Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Daria A

Kurcze, kiedy w końcu ten poród...???

Polecane posty

ja tez czekam i czekam.. szyjka skrocona zgladzona, rozwarcie na 4cm,brzuch co chwile twardy .. 8dni w szpitalu tak lezalam potem sie wypisalam bo zgnilabym tam do nowego roku..i juz tak 2tyg chodze..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina nieźle się trzymasz, jak na takie ewidentne symptomy. Podziwiam za spokój. Ja bym chyba nie wytrzymała... po tym jak pani doktor po zdjęciu krążka zauważyła, że rozwarcia już nie ma oczy wyszły mi z orbit z niedowierzania - Jak długo jeszcze to może potrwać!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nina nie boisz sie ze dziecko moze sie urodzic z niedotlenieniem???rozwarcie na 4cm i twardniejacy brzuch i to utrzymujace sie juz przez 2 tyg???ja bym sie udała do dobrego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukasia ma rację. Czy w szpitalu, w którym leżałaś byłaś pod stałą kontrolą swojego ginekologa??? Czasami lekarze i pielęgniarki uznają tylko wyniki KTG podczas, gdy wogóle nie słuchają kobiet, których one dotyczą. Gdy w 7 m-cu leżałam w szpitalu dziewczyna na O.Gin. leżała cały dzień i rodziła, ale pielęgniarki i lekarze na obchodzie to zlewali, bo KTG nie wykazywało skurczy, a o 22:00 zaczęła mieć skurcze parte i wtedy panika, bo rozwarcie do porodu na sali i wyniki KTG jakieś kosmiczne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co, że cały dzień dziewczyna zwijała się z bólu i trąbiła, że ją boli co kilka minut, zdaniem lekarzy, to nic. Ważne, że na KTG nie ma skurczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani gosposia.....
Ciesz się, że jeszcze nie urodziłaś.....Potem się dopiero zacznie, połóg, bolące krocze lub brzuch, bolesne sutki, wstawanie w nocy, kolki.... Ciesz się chwilą, nie denerwuj się ludźmi, mów im, że masz termin na styczeń więc jeszcze masz trochę czasu i lubisz chodzic w ciąży więc ci się nie śpieszy :D Zrób teraz coś dla siebie, bo potem nie będzie na nic czasu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daria dziewczyna która lezała ze mna na sali rodziła bardzo długo skurcze były a rozwarcie stneło na 3cm i koniec zrobic nie chcieli a jak w koncu urodziła sn ro dziecko było calusienkie sine i to zasinienie sie utrzymywało jeszcze w 4 dobie jak do domu wychodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurwa, ale w tej Polsce to są normalnie rzeźnie, a nie oddziały położnicze. Na jednym takim leżałam tydzień. Masakra. Teraz chodzę prywatnie i rodzic też będę w prywatnym szpitalu. Współczuje tylko dziewczynom, które nie stać na takie rozwiązanie... Ja bym tego nie zniosła... A z innej beczki, bo dziewczyny już jesteście na wylocie. Czy miałyście robione badania genetyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam plenatarne w 14 i 22 tc. Wyszło, że wszystko ok. Robią je w ciążach po poronieniach, zagrożonych i po 30 roku życia. Ważne, że wszystko wyszło dobrze, to nie robili genet. A Ty Kotka miałaś już robione plenatarne i genetyczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie miałam żadnych badań i szczerze powiem, że nawet nie wiedziałam, że takie są... Koleżanka w ciąży mężowi powiedziała w pracy. Lekarz na ostatniej wizycie niby powiedział mi, że przed nami jeszcze dużo badań, ale nie zlecił na razie żadnych. A jak u niego będę, to będzie już 16 tydzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koluszmik
flustrujace:O plenatarne:O dziewczyno jestes mistrzem w analfabetyzmie na tym forum:O szkoda dziecka bo tez bedzie głupota straszyc jak mamusia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koluszmik
kotka mruczkotka trzeba bylo troche poczytac nt badan i sie dopytac lekarza wczesniej:O na badanie przeziernosci karkowej juz za pozno, robi sie to badanie w 12 tygodniu, najpozniej mozna w 14....wiekszosc chorób genetycznych mozna wtedy wykryc... pozostaje ci w 20-22 wazne badanie przepływów tzw kardiologiczne usg płodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koluszmik
chodzisz prywatnie i lekarz ewidentnie cie olewa...zrobił ci chociaz badania na toxo,cytomegalie, HCV???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosia www
