Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lili lilia wodna

Mam obsesje na punkcie picia mojego meza...

Polecane posty

Gość lili lilia wodna

Nie wiem jak mam sie tego pozbyc. Nie potrafie puscic w niepamiec jego wybrykow nie rozumiem kobiet ktotym nie przeszkadza upijanie sie mezow . Moj ma to do siebie ze od mlodzienczych lat lubial wypic i do dzis ma wyskoki typu nie wraca po pracy tylko w srodku nocy nachlany a ja przy tym mam ataki histeri, nie potrafie tego zaakceptowac i to dobrze. Tylko problem w tym ze dzien w dzien sie denerwuje i wystarczy 2 min sie spozni czy tel nie odbiera i warjuje. Boje sie ze pojdzie gdzies pic gorzej niz jakby koniec swiata mial byc. To jakas obsesja... Nie wiem juz czy on ma problem czy ja. Wiekszosc ludzi podchodzi do tego na zasadzie czlowiek nie wielblad wypic musi... Utarlo sie ze wiekszosc chlopow chhleje te piwska... i nie odmawia jak kolega chce postawic. Mnie to wlasnie wnerwia bo jak juz ma sie rodzine, dzieci to powinno sie o rodzinie myslec a nie o sobie. I powinno zmienic sie zle nawyki. a jak jest z wami??? Przeszkadza wam to czy wasi nie pija??? Moze jakis facet sie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pamięta aaa
dwie minuty spóźnienia i już wariuję nie bardzo mogę teraz pisać, a chciałabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pamięta aaa
kurcze, lilia, normalnie jakbym siebie czytała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój zupełnie nie pije
oprócz kieliszka wina do obiadu czasem. Nie wyszlabym za chlejacego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale wiedziałaś wcześniej
że szkło lubi to po chuj te żale teraz,wzięłaś sobie patologie świadomie to teraz radź sobie,radzę terapie bo ty też masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość litościiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Moj ma to do siebie ze od mlodzienczych lat lubial wypic Na co liczyłaś!! Widziały gały co brały!! i jeszcze dzieci z alkoholikiem spłodziłaś!! Tobie powinni odebrać prawa rodzicielskie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Twój maż kiedyś Ciebie zawiódł? Obiecał że nie będzie przychodzić pijany albo po alkoholu się awanturuje? Może w tym tkwi problem. Albo w tym że on się gdzieś dobrze bawi a Ty siedzisz w domu. Lepiej pójśc na kompromis: na przysłowiowe piwko niech chodzi sam z kolegami, na większe imprezy chodżcie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To że przychodzi po nocach nachlany a Ty nie wiesz gdzie on się szwęda, jestem w stanie zrozumieć Twój żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili lilia wodna
Ludzie:( Ale macie podejscie... Rozejrzyjcie sie dookolo co 2 chleje a abstynentow juz wogole nie ma. Gdyby pil non stop napewno bym z nim nie byla chodzi o wypicie sporadyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili lilia wodna
no dokladnie w tym problem, ja nigdzie nie baluje i od niego tego samego oczekuje. Wiadomo jak to jest obiecuje ze nigdy sie nie powtorzy a potem... kolege spotyka i ten mowi np co pantoflarz jestes nie napijesz sie i konczy sie tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość litościiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Gdyby pil non stop napewno bym z nim nie byla chodzi o wypicie sporadyczne. To Ty idź się leczyć zdecydowanie!! a co to u Ciebie sporadycznie znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili lilia wodna
np raz na 3 mies znaczy sporadycznie. Ale wy madre jestescie wszystkie. Ciekawe czy gdybyscie byly w podobnej sytuacji tez byscie takie madre byly???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili lilia wodna
i wogole ciekawe gdzie te wszystkie madre tych wspanialych i wysnionych mezczyzn znalazly??? Same idealy chodzace. Chyba w bajce , taki co wogole nie pije, nigdy sie z wami nie kloci , itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili lilia wodna
jest ktos zainteresowany tematem??? :) jacys panowie??;) powiedzcie jak czesto sie upijacie i w jakich okolicznosciach i jak to znosza zony??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmija kawonska
bylam w takim zwiazku i rozumiem przez co przechodzisz. Tylko ze ja wymienilam go na lepszy model - niepijacy. O tyle bylo mi latwiej, ze nie mialam z nim dzieci. Wspolczuje, ale nie wierze w zadne zmiany, zwlaszcza ze on nie widzi problemu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli pije raz na 3 miesiace? to malo... jesli pije tak rzadko, to nie ma problemu z alkoholem, wiec raczej nie masz sie czego obawiac. chyba ze schlewa sie wtedy na umor i nie trafia do domu lub robi jakies glupoty po pijaku.. ja szczerze mowiac nie cierpie jak moj facet pije wiecej niz 2 piwa na raz. w ogole nienawidze jak pije, a pije raczej rzadko, troche czesciej niz twoj, ale ciagle rzadko. mimo to niecierpie tego i wolalabym, zeby w ogole nie pil, a jak juz to max 1 piwo na raz. na szczescie on nigdy nie upija sie tak bardzo zeby wloczyc sie gdzies po nocach bez swiadomosci co robi. ale i tak mnie to wkurza. i chyba nic sie z tym nie da zrobic.. bo przeciez mu nie zabronie, sama okazjonalnie lubie wypic, to bylaby hipokyzja jakbym chciala aby on nigdy nie pil..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie twoje zachowanie jest uzasadnione. Te jego powroty i upijanie się są powodem twojego zdenerwowania po kilku minutach spóźnienia, boisz się że znow to zrobi... Nie zmieniaj siebie, zmień męża:o Ja bym takiego już zatukła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili lilia wodna
