Które kremy lepsze olay, czy nivea? Co polecacie?

Macie jakieś doświadczenia? Jestem po 30-tce. Szukam czegoś dobrego, treściwego.

A może jakieś inne polecacie?

?

Wolę olay.

Żadne z tych. Dobre są rzeczy zawierające (w odpowiednich ilościach, wspomnienie na końcu skladu to drwina) podstawowe składniki przeciwstarzeniu się skóry: http://www.femineus.pl/index.php?topic=6348.0 Odstaw drogeryjne drogie a nic nie warte, zacznij stosować kwasy i retinoidy, kremy "wspomagające" - dobre apteczne albo samorobione (Biochemia Urody, Zrób sobie Krem...). Tutaj znajdziesz informacje o tym, co gdzie jak i czym (wątki obszerne ale warto prześledzić, tam jest mnóstwo odpowiedzi): http://forum.gazeta.pl/forum/w,211,118878286,118878286,Przyzwyczajanie_skory_do_kwasow.html http://forum.gazeta.pl/forum/w,211,117068119,,33_lata_cera_naczynkowa_krem_przeciwzmarszczkowy_.html?v=2 http://forum.gazeta.pl/forum/w,211,117688747,,do_Issey_.html?v=2

DZiękuję za opinię dziewczyny, szczególnie tobie Natala. Co do robienia, to ja jestem chyba za leniwa na to...

mrowa 09435 - czasem coś tam już sobie kupowałam, ale to wymaga wiele czasu, aby zadbać w ten sposób od stóp do głów. To wręcz nie do zrobienia. Wszystko prawie trzeba trzymać w lodówkach i pilnować terminów.. Zbyt skomplikowane.. a to przecież powinna być przyjemność.

Ale kwasy możesz kupić gotowe, np. z Neostraty, czy Glyco A, czy Triacneal (tylko będzie drożej) :)

Nivea to bardzo pospolity krem. Kiedyś był za grosze w każdej budce Ruchu :) Olay to bardziej markowa firma

mrowa 09435 - jakieś tam kwasy, to ja stosuję. Ale powiem szczerze, że niewiele widzę efektów.

Jakieś tam czyli jakie? ;)

nie przepadam za nim - wiesz miałam na myśli, te rozbudowane nivea, a nie te podstawowe nivea. Głównie chodzi mi o kremy na noc, bo wtedy można poszaleć. Na dzień to już pod makijaż trzeba delikatniej stosować kremy itd.

Na noc kwasy, na dzień serum flavo C (gotowe Aurigi) i filtry :P

mrowa 09435 Jakieś tam czyli jakie? Musiałam zajrzeć na półkę :P Więc mam do eksfoliacji AHA 25%, oraz migdałowy. A do nawilżania mam kwas hialuronowy.

mrowa 09435 - to jakie te kwasy na noc?

Nivea

[zgłoś do usunięcia] dobrze dobrze@tlen.pl'; - widzę, że mają właśnie pozytywne opinię. A miałaś do czynienia z tymi olay? Co o nich sądzisz?

AHA 25%? I dobrze znosisz? Ładnie złuszcza bez podrażnień? Jak często stosujesz?

Tak bardzo dobrze, wręcz nie ma żadnych objawów, nawet zaczerwienienia.

A stosuję wiadomo, tylko jesienią i wiosną wczesną, bo niby inaczej nie można. W pozostałych miesiącach migdałowy.

Mam wrażenie, że na razie góruje olay?

Olaya nie stosowałam,ale Nivea do niczego.Tez z koenzymem Q 10 nic nie działa.

madziatttttttttttttttt - dziękuję za opinię. Właśnie mnie już nudzi ciągłe szukanie ideału, dlatego podpytuje. Życia mi nie starczy na przetestowanie każdego, zanim znajdę ideał :P

Kto jeszcze miał olay? Albo może powiecie coś o nim więcej.. Które miałyście?

Ktoś może dzisiaj coś dorzuci w temacie?

up

olay bo nivea wiele osób uczula i mnie też ;)

Mnie akurat nic właściwie nie uczula, ale widzę że olay dość jest lubianą marką.

Nie ma lepszych czy gorszych tylko ktory tobie pasuje bo mnie pasuje Lancome.

Wiem, że dla każdego coś innego.. Ale jednak nie mam szans przetestowania wszystkiego. Więc wolę zawęzić pole poszukiwań.