faktycznie dziwne,16 tydzien i ZADNYCH badan? zadnej morfologii, hbs, hcv, WR? nic? jesli nie wysłal cie do tej pory na zadne badania to radze ci jedno-zmien lekarza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
daria szukasia a to jest grozne miec rozwarcie dla dziecka?? myslalam ze to nic takiego.. nic mi nie powiedziano przy wypisie o jakims zagrozeniu..poprostu myslalam ze rozwarcie sobie jest i koniec. a skurcze na ktg pokazywalo ze mam w skali do 100% pokazywalo wlasnie 100% a ja nic nie czulam wiec moge miiec nawet tez teraz nic nie czujac..kurde teraz mnie przestraszylyscie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgosia www
rozwarcie na 4 cm :O toz to otwarta droga dla wszelkich bakterii typu paciorkiowiec czy gronkowiec...a to bardzo powazne zagrozenie dla płodu:O lekarz ci pozwolił tak chodzic z tym rozwarciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ordynator mnie wypisal z szpitala, powiedzial tylko ze nie mam chodzic po miescie itd bo moge w kazdej chwili urodzic, a wazne jest by ciaze donosic jeszcze 2tyg zeby nie bylo wczesniakiem. nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co miesiąc mam podstawowe badania morfologia i mocz, oprócz tego były już badania jakieś OW coś tam i na tokso już miałam i będę miała jeszcze i wszystko to co piszecie to miałam. Tylko o tych badaniach mi nie mówił. To serio dobry lekarz inni lekarze mnie do niego wysłali bo zna się na takich zwyrodnieniach macicy jakie mam. Sama już nie wiem co myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od wyjscia z szpitala minie dzis 8dzien jak tak chodze plus 8dni w szpitalu..wczoraj bylam u lekarza na kontroli zbadal mnie, zrobil usg i nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria A Tak zauważyłam że mamy termin na ten sam dzień:-) Zobaczymy czy się sprawdzi czy przenosimy...a może poród nastąpi wcześniej? Wszystko zależy od Naszych Dzieciaczków. Co do badań genetycznych ja je miałam wykonywane w 12,18 i 27 tc. Nie ze względu na wiek bo jestem przed trzydziestką,po prostu tam gdzie chodzę prywatnie do lekarza się wykonuje takie badania. Dzisiaj byłam na zakupach z mężem i gdzie nie wieszłam to babki w sklepie pytały ile mi jeszcze zostało do porodu...chyba 4 razy musiałam mówić co i jak...te pytania są męczące ale co zrobić jak się mieszka w małej miejscowości...Na końcu kwitowałam to tak że Dzidza zdecyduje kiedy będzie chciałą się urodzić i już!!! Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie byłoby urodzić wcześniej. Dziś byłam na KTG i po obejrzeniu wyniku wykresu, lekarz stwierdził, że "jakby coś się działo, to proszę przyjeżdżać". Mojej gin niestety nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wynik skurczy dziwaczny - takie góry z odciętymi wierzchołkami i znów wszystko na dół tak co kilka centymetrów jednostajnie. Zastanawiające, bo nic mnie nie boli, aż tak bardzo, żeby siać jakąś panikę... Zobaczę co będzie dalej. A jak tam u Was dziewczyny, czy któraś już urodziła...??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Daria A U mnie "cisza":-) Młody "figluje" w brzuszku!!! Wizyta w środę może czegos więcej się dowiem... P.S. Właśnie zrobiłam pyszny bigosik:-)(tak twierdzi mój M:-),co jest bardzo miłe ) A jutro wybieram się jeszcze do kosmetyczki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też odczuwasz niezwykłą ochotę, by wszystko: pokoik, otoczenie, swój wygląd doprowadzić do ostatecznego ładu..? Ja wizytę u kosmetyczki mam już za sobą. Jeszcze nigdy nie miałam takich łaskotek podczas pedicure...:) Także bądź gotowa na mocne przeżycia;) Mieszkanie też już od dawna wysprzątane. To nie zmienia jednak faktu, że wciąż mam wrażenie, jakby nie wszystko było w 100% przygotowane. Zerkam na listę a tam wszystko już skreślone. Sama nie wiem, skąd bierze się to uczucie ciągłego braku pełnej gotowości... intuicja, że to jeszcze nie teraz?? Serio nie mam pojęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję bigosiku... Zrobiłaś mi taką ochotę, że chyba pojadę po kiszoną kapustkę, bo resztę składników mam i może przyżądzę mojemu mężowi takie pyszności...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję bigosiku... Zrobiłaś mi taką ochotę, że chyba pojadę po kiszoną kapustkę, bo resztę składników mam i może przyrządzę mojemu mężowi takie pyszności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×