Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalina26

ludzie sa niewdzieczni!!!

Polecane posty

Gość kalina26

wczoraj moj maz na parkingu przed firma znalazl sporo pieniedzy, dokumenty. Wszystko oddal, bo znal czlowieka z widzenia, razem pracuja z reszta pieniadze tez byly firmowe i papiery. Ten gosc by musial wszystko oddac z wlasnej kieszeni a bylo tego jakies 12 tys. Maz wszystko oddal do biura, nawet przez mysl mu nie przeszlo zeby zabrac, bo ten facet za bogaty nie jest, 3 dzieciakow. Wszyscy na firmie o wszystkim sie dowiedzieli, ten facet tak samo. A dzis przeszedl obok mojego meza ani dziekuje nawet reki nie podal, ja jakby mi ktos tak dupe uratowal to bym go po pietach calowala a ten nic! Nikt nie oczekiwal od niego niewiadomo czego zwykle dziekuje zalatwilo by sprawe. Jestem tak zla ze musialam wam to napisac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauważyłam to samo . ja się czasem nawet zastanawiam czy ja jakaś głupia nie jestem z tym dziękowaniem ka każdą , nawet najdrobniejszą rzecz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina26
a w zyciu nic nikomu nie oddam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DGFDS
wszystkie takie przypadki,jakie znam,skończyły się identycznie,najwięcej to było :"o,dziękuję" nawet paczki kawy,nic i te osoby żałowały,że oddały,bo wyszły na zwykłych frajerów i zostały potraktowane jak dzieci z piaskownicy...i wiesz,co pomyślały?Że być może tamte osoby podejrzewały,że to była kradzież,tylko strach spowodował,że oddały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DGFDS
oczywiście,10% znaleźnego się należy jak nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina26
do germanotta tylko to nie byly pieniadze tego faceta tylko firmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to co z tego ze firmowe
przecież tamten typek musiałby oddać z włąsnej kieszeni? powinien teraz dać 10% znalazcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym upominała się o znaleźne i jeszcze powiedziałabym że chcę 10 proc bo nie podziękował , chamstwo trzeba tępić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DGFDS
a ja ci mówię,że twój mąż jest jeszcze podajrzewany że je zakosił,tylko sumienie go ruszyło i oddał,nie znasz ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DGFDS
nie bądź zdziwiona,jak zaczną na niego w firmie krzywo patrzeć,tacy są ludzie,mierzą swoją miarą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrakon
ale jest uczciwy i to podstawa. ktoś jest burak i nie potrafi podziękowac to jego problem... a dla męża wielki + :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrakon
a znaleźne powinien dostać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J.dm.a
ja tez podejrzewam ze oddalabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina26
do DGFDS na pewno nikt mojego meza nie podejrzewa bo mial swiadka jak to znalazl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
było brać mieliście okazje , taka się już pewnie nie powtórzy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DGFDS
no i całe szczęście,bo tamten ze strachu mógł na niego zgonić,bojąc się pracę stracić tym bardziej jak ma świadka,niech idzie do szefa po 10% znaleźnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
po 10 % jak można było mieć wszystko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kalina26 Czy wiesz, że istnieje coś takiego jak "prawo przyczynowo skutkowe"" Przeżyłem to na własnej d....... To, że Twój mąż został potraktowany, nazwę to delikatnie, arogancko, to inna sprawa. Jednak w/w wymienione prawo ma też swoje znaczenie. Wielokrotnie oddawałem "zguby" nie oczekując nic w zamian. Zdarzały się czasem podziękowania w postaci "znaleźnego", czasami były też podziękowania ponad miarę, ale bywało też tak jak opisujesz Ty. Jednak, gdy ja znalazłem się w podobnej sytuacji - zgubiłem dość pokaźną kwotę i już "pożegnałem" się z nią i pogodziłem ze stratą - prawo zadziałało - odzyskałem wszystko. Dodam jeszcze że z tą pokaźną kwotą zgubiłem również dokumenty i karty kredytowe, a ja nie bardzo wówczas miałem możliwości załatwiania duplikatów i związanych z tym biurokratycznych spraw. Znalazca otrzymał znaleźne, które przyjął z oporami. Do czego zmierzam? Otóż bądź pewna - temu, który nie podziękował przydarzy się coś jeszcze gorszego, a Twój mąż w podobnej sytuacji odzyska "swoje" to, co stracił. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina26
dzieki mars

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrakon
idioci - ty złodziejuchu! kradziej! ale co się dziwic? uczciwi ludzie w kraju złodzieji to dziwolągi i frajery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja miałem raz farta koleś zapomniał a bankomatu 1 tyś no i wziąłem i długa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ba - chcesz przeżyć uczciwie i żyć jak (powodzenia) ten kraj upada ma już 850 mld długu za parę miesięcy już będzie 1 bilion .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shiga
maz go kojarzy z widzenia, ale moze tamen nie? i dlatego nie podziekowal bo nie wiedzial komu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostrakon
upada bo same złodzieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Miałem zostać politykiem , a teraz kołuje hais jak się da .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×