dzieki;( ja do niedawna tez myslalam zeby go zostawic skoro nas nie szanuje... ale jak tak sie rozgladam dookola to juz sama nie wiem czy teraz jest taka norma spoleczna cz y co?? Zaczelam np. konczyc lo zaocznie bo mam zawodowke tylko i w klasie mamy sporo facetow w roznym wieku z rodzinami, bez... i jak tak slucham w nd. jak to opowiadaja jak imprezowali do upadlego w sobote to mam dosc, urywaja sie nawet ze szkoly zeby wypic. Przy co tygodniowym piciu to moj maz wysiada wiec nie wiem co sadzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój też kiedyś pił prawie cały czas:o Odkąd jesteśy razem co jakiś czas idziemy do baru ze znajomymi, razem na imprezke, czy gdzieś około 1,2 razy na miesiac idzie na piwko z kolegami, zcasami jeszcze wypijemy sobie winko przed tv i tyle.. :o Kiedyś pił cały czas no i co ? To nie znaczy ze potem też ma chlać. Więc powiem tak już jest za późno i jego zachowanie się nie zmieni:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To w końcu jak często wychodzi na takie "bale" :o Moj jak wychodzi z kolegami to wraca 20,21 i to ciągle jestem zasypywana smsami jak on to mnie nie kocha itd :D alkohol nim pisze smsy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili lilia wodna
srednio tak na 3 mies ostatnio. Z tym ze byly przypadki np 2 razy w mies potem 5 mies przerwy. No i niestety jak zacznie nie umie skonczyc potrafi wypic 8 piw w domu i biec po nastepne do sklepu wtedy nic go nie powstrzyma. niby to nie czesto ale te sytuacje sa bardzo stresujace, na tyle ze wlasnie potem codziennie sie zastanawiam czy dzs bedzie ten nastepny raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trza było pokazać na co moze sobie pozwolić a nie:o Przeciez jest okres w malzenstwe, związku w ktorym każda z osob pokazuje na co sobie dana osoba moze pzowolić.. A potem jest tylko życie w zgodzie. Mój M by nie wypił 8 piw bo wiedzialby ze nie bede z tego zadowolona.. Zresz jak mozna wypić 8 piw to jest chore:o Ehh dałaś sobie a w dodatku widziałąś co brałas. A teraz płacz nad rozlanym mlekiem. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfglIG
poki nie ma awantur, poki nie pije codziennie, wraca do domu po imprezie i idzie spac daj se na luz kobito, nie daj sie zwariowac i nie sluchaj tych bzdur jakie tu wypisuja coniektore... moze masz charakter taki, ze chcialabyc go kontrolowac? wez idz z babami na browara czasem, obejrzyj dobry film, zrelaksuj sie przeciez nic strasznego nie robi jesli masz mu zaczac wszczynac awantury to sie rozstaniecie z powodu twojej paniki a nie jego picia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili lilia wodna
zawsze wiedzial ze mi to nie odpowiada. A z poczatku sie kryl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość higer
"Wiekszosc ludzi podchodzi do tego na zasadzie czlowiek nie wielblad wypic musi... Utarlo sie ze wiekszosc chlopow chhleje te piwska... i nie odmawia jak kolega chce postawic. " no wlasnie.tez mnie wkurza jak moj sie schleje maksymalnie.W prawdzie nie robi tego czesto ale zdaje mi sie regularnie.Jesli sie to nie zmieni to ja go w koncu zostawie,bo moj ojciec jest alkocholikiem i wiem jaka to katorga-zycie z takim czlowiekiem.Ostatnio rozmiawialam z kumpela jej facet pije jeszcze wiecej.Niby jej to przeszkadza ale podsumowanie jest zawsze takie:"No ale wszyscy faceci tak maja.Tacy juz sa." :O na co ja odpowiedzialam:" sa tacy co nie chleja na umur tylko my jestesmy takie pojebane i wzielysmy sobie takich jakich mamy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdfglIG
srednio tak na 3 mies ostatnio. Z tym ze byly przypadki np 2 razy w mies potem 5 mies przerwy. No i niestety jak zacznie nie umie skonczyc potrafi wypic 8 piw w domu i biec po nastepne do sklepu wtedy nic go nie powstrzyma. niby to nie czesto ale te sytuacje sa bardzo stresujace, na tyle ze wlasnie potem codziennie sie zastanawiam czy dzs bedzie ten nastepny raz ło matko kobito przestan na to zwracac uwage!!!!!! moj tez pije ale ja mu piw nie licze tylko sie w tym samym czasie bawie dobrze!!! jakby sie zaczal na nogach slaniac to bym go do lozka zaprowadzila i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"poki nie ma awantur, poki nie pije codziennie, wraca do domu po imprezie i idzie spac " Oj jak dobrze ze jej nie bije i idzie od razu spac ojej ojej :o Kobieto ! kolejna ktora daje robic wszytsko swoim facetom ??? Bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×