Szukam mądrego faceta.

tja, kobiety...jak facet jest w stosunku do was zbyt ok to zaczynacie go wykorzystywac, ranic i niesznaowac taka jest prawda:/ mam opinie super neiwiadomo jakiego typa (opinie kolezanek mojej dziewczyny) coz staram sie jak moge na takie miano, co mam w zamian? fochy mojej "Myszki", zarozumialosc, pogarde ect itp Wiec jak mozna byc w porzadku kiedy fajnego faceta traktujecie jak szmate?

nie poszlam na żadne disco, jak takie masz sposoby zachowaj je dla siebie bo są żałosne. bożydar- nie.nie znalazłam, moje poszukiwania zakończyły się wczorajszego wieczora. Stiwerdziłam,że jeśli ma przyjść - samo przyjdzie.

quert.. czemu uogólniasz? jesli facet jest wporządku wobec mnie, tym samym się odwdzięczam i nie mam żadnych wymyślonych fochów- jeśLI coś Ci nie pasuje- zmień dziewczynę.

dokładnie. nic na siłę. to przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. :) jak minął dzień?

jagusiek89-- a ciebie to nie dotyczy??:)

jaga - w jakim mieście mieszkasz?

coz w takim razie nie spotkalem nigdy w porzadku kobiety, bo kazda okazuje sie taka sama, na poczatku jest miod i do rany przyloz, pozniej nagle dziwnie sie napedzaly i jak ni ebylo zadnych problemow od razu kumulacja niczym 15 baniek w lotku szal pal i gwizd pizd:/

co mnie nie dotyczy ? te fochy o wszystko jak facet sie stara? NIE DOTYCZY! Dzien bardzoooo wesoło :). Miałam dzisiaj kupe smiechu :).

quert.. szukaj aż znajdziesz. serio nie wszystkie takie jestesmy. miewałam fochy,ale była jakas podstawa i były one sporadyczne.

to dobrze. co takiego wesołego się wydarzyło?

a ktos kto nie był dziś ze mną w pracy-nie zrozumie:). Stali klienci nie chcieli ze sklepu wyjść było tak wesoło :). Ciesze się jak nie wiem,że mam taką,a nie inna pracę. kokosów nie ma, ale nie oddałabym jej za żadna inną :).

czym się zajmujesz?

sklep spożywczy, stanowisko biurowe, czyli robię wszystko :)

obciagne ktos chetny ?

a w jakim mieście ten sklep?

co za debil napisał tego posta? szkoda,że w tej samej minucie :/ żal.pl tutaj

w ładnym:)

coo za kretyni tu piszą ;/

hehe ok. nie chcesz, nie mów. nie nalegam. możliwe, że tracisz szansę na poznanie faceta z którym od czasu do czasu, mogłabyś spotkać się, wypić kawę, gorąca czekoladę i porozmawiać. ;)

to Ty pierwszy pochwal się miastem:)

Zaraz walne focha :/ Tak naprawde szukam faceta z $$$$$

hahahahh xD ale smieszne, usmialam sie po pachy, nie wiem co za ch*je podszywają sie pod innych ludzi, cykory pierdol*one

Musi miec towarzystwo bo jak nie to mi nie potrzebny. Fura tez jakas by sie przydala.

może porozmawiamy w bardziej kameralnym gronie? masz gg?

schodzę i nic już nie piszę, cokolwiek będzie napisane pod moim nickiem- nie będzie to mój post. Miłego wieczoru.

przez kafeterie na pewno Ci go nie podam, chyba,że Ty zaryzykujesz,a ja napiszę do Ciebie.

kliknij na mój nick. ;)