupić nowy za 10zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchennik
Termometr był granoatowy, wjęc nie była to raczej na pewno rtęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalogowana germanotta
o boże, koniecznie zmień wystrój kuchni, wyrzuć całą żywność, wysterylizuj naczynia kuchenne!!!! chcesz za 5 lat wygladać jak popromienny mutant? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
myślę że to jednak była rtęć, rtęć jest metalem ciężkim trującym, więc bardzo głupio postąpiłeś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchennik
Rtęć jest srebrzysta, a nie zabarwiona na granatowo, a poza tym się nie spala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuchennik
Gdyby to była rtęć, to rzeczą oczywistą było by aby to wszystko zutylizować!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulryk 7000
tam pewnie był w środku zabarwiony alkohol. Być może niejadalny alkohol - jakiś glikol. Wyczyść kuchnię i tyle. Jak bardzo się bulwersujesz to może jest tam jakiś producent na obudowie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulryk 7000
Bardziej bałbym się resztek szkła, a zawartość patelni wylej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×